mirabelka
Na Forum: Relacje w toku - 2
|
Co prawda z plastiku ale go kleiłem lata temu :) hyba w identycznym malowaniu i z tymi samymi oznaczeniami a jeszcze wcześniej z kartonu z MM ale
tam miał bombe.
Pomysł ciekawy i nie do końca taki głupiu,z załrzenia samolot miał "ukradkiem" (o ile to możliwe) podejść do celu np. powolnego stateku chandlowego w konwoju (główny cel niemieckich torped) i ją zaatakować ,a po zwolnieniu torpedy stawał się bardzo grożnym samolotem myśliwskim i mógł łatwiej się oddalić niż poczciwy stary brytyjski "tobołek".
Końcowa wersja rozwojowa miała bardzo potężny silnik (duża moc) i zdaniem co niektórych był najlepszym myśliwcem II wś z silnikiem tłokowym. Z pewnością powinien być wykorzystany do obrony Niemiec przed alianckimi nalotami, ale "genialny" Hitler miał inną wizie ,on w swym umyśle stale atakował jak na początku niepokonanego blitzkrieg-u a tym czasem nadeszła pora na obrone.
To Hitler przerabiał doskonałe myśliwce na samoloty szturmowe i bombowce wbrew woli wielu znawców tematu, ale może to i lepiej bo byliśmy po przeciwnych stronach.
Pozdrawiam Radek
|