killy9999
Na Forum: Relacje z galerią - 14 Galerie - 1
- 9
|
Tytuł: "Rozkazałem załodze skakać... Pamiętnik Pilota Naczelnego Wodza"
Autor: Józek Tyszko
Stron: 200
Wydawnictwo: Historyczna, 2011
Książka składa się z dwóch części. Pierwsza to pamiętnik Józefa Tyszki obejmujący okres 2WŚ: ucieczkę z Polski przez Rumunię do Francji, a później do Wielkiej Brytanii; okres szkolenia i lotów operacyjnych w 301 dywizjonie, zestrzelenie nad Belgią, powrót do Anglii, i na koniec loty z VIPami w ramach Ferry Command. Część druga książki uzupełnia informacje z pamiętnika fragmentami wojennej korespondencji autora z rodziną oraz opisem powojennych losów Tyszki i jego najbliższej rodziny. W moim odczuciu pamiętnik bardzo różni się od innych tego typu pozycji. Chyba wszystkie inne wspomnienia które czytałem skupiają się na opisów lotów operacyjnych, mówią dużo przyjaźniach zawieranych w załogach i dywizjonach, i wreszcie przepełnione są patriotyzmem i poczuciem gotowości największego poświęcenia dla ojczyzny. W tym pamiętniku proporcje są zupełnie inne. Na pierwszym miejscu jest życie prywatne autora, jego relacje z kobietami (licznymi), sposób spędzania urlopów. Początkowo sporo jest mowy o polityce światowej oraz martwienia się o rodzinę w Polsce, z czasem nieco tego mniej. Loty operacyjne opisywane są dosyć zwięźle, życie dywizjonowego właściwie nie ma. Ma się wrażenie że dla autora wspomnień wojna toczy się niejako obok, na drugim planie. Liczy się co prawda z tym że może zginąć, ale nie ma w tym wszystkim poczucia że dla ojczyzny trzeba się poświęcać - autor więcej myśli o tym jak zdobyć kwalifikacje które pozwolą mu na dobrą pracę po wojnie. I którą z licznych kobiet wybrać.
Nie będę mówił że jest to książka obowiązkowa, ale na pewno ciekawie się ją czyta - właśnie ze względu na tą odmienność od innych wspomnień.
--
Post zmieniony (05-01-19 23:15)
|