Wheeler
- 12
|
To chyba mój najmniej efektowny i wizualnie atrakcyjny model Małego Modelarza. Nawet w porownaniu z drugim modelem w numerze, czyli radziecką sondą Łunnik, która wygląda jak krzyżówka arbuza i karalucha, ten "termos" wygląda po prostu nudno. Sam projekt jest mocno uproszczony i stanowi pewną wariację na temat kapsuły Gemini. Dodatkowo, gruba kreska, akurat w tym projekcie mocno utrudniała zgranie wszystkich pierścieni i gdzieniegdzie widać moje nieudolności
NATOMIAST...
Ten model to chyba dość duża rzadkość - bo skan z którego korzystałem posiada taki defekt, że kolor granatowy na dwóch stronach jest istotnie przesunięty względem czarnego obrysu. Przypadek, czy intencjonalny zabieg cenzury? (biorąc pod uwagę premierę w 1966 i model z flagą USA, który dodatkowo jest istotnie większy od modelu ruskiej sondy. Aż trudno zrozumieć, czemu w epoce wyścigu kosmicznego, ten model dostał przyzwolenie do druku.)
Także, przed sklejeniem, trzeba było zrobić korektę projektu, przywracając niebieski kolor do ram, w których powinien się znaleźć. (w dobie sztucznej inteligencji, było to zadanie kosmetyczne) i niniejszym, prezentuję, jak model, pomijając moją nieudolność, powinien się prezentować.
--
|
|