FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 4Strony:  <-  1  2  3  4  ->  => 
01-04-25 16:08  Odp: Zagadka
ABC 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 23
 

No wręgi już na sklepie obejrzane i zagadki nie ma . Fairey Firefly.

 
01-04-25 16:48  Odp: Zagadka
97 



Na Forum:
Galerie - 3


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

ale dobrze aUtor obcykany 😉

--
----------------------------------------------------------------------------
o tu choszm ... o takie
F4 Phantom II A10 Thunderbotl II Mirage 2000D

 
01-04-25 21:18  Odp: Zagadka
zebra   

Ludkowie mili, ale jaki Firefly. We łbie trzeba sobie zbudować strukturę 3D z tych obrazków wręg. I co widać? Samolot, silnik rzędowy, duży wlot powietrza z przodu, potem coś się dziwnego dzieje u góry, jakieś wcięcia, potem w ogóle nagle coś u góry wyskakuje a potem nagle się kończy i nie ma ogona ani statecznika. Arsenal Delanne, gratuluję wyrafinowanego smaku. Acz przykrywkę z kosza lepiej zdjąć.

 
01-04-25 21:32  Odp: Zagadka
ABC 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 23
 

Wejdź na sklep producenta i po prostu są arkusze.

 
02-04-25 09:17  Odp: Zagadka
ceva 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 6
Galerie - 21


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 28


 - 4

Heloł szanowna publiczności.

Messer i Aero, zgadliście i na spółkę wygrywacie słynny talon na lekkoobyczajną i balon...

Tak, tematem relacji będzie samolot o nienachalnej urodzie (co w przypadku maszyn do zabijania jest cechą drugorzędną) Fairey Firefly FR MK.I '286-V' (tak jest napisane na okładce), wydany niedawno przez wydawnictwo proArte, a autorem jest dobrze znany M.Pacyński.
Model został wydrukowany techniką niskonakładową, czyli tą przemysłowa drukarką Canona. Druk jest bardzo przyzwoity, bez różnic na poszczególnych arkuszach, grafika przyjemna, ale...
Te "ale" dotyczy kartonu na którym zostały wydrukowane części modelu. Poszycie zewnętrzne na innym i elementy wnętrza na innym. Ten pierwszy jest sztywny, nieco blaszany i farba drukarska na nim nieco się błyszczy. Drugi ok. Po caponowaniu ten drugi nadal ok, a ten pierwszy stał się jeszcze bardziej blaszany i farba drukarska jeszcze bardziej się błyszczy. Pomimo sztywności jest podatny na kształtowanie i dość dobrze się z nim współpracuje (jak na taki stopień sztywności), czego nie można powiedzieć o farbie drukarskiej, która ma tendencję do odpryskiwania na krawędziach wyciętych części, szczególnie w sytuacji konieczności wielokrotnego pasowania i przymierzania elementów, a czasem w czasie cięcia... Jakie to będzie miało konsekwencje w trakcie sklejania będzie widoczne w dalszej części relacji.
Techniką tą drukowane są także modele Answera, a tam takich problemów brak.

Z racji że nie byłem do końca zdecydowany na relację, nie przeglądałem na bieżąco wykonanych zdjęć, więc niektóre z nich mogą odstawać jakością od przyjętych standardów.

Czyli jedziemy. Jak widać z pierwszego zdjęcia wręgi (do tektury) pasują idealnie. :-)
Na początek oczywiście elementy potrzebne do stworzenia pierwszego fragmentu modelu.

Pierwsze elementy poszycia kabiny udało się skleić z dobrym efektem mimo praktycznie braku linii obrysowych, dalej tak słodko nie będzie, ale nie będę uprzedzał faktów.

Szkielet kabiny podzieliłem i nieco zmodyfikowałem. Wnętrza na razie nie wykonuję, szkoda czasu na coś co może mieć szansę na lot do kosza.

Użyte wręgi do poszycia pasowały bardzo dobrze.


CDN...

--
Sterczące kolce Pondijusa, ostre grzebienie Daktyloskopei, Trygla i latający Wieprzoryb
są niczym wobec Bestii która nas gnębi...

Nie zabijam, nie kradnę, nie wierzę.

GUZZISTI & LANCISTI

 
02-04-25 18:36  Odp: [R] Fairey Firefly FR MK.I 1:33 Modelarstwo kartonowe (proArte)
Waldek K 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Firefly, to dla mnie jedna z piękniejszych maszyn. Masz we mnie widza.

--
Najlepsza skala to...? 1:100!!!
W budowie: PT-109 i PT-171 , USS Emmons
Free papermodel LCP(S)

 
02-04-25 19:43  Odp: [R] Fairey Firefly FR MK.I 1:33 Modelarstwo kartonowe (proArte)
97 



Na Forum:
Galerie - 3


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

idzie dobrze

--
----------------------------------------------------------------------------
o tu choszm ... o takie
F4 Phantom II A10 Thunderbotl II Mirage 2000D

 
02-04-25 19:44  Odp: [R] Fairey Firefly FR MK.I 1:33 Modelarstwo kartonowe (proArte)
Greg77   

stawiam że tak 80% szans na wycieczkę do Koszalina ;)

--
Pozdrawiam
Grzegorz
KWA

 
03-04-25 07:18  Odp: [R] Fairey Firefly FR MK.I 1:33 Modelarstwo kartonowe (proArte)
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 21
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Bardzo się cieszę, że wreszcie zaprosiłeś nas do swojego warsztatu! Z przyjemnością popatrzę na Twoją pracę nad modelem!
Nie poddawaj się za wcześnie ;-)

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
03-04-25 16:10  Odp: [R] Fairey Firefly FR MK.I 1:33 Modelarstwo kartonowe (proArte)
ceva 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 6
Galerie - 21


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 28


 - 4

Krok następny i następny segment.
Części składowe.

Autor w przypadku tego segmentu przewidział dość kuriozalne rozwiązanie mianowicie poszycie zewnętrzne połączone z 2/3 szklarni to samo w sobie może nie jest najgorsze, ale poszycie wewnętrzne jest w ten sam sposób rozwiązane. Pomijając cienkie ramki owiewki, wyzwaniem było by doprowadzenie tak wykonywanego segmentu do końca bez ich uszkodzenia przy tak sztywnym kartonie na którym zostało wydrukowane poszycie. O zgraniu ramek zewnętrznych z wewnętrznymi nie wspomnę. Odciąłem więc 1/3 tylnej części ramy oszklenia z zamiarem późniejszego jej montażu.

Nie bez kłopotów (wynikających głownie z konstrukcji, druku i sztywności kartonu, udało się połączyć ze sobą oba segmenty kabinowe. Niestety nie z takim efektem jakiego bym oczekiwał...Na krawędzi styku sklejanych segmentów na skutek wielokrotnego pasowania i przymiarek wystąpiły wykruszenia farby drukarskiej wpływając na estetykę tego miejsca.
Wręgi nadal pasują do poszycia co budzi moje podejrzenia... ;-)

Retusz i po jego akceptowalnym wyglądzie, decyzję co kontynuacji budowy odkładam na później, a na razie...


CDN...

--
Sterczące kolce Pondijusa, ostre grzebienie Daktyloskopei, Trygla i latający Wieprzoryb
są niczym wobec Bestii która nas gnębi...

Nie zabijam, nie kradnę, nie wierzę.

GUZZISTI & LANCISTI

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 4Strony:  <-  1  2  3  4  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024