Spychacz
Na Forum: Relacje w toku - 1 Relacje z galerią - 2 Galerie - 2
W Rupieciarni: Do poprawienia - 2
|
Odkopuję temat, bo zbliżam się do końca Nagato i zastanawiam się nad następnym modelem. Jednym z nich jest Rodney z DB i w związku z tym zacząłem trochę przeszukiwać Internet w poszukiwaniu dokumentacji i natknąłem się na taką stronę, z której wynika, że kamo modelu, jak pisał Paweł_1 kilka postów wyżej, nie do końca zgadza się ze stanem rzeczywistym. Zdjęć kolorowych praktycznie brak. Jest kilka ujęć z krótkiego filmu, lecz taśmy w tamtych czasach też nie były doskonałe, więc trudno uznawać je jako wiarygodne źródło. Autorzy posta prezentują obraz wykonany przez oficjalnego artystę wojennego, ale co najważniejsze, pracował on wcześniej w Dziale Kamuflażu w Leamington Spa, gdzie Admiralicja opracowywała i testowała kamuflaże dla m.in. pancerników:


Autor posta przedstawia jeszcze schemat malowania Rodneya, opracowany na podstawie porównywania odcieni szarości na dostępnych czarno-białych zdjęciach okrętu wraz z oznaczeniami użytych barw, który to schemat, z wyjątkiem jednego koloru, pokrywa się z tym z Man o War zalinkowanym przez Pawła.

Załóżmy jednak, że mimo to nie ma pewności jaki ten kamuflaż faktycznie był i może jednak kolory modelu są ok, to niestety ich rozmieszczenie nie jest ok. A to można ocenić jednoznacznie na podstawi zdjęć. Dla porównania kolaż ze zdjęciem prawie skończonego modelu znalezionym gdzieś w sieci:

Kilka najbardziej rzucających się w oczy miejsc to:
1. Nadbudówka główna, na której nie było najciemniejszego odcienia.
2. Podobnie przednia część wieży B art. głównej.
3. Szara plama na burcie, na wysokości komina, która w modelu jest tego samego koloru, co plama na burcie, na wysokości wieży C, a która faktycznie była jaśniejsza.
4. Trzy plamy w części dziobowej, które w modelu są w najciemniejszym odcieniu, a faktycznie też były jaśniejsze.
Niestety, wygląda na to, że nadal nie mamy dobrego opracowania tego fajnego i słynnego okrętu :( Piszę to z nadzieją, że może ktoś opracuje ten model od nowa, albo DB (a może Avangard, bo nie wiem, do kogo należą prawa do tego projektu) wyda go drugi raz w poprawionej wersji.
Pozdrawiam.
--
Post zmieniony (03-08-19 20:10)
|