FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 7 z 9Strony:  <=  <-  5  6  7  8  9  ->  => 
06-02-25 11:30  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 6
Galerie - 26


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Panowie, nie udało mie sie znaleźć malusich kuleczek, więc w międzyczasie wepchałem kadłub do kasztelu, przykleiłem ster i zlikwidowałem makabre, abo inaczej, zastąpiłem poprzednią makabre, inną makabrą.

Te kłębki na pokładzie to zawczasu zamocowane sznurki, bo potem je zamocować, to bym sobie paluchy poplątał, abo jakiego może jeszcze reumatyzmu dostał.
Błyszczące plamy na stewie rufowej to nie od kleju ino lakier do paznokci grubo i gra świateł, "w rzeczywistości nie nie widać", chyba , że sie paszcze przytknie z bliska.

Zamocowałem też korbowrót z liną do podnoszenia patyka z żaglem, kotwicy i innych robót nadwyrężających.



Panowie, zamierzałem buńczucznie nanizać kulki, ale z podkulonym ogonem musze sie wycofać, bo nie znalazłem takich pasujących do skali kulek.

A zrobić z tych globusów co mam, to nie chce, bo to będzie odpustowy kicz i pośmiewisko.

Ale zamierzam dalej szukać, tak sobie oglądam moje kugelszrajbery, czy aby tych kulek z nich nie wydłubać , ubabram sie pewno przy tem, ale co tam, czego to panie sie nie robi aby było jak w rzeczywistości.
Jak je już ewentualnie wydłube, to nie będę ich nanizał, ino tak, na klej.

A te tutaj nanizane, będę kontynuował, ale potajemnie dla siebie, aby zakapować, jak to funkcjonowało, jak było zawieszone itd.




PS
Panowie, ewentualne malusie informacje o kodze, będą tylko ze zródeł o wraku i replice kogi z Kilonii.
Obie repliki z Bremy, Ubena i Roland pomijam.

Ewentualne dodatki do mojej Kogusi Frajdolusi podpatrze również od Hansekoggi z Kilonii.

Maszt i reja w kilońskiej replice są z modrzewia, reja z dwóch pni, maszt z jednego.

--
brystol jest gupi! lalalalaala!

Spiciu, Meee..., Avia, ała, RWD-6, P-24G, U-9, Lajciu, Kolegiata, Mercedes170V, Odp-I, Odp-II, Chałupa, Wilczur, Kościół, Beczułka, Willa, Li-2, Betty, Heinkel-70, Junkers G38
Barkasa, Pudło, Dornier X, Dornier Wal, Zegar,Zero, Przyczepa, Kommissbrot, Messerschmitt


 
06-02-25 13:10  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Krakus 

Na Forum:
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Sie mi wydaje, co ta papierowa zabawka jest sklejano w sposób japoński, czyli ... ,, jako-tako ,,

 
07-02-25 23:44  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 6
Galerie - 26


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Panowie, żeby nie głosy w głowie, to bym sie nie skapnął, że już na pokładzie nie mam nic do roboty, korbowrót stoi, ten drugi, mały na kasztelu też gotowy, ino przykleje go na samym końcu, jak już maszt i sznurki pozawieszam.

Czyli truchtem z masztem i sznurkami, truchtem, bo to czarna magia dla mnie, zdjęcia i rysunki w te i z powrotem oglądam i dalej ciemno.

Rysunki w zeszycie pomocne, ale ino z grubsza, jak i co i gdzie, to trzeba sie dobrze nadwyrężyć, dlatego wezme do pomocy inne pomoce.

Wezme do pomocy zdjęcia olinowania, masztu i reji z repliki kilońskiej ( co i jak na tej replice, to będzie taki mój kierownik)
Patyk-maszt musze zdziebko przerobić w górnej części, będzie zdjęcie.

Maszt w linii pokładu był zaklinowany miljonem klinów, to i ja, tak na niby, też sobie poprzeklinam, klinami z masionki.
Wejście masztu w pokład jest osłonięte "koszulką" z grubego płótna nasączonego gorącym olejem lnianym.
Tu tak na próbe przeklinam, ale po cichu.



Kotwicy przy wraku nie znaleziono, tylko połowe dzielonej dębowej poprzeczki bez otworu na trzon, belka o dł.około 3 metry i 20 cm.
Drogą "dedukcji", min. porównań z inną, mniejszą, znalezioną w pobliżu kotwicą, zrobiono nową. Na mojej dojdą jeszcze opaski na poprzeczce.



