Hubert
Na Forum: Relacje w toku - 2
|
Potwierdziłem kilka elementów co wyłapałem na zdjęciach i wykonałem trochę intuicyjnie, no nie jest to mój pierwszy model więc już tam jakaś wiedza jest. Różnice w konstrukcji obu okrętów są więc nie wszystko ta się ujednolicić. Napewno zaczerpnę z anatomi Warspitea podział pionowy blach, jego schemat. szkoda tego babola przy stępce…ale olewam to już. Barham był bardziej podobny w zakresie kadłuba do Malaya, choć były różnice np. Trochę inaczej wyprofilowane bąble, układ bulajów, sposób zaślepienia rufowych kazmat, i burtowe dupersznyty. Co ciekawe dwie burty nie były symetryczne ale to chyba nie nowość…
Jeszcze warte zauważenia jest przy brytolach różne podejście do montażu słupków relingów. Typ QE ma to rozwiązane różnie, względem listwy okalającej drewniany pokład. Słupki są albo od strony burt albo wewnątrz…
mam koncepcję na nitowanie, już to zastosowałem na poprzednim modelu a był to Hood. Takie coś jak robią plastikowcy zębatym kołem lekkie nagniecenia, mam swój przyżąd :-)
Teraz walczę z daszkami nad bulajami i dopieszczam babole przed malowaniem.
I chyba zmienię źródło zdjęć z fotosika na inne……
--
Jak na razie only Royal Navy choć nie wykluczam IJN
|