killy9999
Na Forum: Relacje z galerią - 14 Galerie - 1
- 9
|
Model kleił się przyjemnie. Nie ma w nim drobnicy, ale mimo tego nie poleciłbym go początkującym. Dobre wykonanie modelu jest bardzo pracochłonne oraz wymaga doświadczenia, żeby skorygować niektóre zastosowane rozwiązania (np. klejenie segmentów dwoma wręgami na styk). Pomimo tego, że część rozwiązań dzisiaj wydaje się archaiczna model jest świetnie zaprojektowany. Pan Słowik wykonał kawał świetnej pracy. Pomimo ręcznego wykreślenia A-10 pod względem spasowania przebija wiele modeli projektowanych na komputerze. W dwóch czy trzech miejscach jest co prawda kilka niedokładności przy pasowaniu kamuflażu, ale nie jest to duży problem. Jest też kilka odstępstw od oryginału, ale osoby szukające stuprocentowej wierności na pewno poradzą sobie z ich skorygowaniem.
Kolejną kwestią jest jakość papieru. Karton dwudziestoletni, raczej sztywny i dosyć gruby, ale wcale nie taki zły jak by się mogło wydawać. Mam poczucie, że caponowanie tutaj pomogło. Udało mi się też opracować technikę, dzięki której zdecydowaną większość obłych powierzchni udało się wykonać dobrze. Technika polega na nawilżeniu zaokrąglanego fragmentu za pomocą wacika do uszu najpierw rozpuszczalnikiem nitro, a potem wodą. W ostatecznym rozrachunku uważam ten papier za znacznie lepszy od papieru z trzeciego wydania tego modelu z 2006 roku. (Dostęp do kilku arkuszy nowszego wydania miałem dzięki uprzejmości jednego z kolegów z forum.) Papier w nowym wydaniu jest cienki, bardzo delikatny i strasznie rozwarstwia się przy zaokrąglaniu. Kleiłem z niego zbiornik na paliwo pod kadłubem i nie wyobrażam sobie, że miałbym z tego papieru robić np. duże powierzchnie skrzydeł.
Model został wykonany w standardzie+. Mam opory przed użyciem stwierdzenia, że był waloryzowany, bo większość ulepszeń powstała w oparciu o wycinankę z 2006. Dorobiłem wnęki podwozia (w wydaniu z 1994 brak), drabinkę do kabiny pilota, podczepiany zbiornik na paliwo oraz opracowałem dokładniejszy fotel w kabinie pilota. Poprawiłem też malowanie wlotów silnika i znak firmowy samolotu, czyli działko Avenger.
--
Ukończone: Bristol Beaufighter TF Mk.X, Hawker Tempest Mk. V, CR.714 C1 Cyclone, F4F Wildcat, Hawker Hurricane Mk I, DH-82A Tiger Moth, Curtiss Tomahawk Mk. IIB, P-38H Lightning, P-47 D-11 Thunderbolt, A-10 Thunderbolt II, Su-47 Berkut, PW-5 Smyk, Bachem Ba 349 Natter, M5A1 Stuart VI, U-boot Seehund
|