FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 9 z 9Strony:  <=  <-  5  6  7  8  9 
21-02-25 06:58  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 23
Relacje z galerią - 1
Galerie - 34


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

Tam nie ma co analizować - wszystko jest opisane, narysowane i w modelach.
Takielunek stały i ruchomy bardzo prosty jak dla przedszkolaka !

 
21-02-25 08:32  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

To może Brystol ma takie dorosłe ADHD, bo ciągle coś zaczyna i nie kończy. Owszem każdy klei jak mu pasuje ale jak widać nie wszystkim kolegom się to podoba.

--
W budowie: Halny; PGM17

 
21-02-25 12:56  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 6
Galerie - 26


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Panowie, powtórze sie, koga , tzn. ta tutaj zabaweczka w buraczkowatych kolorach jest gotowa do zawieszenia papierowego żagla i olinowania.
Oczywiście moge to zrobić tak jak to jest na szkicach w wycianance wg jej autora, poprzyklejać punktowo w wyznaczonych miejscach itd.

Napisałem, że odkładam to do naocznej wizytacji na replice kogi, zrobieniu zdjęć itd.
Po prostu dlatego, że mnie to zaciekawiło, co i jak.

Nie mam zamiaru nic analizować, tylko zobaczyć i narobić zdjęć.
Zamierzam pojechać dopiero jak sie zacznie tzw. sezon, oczywiście musze dowiedzieć kiedy sie zaczyna, czy jako turysta spacerowicz można wejść na pokład itd, itd.

Pojechać tam i robić zdjęcia tylko z nabrzeża, to se moge od razu odpuścić.
przypuszczam, że w kwietniu skończę moją kogusie-frajdolusie

Piterski, jesteś chyba blisko z tą diagnozą, a to dlatego , bo w wieku 10-ciu lat upadłem na główke z wózeczka, wychylając sie za smoczkiem.

i od tego czasu słysze natrętne głosy w głowie, zacznij i nie skończ ! rozgrzeb jeszcze coś !

--
brystol jest gupi! lalalalaala!

wieje nudą


Post zmieniony (21-02-25 13:02)

 
23-05-25 11:21  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 23
Relacje z galerią - 1
Galerie - 34


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

Mam pytanie - czy w Twoich uczonych książkach jest opis (lub rysunek) co i jak z liną kotwiczną kogi ?
Kotwica wisi na burcie, lina kotwiczna leci rzez pachoł kotwiczny i... no właśnie, normalnie wchodziła przez luk (lub ładownię) pod pokład.
A w kodze z tego wydawnictwa jak jest ? Wybieranie - przez poziomy kołowrót na pokładzie głównym na rufie ?
Pytam się bo robię Ci konkurencję z tym, że buduję ową kogę "po swojemu" :-)
Pozdrawiam,
R

 
23-05-25 17:06  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 6
Galerie - 26


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Ryszardzie, niestety w "mojej" makulaturze nie ma szkiców, jak i gdzie przebiegała, gdzie i jak była mocowana i gdzie była chowana lina kotwiczna.
Podane jest tylko, że do jej wyciągania służyła ta pozioma winda za masztem , z niem. Bratspill., we wraku kawał dobrze zachowanego kloca, którego powierzcchnia wskazywała na to, że pień był toczony.

w modelu kogi z wydawnictwa Schreiber nie ma też co, jak i gdzie, no bo niby skąd, tego nikt na przysłowiowe 100 procent nie wie, wszystko to interpretacje z wykorzystaniem tzw dobrej praktyki żeglarskiej i zdrowego rozsądku, więc jako stary wilk morski, jak zrobiż, to nikt Ci nie podskoczy.

Na zdjęciach gotowego modelu , autor p.Hansen, sklarował line na pokładzie na dziobie obok polerów.

W znalezionym wraku nie było kotwicy, był tylko drewniany drąg, który przyjęto za poprzeczkę i na podstawie jego wymiarów oszacowano ewentualne wymiary kotwicy i tak ją wykuto wg metod kowalskich z tamtych czasów.

Jak zrobiono to i robi sie nadal na replice kogi w Kiloni, tego też niestety nie wiem, bo jeszcze nie byłem, bo zimno jak diabli i mie sie nie chce tam jechać, jak pyszczyłem.
ale pojade, pojade, panie dzieju, ino jeszcze mocy urzędowej musi nabrać i sie ciepło zrobić.

--
brystol jest gupi! lalalalaala!

wieje nudą

 
23-05-25 19:43  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 23
Relacje z galerią - 1
Galerie - 34


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

OK, dzięki - wszystko jasne. Stoperów też pewne nie było (są na holku i karace ale to deczko późniejsze korabie ;-))
Po polskiemu też zwie się "bratszpil" (braszpil) - pozioma wciągarka liny (łańcucha) kotwicy.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 9 z 9Strony:  <=  <-  5  6  7  8  9 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024