Gromek
Na Forum: Relacje w toku - 1 Relacje z galerią - 3 Galerie - 1
- 2
|
Przedstawiam zabytek modelarski oraz obiekt sentymentu. Był to mój 2 okręt , zaraz po "Le Terrible", zrobiony gdzieś ok.1997roku. Po pobycie na półce, spędził ponad 8 lat (!!!) na zimnym, wilgotnym strychu. Nie miałem odwagi go wyrzucić ani popsuć - za dużo pracy w niego wtedy włożyłem. Jakość wykonania była taka, że dotrwał do dziś w stanie b.dobrym : kadłub się nie zwichrował,nie pozapadał. Ale był malowany spreyem,więc może dlatego. Był za to ostro pokryty kurzem,tynkiem oraz lekko sadzą z komina. Sprawiło mi frajdę, odrestaurowanie go ,wymiatając to wszystko z zakamarków. Ale efekt "brudzingu" pozostał - waloryzacja jak nic :) Ciut części poodpadało, lub myszki poniosły, ale ogólnie jest wszystko. Brak relingu dookoła pokładowego, rekompensują relingi nadbudówek(częściowo)
Był to bardzo przyjemny w budowie modelik.
--
...Chciałbym móc kiedyś powiedzieć: umiem kleić kartonówki...
*************
W doku:ORP PIORUN
Zwodowane:
HMS Penelope
ORP Błyskawica
ORP Garland
|