--
brystol jest gupi! lalalalaala!

Spiciu, Meee..., Avia, ała, RWD-6, P-24G, U-9, Lajciu, Kolegiata, Mercedes170V, Odp-I, Odp-II, Chałupa, Wilczur, Kościół, Beczułka, Willa, Li-2, Betty, Heinkel-70, Junkers G38
Barkasa, Pudło, Dornier X, Dornier Wal, Zegar,Zero, Przyczepa, Kommissbrot, Messerschmitt




Post zmieniony (08-02-25 08:59)

 
08-02-25 11:32  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Lukee 

 

Tym klinowaniem to mnie zaciekawiłeś. Czy tak było w zwyczaju ówczesnym czy to jakieś specjalne rozwiązanie za względu na coś? W zasadzie nigdy się nie przyglądałem temu fragmentowi konstrukcji żaglowca...

 
08-02-25 13:53  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 6
Galerie - 26


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Klin to maszyna prosta, przydatna do wszystkiego, być może już małpoludy unieruchamialy nimi maszt w dziurze w swojej dłubance, żeby sie nie gibał.

Jako zapchlony szczur lądowy i jeszcze gupek, to ośmielam sie twierdzić, że stosowano je w drewnianym szkutnictwie od zarania do dzisiaj,
w różnistych wersjach , sposobów itd. itd. , bo po prostu rozwiązanie nasuwało sie samo, zaklinować !

tu tak na chybcika, z "Sailing Man of War 1650-1850"



A tu ze "Statki Kolumba", autor Wolfram zu Mondfeld, w jednym z numerów starego Modelarza, w artykule o Santa Marii, poleca tę książkę pan Jerzy Litwin.
Zresztą o tym klinowaniu jest multum w innych zródłach



tu też Mondfeld, bardziej wizualnie z "Historyczne Modele Statków"



--
brystol jest gupi! lalalalaala!

Spiciu, Meee..., Avia, ała, RWD-6, P-24G, U-9, Lajciu, Kolegiata, Mercedes170V, Odp-I, Odp-II, Chałupa, Wilczur, Kościół, Beczułka, Willa, Li-2, Betty, Heinkel-70, Junkers G38
Barkasa, Pudło, Dornier X, Dornier Wal, Zegar,Zero, Przyczepa, Kommissbrot, Messerschmitt




Post zmieniony (08-02-25 15:53)

 
09-02-25 17:51  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 6
Galerie - 26


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Panowie, dzisiaj zero sklejonego, a ględzonego, glendu smendu.

Wróciłem do miętoszenia żagla, pociełem go na pasy, nie dlatego , bo żagle to panie z pasów, ino po to, aby mie było je łatwiej obdzierać ze skóry, jak cieńsze , to sie lepiej miętolą.
Tutaj właśnie obdarte pasy i ich pozwijane skalpy obok.



Reje co prawda mam już gotową, ale spróbuję zrobić drugą, bo mie natrętne głosy w głowie namawiają wyzywając przy tem , dziadu jeden i jeszcze takie tam.

Reja w replice została zrobiona z dwóch pni modrzewiowych połączonych ze sobą w sposób podobny jak na tym szkicu poniżej.



Rysunek z niemieckiego wydania "Maszty, reje i olinowanie", autor Orazio Curti

Reja repliki ma długość 14,6 m, 24 cm średnicy w części środkowej, 14 cm na końcach.
Obie części są połączone na długości 8-miu metrów, wzmocnione ośmioma drewnianymi kołkami oraz 10-cioma opaskami z liny propylenowej o średnicy 12 mm.
Te opaski na reji można zobaczyć i jak kto matematyk, to policzyć na zdjęciach w internecie.

Te wymiary to wg przepisów niemieckiego urzędu klasyfikacyjnego dla drewnianych statków żaglowych, wtedy jeszcze Germanischer Lyoyd, replika była budowana w latach 1988-1991.
Rozważano wtedy budowę reji z jednego pnia, ale za zaleceniem Muzeum w Bremerhaven, które nadzorowało budowę i zgodność historyczną, zrobiono reję z dwóch.

No to panie dzieju , będę próbował zrobić też z dwóch patyków, ino bez kołków, a na wikol, panie, na wikol.
te białe patyki to ino przyłożone, będą zeszlifowane na zakładke na 8 cm.
maszt na dole w trakcie pogrubiania balsą,aby potem zrobić na odcinku ok.2 cm na kwadratowo.





