KARTON CAFÉ   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

Miejsce na rozmowy o rzeczach niekoniecznie związanych z modelarstwem kartonowym, tzw. "rozmowy kanapowe", ciekawostki, humor itd. Tu można się poznać lepiej i pogawędzić ze sobą.


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 179 z 180Strony:  <=  <-  176  177  178  179  180  -> 
13-04-25 06:47  Odp: CIEKAWOSTKI
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

CO ZA OSZUSTWO



Dr. Batty

Dla Twego Zdrowia
PAPIEROSY NA ASTMĘ
[produkowane] OD 1882
Dla chwilowej ulgi podczas napadów astmy
EFEKTYWNIE LECZY:
ASTMĘ, KATAR SIENNY, NIEPRZYJEMNY ODDECH, WSZYSTKIE CHOROBY GARDŁA, PRZEZIĘBIENIA GŁOWY, BÓLE ZWIĄZANE Z RAKIEM, PODRAŻNIENIA OSKRZELI

I na koniec najlepsze:

NIE ZALECANE DLA DZIECI DO 6 LAT…

*

W knajpie spotyka się dwóch kupli:
- Słyszałeś, ponoć Staszek nie żyje!
- Tak, wiem o tym doskonale... Wyobraź sobie, że Staszek jechał samochodem obok mojego domu i nagle wyskoczył mu pod koła kot. Staszek nie chciał przejechać zwierzaka wiec szarpnął kierownicą w bok, wjechał na krawężnik, auto wyleciało w powietrze, przeturlało się po moim ogrodzie, Staszek wyleciał z samochodu i przez szybę wpadł do mojej sypialni...
- Daj spokój, przecież to straszne tak zginąć
- Ależ nie, on wciąż jeszcze żył. Leżał tak cały we krwi w tym rozbitym szkle i nagle zauważył taką starą, zabytkową szafę. Wyciągnął rękę i chwycił się szafy, żeby wstać. Niestety szafa z całym impetem przewróciła się na niego i pogruchotała mu kości...
- Rany, jaka okropna śmierć!
- Nie, nie, utrzymał się przy życiu. Jakoś wypełznął spod szafy i doczołgał się do schodów. Tam chwycił się poręczy i próbował podnieść, ale poręcz nie wytrzymała ciężaru jego ciała i urwała się pod nim. Staszek spadł z pierwszego piętra na stół w korytarzu, a połamane kawałki poręczy powbijały mu się w ciało...
- Psiakrew, strasznie zginął!
- No co ty, to go nie zabiło. Spadł tuż obok drzwi do kuchni, czołga się do środka i próbuje podciągnąć na kuchence, ale zahaczył o duży garnek z gotującą się wodą i chlust! Człowieku, cały wrzątek wylądował na nim i poparzył mu ciało...
- Cholera, przerażająca taka śmierć!
- Ależ nie, wciąż jeszcze oddychał. Mało tego, w pewnym momencie zauważył telefon. Próbował dosięgnąć słuchawki, żeby wezwać pomoc, ale zamiast tego wetknął palce do gniazdka elektrycznego. Żebyś ty to widział, woda w połączeniu z prądem wywołała istny żywioł i Staszkiem szarpnęło napięcie rzucając jego ciałem o ścianę...
- O rany, okropnie tak umrzeć!
- Daj spokój, on wtedy jeszcze nie umarł...
- To właściwie jak on zginął?
- Zastrzeliłem go!
- Zastrzeliłeś go?
- Ku.wa, człowieku, przecież on by mi rozpie.dolił całą chałupę!

--

 
13-04-25 09:40  Odp: CIEKAWOSTKI
yak   

God save my chata przed Staszkiem :-)

 
14-04-25 07:53  Odp: CIEKAWOSTKI
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

BRYTYJSKI AKTOR RODDY MCDOWALL[



Zagrał m.in. Corneliusa w „Planecie małp”



A tu w przerwach między zdjęciami:

,


CIEKAWY POMYSŁ



To jest „Motor Wheel” z 1917, które mocuje się do ramy roweru. Napędzany jest silnikiem benzynowym o pojemności 118 cm3. Urządzenie po prawej stronie kierownicy to rozrusznik.
Ruszasz pedałując, po czym naciskasz rozrusznik, aby przesłać prąd do świecy zapłonowej, i tym samym uruchomić silnik.

*

JAK NAUCZYĆ ANGLIKA PRZEKLINAĆ PO POLSKU?
- Tea who you yeah bunny
- Scotch me tea who you
- Odd pear doll she
- Dee may she
- Tea story who you

*

Do taksówki wsiada mocno podpity facet i mówi:
- Na dworzec główny, ale szybko!
- Ale my już jesteśmy na dworcu! - protestuje taksówkarz.
- Masz tu pięćdziesiąt złotych, a na drugi raz tak się nie śpiesz

--

 
15-04-25 07:37  Odp: CIEKAWOSTKI
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

DLACZEGO PILOCI SKRĘCAJĄ NATYCHMIAST PO WYSTARTOWANIU Z LOTNISKOWCA?



Czyż nie wnosiliby się szybciej, gdyby lecieli prosto?

