Piterski
Na Forum: Relacje w toku - 9 Relacje z galerią - 1
- 1
|
Arku, przypuszczam, że coś z tym zrobię tak jak z wiaderkami. Zazwyczaj wygląda to u mnie spontanicznie i potem czasem nerwowo.
Coś tam sobie wymyślę, a potem w praniu różnie wychodzi, jak z tymi wiaderkami.
Rozpadły mi się uszy bo nie nakłułem wcześniej otworków. No to spróbowałem drugie nakleić z boków ale wszystko odcinałem i usuwałem klej.
W końcu pod szkłem robiłem nowe uszy, doklejane na styk i tu się nagimnastykowałem jak to wszystko jednocześnie przytrzymać i delikatnie nanieść SG.
Jak się udało to w sumie ten haczyk z linka do zaczerpnięcia wody zaburtowej to już poszedł gładko. Można go z wiaderka odczepiać.
Lukee, ten hydrat to było wariactwo, te kolanko to próbowałem zrobić i z rurki mosiężnej i z pręta, a jak w końcu wyszło to kazało się że drut jest pokaleczony zębami szczypczyków i dopiero przypadkowe przekopywanie szuflad przyniosło rozwiązanie. Co innego jest coś uplastycznić ale dłubać od zera bez bagażu doświadczeń i sprawdzonych rozwiązań to jest przepis na nieprzespana noc. Zamiast spać to myślałem jak i z czego go zrobić i wcale nie wiedziałem czy to się uda. Wyobrazić sobie można dużo, zrobić gorzej.
Teraz jeszcze muszę go pomalować, spróbuje prysnąć podkładem do plastików w spraju i wybarwić moimi kredkami akwarelowymi by zachować kolorystykę.
--
W budowie: Halny;
|