Sławomir Bloch
Na Forum: Relacje z galerią - 1 Galerie - 81
- 28
|
Witam Kolegów!
Zgodnie z daną obietnicą zamieszczam pierwszy w kolejności wykonania(i niestety jeden z trzech zachowanych moich okrętów, który uniknął burzliwego losu efektownego spalenia przy trzasku migawki aparatu fotograficznego). A tak a'propos to udało mi się znaleźć negatywy "pojedynku" Rodneya ze Stefanem Batorym na redzie portu zbudowanego z piasku w rozlewisku potoczku jaki płynie do kąpieliska 'Malinka" koło Zgierza. Jak tylko nauczę się jak to się robi, to jeśli będzie rzecz godna uwagi chyba postaram się je zamieścić.
Kolegom, którzy posądzali mnie o "pancerną" monotematyczność chciałem powiedzieć, że kleiłem także samoloty i okręty a później porzuciłem je dla wozów bojowych.
W ten model, który powstał około 1970 r. włożyłem dużo pracy, choć jakość wykonania pozostawia nieco do życzenia, ale jako nastolatek nie miałem takiej wprawy, techniki, cierpliwości itp.
Niestety nie było wtedy elementów fototrawionych więc np. relingi zrobione są z nitki zagruntowanej "na sztywno" lakierem "nitro". Robiło się w pokładzie dziurkę igłą i wklejało kawałki sztywnej nitki jako pionowe słupki, które następnie przycinało się na ok.5 mm. Następnie z nitki zwisającej z żyrandola odcinało się całą długość relingu i przeplatało między słupkami zaczynając od najniższego, następnie środkowy i górny. Potem miejsca styku spajało sie klejem (a nie było wtedy cyjanopanu, super glu itp.) i całość jeszcze raz malowało się lakierem nitro.
Polecam to jako lekarstwo na nerwy :-)
Mimo pobytu na szafie, w pudłach, trzech przeprowadzek, braku ochrony w solidnej gablocie (najwięcej czasu i kilka rozmiarów pędzelków poświęciłem3 dni temu na odkurzanie tego ok. 37 letniego modelu) to jak tylko "staruszek'" ukazał się z pod warstwy kurzu sam stwierdziłem, że nieźle się chyba trzyma?
, , , , , .
, , , , , ,
, , , ,
A tak wyglądał ten model razem z prezentowanym w Galerii MM niszczycielem ORP "Wicher" w roku 1980 ubiegłego wieku. Oczywiście chodzi mi o papierowy model okrętu , a nie o moją skromną, trzymającą oba okręty osobę :-)

Post zmieniony (20-02-15 14:12)
|