Akra
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 5
- 2
|
ALE MIAŁ ROBOTĘ!

1963 rok. W hangarze w Lakehurst, USA, zawieszony na małym balonie przywiązanym do podłogi technik unosi się w górę i w dół obok gigantycznego balonu Echo II w poszukiwaniu możliwych wad. Po wystrzeleniu 25 stycznia 1964 r. 41-metrowy Echo 2, podobnie jak mniejszy Echo 1, był używany pasywnie do odbijania sygnałów radiowych z powrotem na Ziemię w testach komunikacyjnych.
MOŻE WARTO KUPIĆ WOJSKOWY SAMOLOT „ZE ŚMIETNIKA”, A POTEM WYREMONTOWAĆ GO, I LATAĆ?
Odpowiedź:
Jeśli komuś zależy na tym, by pozostać w jednym kawałku po pierwszym locie, to prawdopodobnie nie.

Stare samoloty (zwłaszcza te porzucone) są:
- Często pozbawione przydatnych części do latania samolotami tego samego typu.
- Stoją „na śmietniku” z powodu zużycia, a więc mogą być na skraju awarii. Może wystarczy jedno przeciągnięcie podczas startu, albo też mogą rozpaść się bez ostrzeżenia w powietrzu.
- Zardzewiałe w magazynie zapasowe części. Choćby z tego powodu naprawa jest trudna, jeśli nie jesteś bardzo bogaty
- Takie samoloty nie są już produkowane. Firma, która wyprodukowała samoloty oraz części zamienne do nich, mogła dawno temu zbankrutować, a jej oprzyrządowanie zostały już zezłomowane.
- Z tego powodu produkcja części zamiennych będzie niesamowicie kosztowna, ponieważ wszystkie będzie robione na zamówienie.
- Utrzymanie doprowadzonych do użytki samolotów będzie kosztowało miliony dolarów. Dlatego zabytkowe samoloty prowadzone przez organizacje charytatywne zawsze balansują na krawędzi awarii. Wiele z nich można było przywrócić tylko do stanu nadającego się do kołowania, ale nie do lotu.

Vulcan XH558 został przekazany z RAF-u w ręce prywatne (co oznacza, że nie został nawet porzucony!) i jego dalsze utrzymanie w stanie zdolnym do lotu zależało od darowizn publicznych. Ostatni lot odbył się w 2015 roku, kiedy właścicieli nie było już stać na odnowienie certyfikatu do lotów.
Oczywiście, będą konkretne modele, które mogą mieć łatwiejszy dostęp do części zamiennych (na przykład DC-3 jest nadal używany np. na Alasce czyli że ktoś jednak wciąż produkuje zamienniki), ale generalnie nie jest dobrym pomysłem próba naprawy starego samolotu, chyba że jest się multimilionerem.
*
Doprowadź do chaosu w swojej okolicy!
Poczekaj, aż w okolicy zauważysz młodych pracujących robotników drogowych. Zadzwoń ma policję i powiedz, że grupa studentów przebranych za robotników robi dziury na ulicy z powodu zakładu.
Potem podejdź do robotników i powiedz im, że jacyś studenci przebrani za policjantów będą próbowali ich aresztować.
Usiądź, obserwuj i baw się...
--
|