KARTON CAFÉ    		Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

Miejsce na rozmowy o rzeczach niekoniecznie związanych z modelarstwem kartonowym, tzw. "rozmowy kanapowe", ciekawostki, humor itd. Tu można się poznać lepiej i pogawędzić ze sobą.

 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 21Strony:  <-  1  2  3  4  5  ->  => 
05-07-17 18:04  Odp: Nieustający konkurs CXXVII
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 6
Galerie - 23

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2 

Nie, ktoby tam jakie np. 40 lat temu o azjopłodach słyszał.
Mianownik obydwu Pań Królowych jest znańszy, był, jest i chyba na wieki wieków będzie znany, nawet gdyby przyszła "jeszcze lepsza zmiana " i próbowała co mataczyć.

 
05-07-17 20:44  Odp: Nieustający konkurs CXXVII
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 6
Galerie - 23

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2 

Panowie, więcej wskazówek nie będzie poza wkazaniem, że Pani Królowa Mary, to pływająca Queen Mary 2, a Jej Wyskokość Elżbieta II, to Ta dzisiaj panująca.

Jak do jutra do 15:10 nie padnie rozwiązanie, to oddam talon i wsiadam. :))

Post zmieniony (05-07-17 20:47)

 
06-07-17 17:13  Odp: Nieustający konkurs CXXVII
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 6
Galerie - 23

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2 

Panowie, deliżans mi uciekł i nie zdążyłem na ten 15:10, więc dlatego rozwiązanie zagadki z opóźnieniem.

Wspólnym mianownikiem są gdańskie stocznie, abo bardziej inaczej,
gdański przemysł stoczniowy.

Bowiem, za przeproszeniem, gruszka do Queen Mary 2, została zbudowana w Stoczni Maritim/ żyje jeszcze aby ta stocznia?

A Królowa Elżbieta II była Matką Chrzestną statku
"Galatea", zbudowanego w Stoczni Remontowej.
Uroczysty chrzest tegoż statku odbył się w Londynie na Tamizie, z udziałem oficjeli różnistych.
Królowa po raz pierwszy "ochrzciła" statek zbudowany w polskiej stoczni.
A było to 17.10.2007 roku.

Źródłem do tejże zagadki byłże numer październikowy miesięcznika "Nasze Morze" z tegoż roku 2007.

W temże numerze również byłże model kartonowy tegoż cywilca w skali 1:250 , w wersji stołowej.

Talon przekazuję do użytku ogólnego.



Post zmieniony (06-07-17 19:35)

 
07-07-17 00:22  Odp: Nieustający konkurs CXXVII
Edekyogi 

 

Jak to tak? Statek spuszczony na wodę i nie ochrzczony? I holowano takiego poganina do GB?

 
07-07-17 06:17  Odp: Nieustający konkurs CXXVII
Grzech 

 

To może tak.Oprócz różnych pająków,gadów i takich tam.Czy żyją u nas inne jadowite zwierzęta?

--
Elektryczne nożyce z gór , w kosmosie nie ma większych....:-) .

 
07-07-17 10:20  Odp: Nieustający konkurs CXXVII
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 6
Galerie - 23

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2 

Pewien gatunek mrówek, szerszeń i jakieś meduzy bałtyckie.
Ale najbardziej jadowite to teściowe i ich córeczki po około tak powiedzmy kilku latach wsółpożycia.

A kto z Panów zaprzeczy abo sie oburzy i stanie w obronie, to znaczy, że jest dobrze wytresowany.
:)))))

Chłe chłe

Post zmieniony (07-07-17 10:27)

 
07-07-17 12:22  Odp: Nieustający konkurs CXXVII
Grzech 

 

Z tymi teściowymi to coś jest, ale to raczej inny gatunek, zdaje się że Harpia - nadlatuje z nienacka kłapie diobem i wbija wszędie szpony zwłaszcza w serce bo podroby lubi najbardziej ;-))). Brystol nie owady,ślimaki ani inna gadzina. Nic nie poradze ponieważ każda podpowiedż to odpowiedż.

--
Elektryczne nożyce z gór , w kosmosie nie ma większych....:-) .

 
07-07-17 12:35  Odp: Nieustający konkurs CXXVII
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5

 - 2

A propos odjazdu o 15:10

Autentyk z teleturnieju JEDEN Z DZIESIĘCIU, odgadujący musiał być nieźle stremowany:
- Dokąd jechał słynny pociąg o 15.10?
- Do Garwolina...
Prowadzący zgłupiał
- Dlaczego do Garwolina?
- A bo ja tam mieszkam.

 
07-07-17 14:46  Odp: Nieustający konkurs CXXVII
Krakus 

Na Forum:
Galerie - 9

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2 

Eeee tam, od razu.
W lutym 2002 roku na trzecim półpietrze uzarł mnie w noge szczur i zwiał. W ciagu trzech miesięcy musiałem zaliczyć pięć podróży na Oddział Zakazny, coby zaszczepili mnie przeciw wsciekliżnie. Gdy zobaczyłem krew na nodze omal nie zemdlałem ze strachu, bo się obawiałem, że mógł być zarażony wścieklizną, ale nie było problemów z zakwalifikowaniem mnie do szczepienia.

Post zmieniony (07-07-17 14:48)

 
07-07-17 15:42  Odp: Nieustający konkurs CXXVII
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 6
Galerie - 23

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2 

Rzęsorek mniejszy i mały.
Ssaki.
Mają jadowitą ślinę.
No mőwiłem, teściowa.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 21Strony:  <-  1  2  3  4  5  ->  => 

 Ten wątek został zamknięty 

© konradus 2001-2024