FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
06-02-10 12:01  [Relacja] Junkers Ju-87 D3 wydawnictwa GPM
LeAr 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Witam serdecznie ...

Ponieważ od ok. 6-7 lat jestem jedynie biernym obserwatorem tego forum, pomyślałem sobie, że już najwyższa pora aby dać tu też troszeczkę od siebie. Nie będzie tu raczej żadnych fajerwerków ani magicznych cudów z kapelusza a jedynie chciałem się podzielić z wami moimi spostrzeżeniami i wrażeniami z klejenia modelu jak w temacie. Poza tym, mam nadzieję, że rozpoczęcie tej relacji zdopinguje mnie do bardziej wytężonej pracy i krótszych przerw w pracach modelarskich (ciągły brak czasu i drobne lub większe niepowodzenia potrafią doprowadzić do rozwodu z naszym hobby na wiele. wiele dni - większość z was wie co mam na myśli ;) ).

Była już na tym forum relacja z klejenie tego modelu, ale ponieważ było to bardzo dawno temu pozwoliłem sobie odświeżyć tę wycinankę i zaprezentować ją ponownie.

Prace nad tym modelem mam już nieco posunięte:
- usztywnione i powycinane elementy sztywne (owręgowanie, dźwigary itd.);
- zmontowany segment kabinowy z częściowym wyposażeniem;
- wklejony segment kadłuba za kabiną.
Stan modelu na dzień dzisiejszy można zobaczyć na załączonych zdjęciach.



Arkusze przed wycięciem lakieruję (2 -3 krotnie, w zależności od potrzeb) od strony zadrukowanej bezbarwnym lakierem akrylowym. Nie jest to idealny materiał do lakierowania papieru (wiadomo: woda + papier = falowanie i bluzganie ;) ) natomiast przy odrobinie wprawy i staranności można to zrobić unikając marszczenia elementów. Lakier nakładam pędzlem o krótkim, miękkim włosiu unikając powstawania smug i śladów pędzla. Jeżeli chodzi o lakiery na bazie innych rozpuszczalnków - do tej pory stosowane przeze mnie lakiery pomimo, że bezbarwne żółkły po pewnym czasie więc na razie je sobie odpuściłem. Nie wiem czy to jest reguła czy to specyfika materiałów których używałem.

Jak do tej pory kłopoty miałem ze sklejeniem osłony pulpity - po rysunkach montażowych i opisie nie do końca byłem pewien jak to uformować i wkleić. Ostatecznie, po szperaniu w internecie zrobiłem to tak jak czułem, że będzie ok choć do końca nie jestem przekonany o poprawności wykonania.

Oczywiście, zapraszam do komentowania. Chętnie wysłucham uwag i porad dotyczących tego modelu jak i ogólnych prac modelarskich.

--

 
06-02-10 12:16  Odp: [Relacja] Junkers Ju-87 D3 wydawnictwa GPM
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Witaj i sklejaj!
Jak widzę z fotek ( zupełnie dobrych) radzisz sobie bez większych problemów z modelarstwem kartonowym.

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
06-02-10 13:47  Odp: [Relacja] Junkers Ju-87 D3 wydawnictwa GPM
Seweryn 

 

Tylko dlaczego kleisz tego gniota GPMu, skoro za małe pieniądze kupisz w kiosku KW Model.

--
Seweryn

 
06-02-10 14:10  Odp: [Relacja] Junkers Ju-87 D3 wydawnictwa GPM
Stealth 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 3
Galerie - 24


 - 1

Seweryn co jest nie tak z tym modelem? Widziałem już kilka egzemplarzy b. ładnie sklejonych. Faktem jest, że model ma wyjątkowo ładny kamuflaż.
PS.
LeAr - przepraszam za OT. Na razie idzie Ci świetnie, życzę powodzenia w dalszej budowie, będę kibicował :-)

--
Na półce m. in.:
SSys 1:25, Inka II 1:33, BD-41 1:25, Demoiselle 1:33, V-1 1:33, PZL P.11c 1:33, SZD-18 Czajka 1:33, V-2 1:33, Slingsby T-21b 1:33, Sopwith Tabloid/Schneider 1:33, PZL P.7a 1:33, Morane Saulnier M.S. 30 E1 1:33, Nieuport 11 Bebe 1:33 GPM, Fokker Dr I 1:33 MM, Fokker E V 1:50 KEL, Aviatik-Berg D I 1:50 KEL, Lublin R XIII D 1:50 KEL, Pfalz D XII 1:50 KŚ, Fokker Dr I 1:50 KŚ

 
06-02-10 14:23  Odp: [Relacja] Junkers Ju-87 D3 wydawnictwa GPM
Rafael 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 12
Galerie - 6


 - 2

Poza tym KW to wersja B...