Są dwa powody. Po pierwsze, wiele lotniskowców ma więcej niż jedną katapultę. Często myśliwce są wystrzeliwane parami, więc samolot z lewej katapulty skręca w lewo, a ten z prawej oczywiście w prawo, aby uniknąć zderzenia w powietrzu. Podobno czasami piloci zapominają, z której katapulty zostali wystrzeleni i skręcają w złą stronę, ale zaraz potem słyszą mnóstwo przykrych słów od oficera kontroli lotów.

Drugim powodem jest to, aby uniknąć zderzenia z lotniskowcem. Co jeśli coś pójdzie nie tak i pilot będzie musiał się katapultować? Jeśli zdarzy się to na wprost przed okrętem, nie może już niczego zrobić: lotniskowiec rozjedzie pilota.

Wprawdzie w fotelu wyrzucanym znajdują się butle z tlenem, dzięki czemu pilot może pozostać pod wodą podczas gdy lotniskowiec przepływa nad nim lub tuż obok, ale wtedy napotyka kolejny mały problem... właściwie duży problem… właściwie cztery duże problemy:




PRAKTYCZNY (?) POMYSŁ



Pisuar dla pań

*

Francuz kupuje w sklepie żywe ślimaki, ale widzi że patrzy na niego super laska. Zagadnął do niej, od słowa do słowa i wylądowali u niej w łóżku.
Rano gość się budzi, bierze te nieszczęsne ślimaki i idzie zestresowany do domu. Staje pod drzwiami i ciągle nie wie co powiedzieć żonie, gdzie spędził całą noc. Dzwoni, słyszy że żona już podchodzi do drzwi i w ostatniej chwili wpada na pomysł. Wysypuje ślimaki na wycieraczkę, drzwi się otwierają:
- No chłopaki, jesteśmy na miejscu, wchodzimy wchodzimy!!

--

 
16-04-25 07:31  Odp: CIEKAWOSTKI
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

SZKODA ŻE NIE PISAŁ POWIEŚCI S-F!

Gazeta z USA, rok 1953. 1953!



NIE BĘDZIE UCIECZKI OD TELEFONÓW W PRZYSZŁOŚCI

Telefon przyszłości? Mark., R. Sullivan, San Francisco, prezes i dyrektor Pacific Telephone & Telegraph Co., powiedział w przemówieniu w czwartek wieczorem:
„Jaką formę przyjmie przyszły telefon, to oczywiście czysta spekulacja. Oto moja przepowiednia: W końcowej fazie rozwoju telefon będzie noszony być może tak, jak nosimy dziś zegarek. Prawdopodobnie nie będzie wymagał tarczy ani niczego podobnego i myślę, że użytkownicy będą mogli się widzieć, jeśli będą chcieli, podczas rozmowy. Kto wie, może będzie tłumaczył z jednego języka na drugi?”

Póki co, chyba nie ma symultanicznego tłumaczenia rozmowy? Aż dziwne że jeszcze nie ma takiej opcji!


USA



…i dietetyczną colę proszę:-)

*

Puk, puk.
- Kto tam?
- Lotny patrol katechetyczny do walki z ateizmem!
- Nie wierzę!
- My właśnie w tej sprawie...

--

 
16-04-25 10:07  Odp: CIEKAWOSTKI
Demon 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 50
Galerie - 17


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 3
 

"Póki co, chyba nie ma symultanicznego tłumaczenia rozmowy? Aż dziwne że jeszcze nie ma takiej opcji!" jest, jest. Nawet wczoraj miałem prezentację na iPhone 15. W locie tłumaczy na tekst pisany, później można sobie odsłuchać.

--
-------------------------------------------------------------
VW´s don´t drop oil. They just mark their spot
VW nie kapią olejem. One znaczą swój teren.

 
16-04-25 10:39  Odp: CIEKAWOSTKI
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Czyli ktoś do ciebie zasuwa po patagońsku, a ty na bieżąco czytasz polskie tłumaczenie z tego egzotycznego języka? No a potem odpowiadasz po polsku, a ten z drugiej strony czyta patagoński tekst?

 
16-04-25 12:58  Odp: CIEKAWOSTKI
Demon 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 50
Galerie - 17


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 3
 

Tak jest! Nie wiem czy akurat patagoński był dostępny, ale była cała masa tych języków z orientalnymi typu lankoński, czy wietnamski włącznie.

--
-------------------------------------------------------------
VW´s don´t drop oil. They just mark their spot
VW nie kapią olejem. One znaczą swój teren.

 
16-04-25 15:37  Odp: CIEKAWOSTKI
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Szapo ba!

Tak przy okazji: od lat mam kontakty z paru zagranicznikami, ale rozmawiamy i piszemy do siebie po angielsku, więc tłumacz mi niepotrzebny, ale - jak to mówią Ruscy - czy można na wsiakij pażarnyj słuczaj coś takiego sobie zainstalować już teraz?

P.S. Nie ma patagońskiego? Błeeeeeeee... no to może chociaż tasmański?