Jak mie sie uda z ta reją , to polece sie pochwalić do sąsiada i Paniom w Salonie też, może mie w końcu przestaną obśmiewać, że jakieś bzdety z papieru lepie, a jak jeszcze im to pokaże na jednogroszówce, to już chyba je całkiem zatka , a ja sie będę nadymał.

--
brystol jest gupi! lalalalaala!

Spiciu, Meee..., Avia, ała, RWD-6, P-24G, U-9, Lajciu, Kolegiata, Mercedes170V, Odp-I, Odp-II, Chałupa, Wilczur, Kościół, Beczułka, Willa, Li-2, Betty, Heinkel-70, Junkers G38
Barkasa, Pudło, Dornier X, Dornier Wal, Zegar,Zero, Przyczepa, Kommissbrot, Messerschmitt




Post zmieniony (09-02-25 17:55)

 
09-02-25 21:12  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Z tym miętoleniem żagli to naprawdę kiepski pomysł, to nie jest niewyprasowana podkoszulka tylko kawał ciężkiego płótna.

--
W budowie: Halny; PGM17

 
09-02-25 22:06  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Krakus 

Na Forum:
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

A mi sie wydaje, coby fryzjerki z chodowli owiec i ich męskich kolesiów wiedziały, jak rozwiązać problem z tymi żaglami w tej zabawce, bo na mój chłopski rozum i mogę się założyć o mój złoty ząb, że Ty tego problemu nie pokonasz.

 
10-02-25 10:17  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 22
Relacje z galerią - 1
Galerie - 34


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

Zły to pomysł z tym gnieceniem. Żagle grubo tkane, impregnowane woskiem, tłuszczami a jak dodamy do tego pył wodny, wilgoć to były to ciężkie sztywne powierzchnie.

 
10-02-25 15:18  Odp: [R] Koga hanzeatycka, Schreiber-Bogen, 1:100
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 6
Galerie - 26


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Ryszardzie, te maltretacje papierowego żagla to rodzaj eksperymentu, nie wiem co z tego wyjdzie, nie pasowała mie ta cacusość gładkiej kartki, to zaczęłem miętolić i ekperymentuję dalej, będzie też prasowanie żelazkiem.

Montując później sznurki, jak już wspomniałem, będę sie kierował tym jak to zrobiono na kodze kilońskiej, jak sie zrobi ciepło to pojade do Kiloni, obejrzeć i narobić zdjęć.
Dopiero jak będzie ciepło na wiosne, bo tam na północy to zimno i gwizdzi jak w kieleckim, jeszcze mie starego dziada wywieje gdzie na antypody, abo zacowidzi cowidem.

W czerwcu 1991 robiono pierwsze próbne rejsy na żaglu, powierdziły sie wcześniejsze proby na modelach, autor wspomnianej tu książki i kierujący budową kogi, Uwe Baykowski wspomina o pozytywnym zaskoczeniu podczas tych prób (napęd pomocniczy zamontowano dopiero kilka lat później).

Tu koga podczas tych prób, "cała naprzód", bo z trzema bonetami :) i pierwszy żagiel, biały, później były z malunkami, kolorowe, to już panie dzieju ponad trzydzieści lat.




------------------------------------------------------------------------------------
a tu miętolę miętosząc wymiętolone i obdarte ze skóry pasy, etap wstępny.



a tutaj patyki zfazowane na długości 8 cm, średnica tych patyków to ok. 2,5 milimetra, pasuje do skali, jeszcze nie sklejone, ino tak zazębione.
Ide szukać jasnej bezkłakowej nitki na te 10 opasek, jak nie znajde, to zrobie z kłakami , a kłaki klejem, panie, klejem.



---------------------------------------------------------------------------------------

Piterski, masz racje, "to nie jest niewyprasowana podkoszulka"

ani chybi nie mają żelazka




na pierwszym to koga, o której mowa, pozostałe z książki Zaglowce świata

--
brystol jest gupi! lalalalaala!

Spiciu, Meee..., Avia, ała, RWD-6, P-24G, U-9, Lajciu, Kolegiata, Mercedes170V, Odp-I, Odp-II, Chałupa, Wilczur, Kościół, Beczułka, Willa, Li-2, Betty, Heinkel-70, Junkers G38
Barkasa, Pudło, Dornier X, Dornier Wal, Zegar,Zero, Przyczepa, Kommissbrot, Messerschmitt


 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 7 z 9Strony:  <=  <-  5  6  7  8  9  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024