XYZ
|
Pięknie wykonany model , ja w swoim czasie sklejałem dość stare opracowanie z 1994 roku (może 93) na papierze kredowym i z uzbrojeniem z wcześniejszych lat gdy okręt posiadał po dwie (nie po pięć) potrójne wieże 25 mm na krawędziach burt i nie było innych jeszcze stanowisk m.in na rofie i na drugiej wieży 460 mm. Załuję ,że nie miałem okazji skleić ostatnich opracowań. Jednak parę rzeczy posanowiłem uzupełnić i kupiłem wycinankę z 99 roku ( nie wiem czy ta z 2004 jest jeszcze bardziej uzupełniona ale nadal nie posiada podobno żurawi na burtach ). Zwłaszcza pokład chcę wykorzystać z tego opracowania bo mój pomalowałem a w wydaniu zresztą jak cały model był kreślony ręcznie co na kredzie nie dało dobrych efektów ( druk zresztą matowiał w miejscach gdzie się go dotknęło i w końcu pomalowałem model, zresztą całkowicie od nowa z grubszego kartonu wykonując poszycie ). Mam jednak trzy wątpliwości :
1 . Pokład jest zdecycowanie za jasny porównując chociażby z pokładem makiety Yamato w skali 1:1 wykonanej na potrzeby filmu gdzie pokład jest ciemno -brązowy .
2.Mierząc górny pas załamania pomiędzy pionową częścią buty a pancerzem wychodzi ,że jest ona względem monografii pana Skulskiego 1,7 mm za szeroka ( powinna mieć wg. rysunku w skali 1:60 w monografii - czyli dość dokładnego) 3,3 mm a ma 5 mm.
3. Kolorystyka całego modelu przyjmując skalę i perspektywe powietrzną mgłaby być jasniejsza niemal jak modelu Nagato z Fly Model ( to samo tyczy się Fuso). Gromadząc kolekcję modeli IJN ma się modele o różnych odcieniach kolorystycznych w tej samej skali. Oryginalnie flota IJN była malowana na tak ciemny szary , jednak jak się oglądało okręt ,który stał w takiej odległości ,że gdyby ustawić szybę przed patrzącym i narysować na niej sylwetkę jego tak aby powstały wymiary tak jak modelu w skali 1:200 szarość widziana z tej odległości byłaby dużo jaśniejsza co w przypadku modelu oddawałoby realny obraz i skalę okrętu.
--
Hobby od 1982r. Statki , okręty, samoloty, kolej, arcitektura, urbanistyka, rysowanie, malowanie.
|
|