 
17-04-25 07:48  Odp: CIEKAWOSTKI
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

I JESZCZE RAZ O TELEFONACH PRZYSZŁOŚCI - ILUSTRACJA Z 1956 ROKU



Telefony
PAST (przeszłość)
PRESENT (obecnie)
FUTURE? (przyszłość?)

Trzeba przyznać że trafili w punkt ze słuchawką z klawiaturą, chociaż zakładali, że nawet takie cudo musi być na kablu.


DLACZEGO TRUMP SIĘ ZŁOŚCI I DZIWI, ŻE SAMOCHODY PRODUKOWANE W USA NIE CIESZĄ SIĘ POPYTEM W EUROPIE?

Opinia Brytyjczyka:

Ponieważ to, czego Amerykanie oczekują od samochodu, znacznie różni się od tego, czego oczekują od samochodu wszyscy inni.

Istnieją ku temu dobre historyczne i kulturowe powody. USA to wielkie przestrzenie, z których większość to tereny wiejskie, ale nawet na obszarach miejskich wszystko jest dość rozproszone.

Kulturowy nacisk kładzie się na mobilność i indywidualizm, co sprawia, że samochody są atrakcyjnym środkiem transportu. A mając już takie tło, zaraz po II wojnie światowej wydarzyły się dwie rzeczy naraz: nastąpił ogromny boom gospodarczy, który doprowadził do wzrostu dochodu rozporządzalnego, a rząd zainwestował duże środki w budowę krajowej sieci autostrad międzystanowych, dzięki czemu przeciętny Amerykanin mógł podróżować na duże odległości. Nagle każda rodzina w Ameryce miała samochód i od tego czasu tkwisz w błędnym kole, w którym prymat samochodu jest stale wzmacniany.

Benzyna jest mocno dotowana i w związku z tym znacznie tańsza niż w innych krajach o porównywalnej sytuacji ekonomicznej. Planowanie urbanistyczne koncentruje się na dostępności pojazdów, a nie pieszych, ponieważ zaczyna się od założenia, że większość ludzi będzie jeździć samochodem. Systemy transportu publicznego są pozostawione na pastwę losu, ponieważ po co lokalne władze miałyby wydawać duże pieniądze na ich budowę i utrzymanie, skoro i tak każdy ma samochód.

Amerykanie używają swoich samochodów inaczej. Jednocześnie będziesz pokonywać odległości, które nigdy nie przyszłyby nam do głowy, że mogą wymagać jakiegokolwiek środka transportu poza własnymi nogami; no i nie zaakceptujemy trzygodzinnej jazdy tylko po to, żeby wpaść na godzinkę do krewnego.

Końcowym rezultatem jest to, że Amerykanie lubią samochody, które są dużymi, wygodnymi kanapami na kółkach, i w których można wygodnie pokonywać duże odległości. Lubią mnóstwo gadżetów, a oszczędność paliwa nie jest ich głównym zmartwieniem. To jest mniej więcej dokładnie odwrotne od tego, czego Europa i Azja oczekują od samochodu. Tutaj lubimy małe, zwrotne samochody, które można łatwo zaparkować i które mogą poruszać się wąskimi drogami i ruchliwymi miejskimi ulicami, a oszczędność paliwa jest kluczowym zmartwieniem.

Dlatego najlepiej sprzedającym się samochodem w Ameryce jest pick-up Ford F-150, a w Wielkiej Brytanii – Dacia Sandero.



To dwa bardzo, bardzo różne samochody. Ford fizycznie nie zmieściłby się na wielu europejskich ulicach - a już na pewno na parkingach! - a rachunki za paliwo oznaczałyby znaczny wzrost kosztów utrzymania. Tam, gdzie amerykańscy producenci produkują samochody na rynek europejski, zwykle radzą sobie bardzo dobrze. Ford jest u nas popularną marką ale dlatego, iż projektuje modele specjalnie na rynek europejski. Samochody zaprojektowane na rynek amerykański nie radzą sobie tutaj dobrze, ponieważ Europejczycy i Amerykanie mają bardzo różne motywacje zakupowe, jeśli chodzi o samochody.

*

Żona zabawia się z kochankiem, gdy nagle słyszy zgrzyt klucza w zamku.
Przerażona zaczyna się modlić:
- Boże spraw, żeby czas się cofnął o godzinę!
Nagle słyszy głos z góry:
- Dobrze, ale za to kiedyś utoniesz.
Wszystko się udało, mąż się nie dowiedział. Od tego dnia kobieta unikała jezior, rzek, basenów itp. Po kilku latach dostała wiadomość, że wygrała wycieczkę statkiem po Karaibach. Po chwili zastanowienia mówi:
- Raz się żyje, popłynę. Z tyloma innymi ludźmi, dlaczego nie?
Rejs przebiega spokojnie, aż nagle nadciąga straszliwy sztorm. Kobieta znów się modli:
- Boże, chyba mnie teraz nie ukarzesz? Nie zabijesz razem ze mną ośmiuset niewinnych kobiet.
- Niewinnych??? Ha! Ja was dziwki przez pięć lat zbierałem do kupy!

--

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 179 z 180Strony:  <=  <-  176  177  178  179  180  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024