--
Pozdrowienia
Rafael
LSM member ;)

Dobry modelarz sklei model każdego, nawet najgorszego projektanta.
Dobry projektant zaprojektuje model który sklei każdy, nawet najgorszy modelarz.
Kat
_____________________
Warsztat: kraciaste cos ;)

 
06-02-10 14:40  Odp: [Relacja] Junkers Ju-87 D3 wydawnictwa GPM
szebi 



Na Forum:
Relacje z galerią - 11
Galerie - 11


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Sam go kleiłem , także model jak najbardziej nie gniot !
Odsyłam:
http://www.papermodels.pl/index.php?topic=1679.0

Moim zdaniem tu nie kwestia który model z czyjego wydawnictwa jest lepszy tylko chyba bardziej chodzi o to, że to wersja zimowa samolotu :)

Teraz zdanie o modelu. Wychodzi bardzo czysto i co ważne symetrycznie, a nie łatwy to kadłub, trzymaj poziom ! :)

Pozdrawiam
szebi

--

Stocznia w Kure szykuje się do prac....
GG: 2022578

Post zmieniony (06-02-10 14:42)

 
06-02-10 15:55  Odp: [Relacja] Junkers Ju-87 D3 wydawnictwa GPM
Jasiek 

Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 9
Galerie - 2
 

Dla jednych gniot a dla innych ciekawy model z atrakcyjnym kamuflażem :)
Mnie się podoba i chętnie pokibicuję przy budowie. Po za tym witam w naszym gronie kolejnego aktywnego forumowicza!

--
Pozdrawiam!

 
06-02-10 19:23  Odp: [Relacja] Junkers Ju-87 D3 wydawnictwa GPM
Miskowski 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

A dla mnie to jest gniot z ciekawym kamuflażem. Po szybkim sklejeniu (posiada mało części) postawiłem go wysoko na półce skąd widać tylko ciekawy kamuflaż.

 
07-02-10 22:30  Odp: [Relacja] Junkers Ju-87 D3 wydawnictwa GPM
LeAr 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Na początku chciałbym podziękować za miłe przyjęcie i pochlebne opinie. Co tu dużo mówić/pisać - fajnie jest tu z wami :).
Co do gniota - w moim odczuciu nie gniot, puki co - chociaż, gdy zobaczę efekt końcowy mogę zmienić zdanie ;). Wszystko w moich rękach.

Ale do konkretów. W międzyczasie "zmęczyłem" segment dziobowy kadłuba. Nie należał on do najłatwiejszych - przynajmniej jak na moje umiejętności. Poza tym trochę przekombinowałem i zacząłem go kleić od d...y strony i na koniec było pod górkę żeby całość przykleić do kadłuba.

Zdjęcia z etapu klejenia segmentu dziobowego.



W dalszym etapie nie spodobały mi się imitacje chłodnic z wycinanki (jak na moje nie ten kolor i kreska) i postanowiłem zrobić to po swojemu. W miarę prosto, coby się nie "zawiesić" i dalej kontynuować klejenie. A zrobiłem to tak: element z wycinanki naklejony na tekturę pomalowałem na czarno (akryl, mat). Jeszcze wilgotny element ponacinałem (choć bardziej odpowiednie byłoby - wytłoczyłem) poprzecznymi liniami przy pomocy stępionego ostrza skalpela. Po wyschnięciu element potraktowałem suchym pędzlem korzystając z akryli o kolorach: gunmetal i stal. Efekt końcowy - jak na moje - może być. Poniżej kilka zdjęć z tego etapu.



Dalej, jak już wspomniałem, było bardziej pod górkę. Całość trzeba było uzupełnić brakującym elementami i dokleić do kadłuba. Problem polegał na tym, że wewnątrz segmentu dziobowego znajdują się jeszcze elementy które przy mojej kolejności klejenia trudno było docisnąć. Na szczęście, poprzez nie w pełni wyposażoną kabinę mogłem manipulować za pomocą patyczka przez co wybrnąłem z tego pasztetu o dziwo zaskakująco dobrze.

Poniżej załączam zdjęcia całości - czyli stan na dzień dzisiejszy.



Pozdrawiam.

--

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024