Rafał Ż.
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 16 Galerie - 11
- 17
|
Witam w relacji dla początkujących :)
Pomysł narodził się na spotkaniu Ligi Przyjaciół Polskiego Lotnictwa, której członkiem jestem, jako forma promocji modelarstwa wśród najmłodszych. O Lidze więcej znajdziecie tutaj. Generalnie będzie to relacja prostego modelu pokazująca większość etapów sklejania. Mam nadzieję, że ta relacja będzie pomocna dla kogoś, kto chciałby zacząć. Ja wymyśliłem to sobie tak, jak poniżej. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły co dodać, zmienić itp., to proszę pisać śmiało.
Model można kupić tutaj. Został wybrany ze względu na prostotę i specjalne przeznaczenie dla początkujących, poz tym miałem go na stanie ;-) Obiecuję, ze następny będzie z innej firmy, żeby kryptoreklamy nie było ;-)
Zaczynamy!
Zdjęcie 1 pokazuje, co trzeba mieć, żeby skleić swój pierwszy model - klej, nożyk do tapet/skalpel, nożyczki, kawałek tektury (byle NIE falistej !!!). Zestaw małych wierteł nie jest konieczny, ale bardzo pomocny ;) Jeśli ktoś zechce malować białe krawędzie, to wystarczą farbki plakatowe, ale retuszowanie przy pierwszym modelu można spokojnie odpuścić, a skupić się na sklejeniu modelu w całość.
Na zdjęciach 2-5 pokazałem, jak podklejać części tekturą. Dobrą tekturę do podklejania można dostać w większości sklepów papierniczych lub zamówić w sklepie razem z modelem. Wycinamy części do podklejenia na dany etap - tu przednią część kadłuba , czyli część A instrukcji. Obrysowujemy kontur (zdj. 3) i smarujemy klejem (zdj. 4). Czekamy na wyschnięcie kleju po przyklejeniu co najmniej 10 minut i możemy wycinać. Cześć 2 przedłużyć o 2 [mm], bo jest za krótka, o czym niżej.
1. 2. 3. 4. 5.
Kiedy klej schnie w częściach podklejanych, możemy zacząć wycinać elementy poszycia kadłuba. Warto wycinać grupę elementów przeznaczonych do sklejenia razem, jeśli jest taka możliwość (zdj. 6). Nie będzie wtedy tak łatwo powiedzieć, że część zjadł pies/kot/rybka/brat itd. ;-) czyli raczej nic nam się nie zgubi. Sporo młodych modelarzy ma problem z wycięciem ząbków w paskach łączących - zdjęcia 7 i 8 pokazują jak łatwo można to zrobić. Skalpel ze zdj. 8 nie jest konieczny, bo można to zrobić nożykiem, ale ułatwia znacznie pracę.
6. 7. 8. 9.
Możemy zacząć sklejać razem pierwsze elementy. Zaczniemy od szkieletu. Na odwrotnej stronie wręg 1a, 1b i podłużnicy 2 warto wyznaczyć sobie dodatkowe osie symetrii (zdj.10), które ułatwią sklejanie szkieletu. Na zdjęciu 11 widać pierwszą modyfikację, gdyż część 2 jest za krótka o 2 [mm]. Ja zorientowałem się dopiero po wycięciu i musiałem dorobić takie wstawki. Warto w trakcie sklejania wycinać sobie takie łączniki, jak pokazałam na zdjęciu 11, które łączą podłużnicę z wręgami pod kątem prostym - dobrze widoczne również na zdj. 15. Wycinamy pierwszy element poszycia 1 i podklejamy paski łączące 2a i 2b oraz formujemy na krawędzi stołu do kształtu jak na zdj.12. Wręgę 1a oklejamy paskiem 1c, a wręgę 1b paskiem 1d. Tu kolejna uwaga do autora o zaznaczanie symetrii na tych paskach łączących - ułatwia to pracę. Uformowane poszycie 1 z paskami 2a i 2b naklejamy na szkielet. Na zdjęciach 13 i 14 widać, że małe kreseczki na poszyciu 1 muszą się dokładnie pokrywać z osiami symetrii wręg. W innym przypadku ukończenie modelu może sprawić problemy, o ile będzie możliwe! Zdjęcie 15 pokazuje, jak to powinno wyglądać po sklejeniu.
10. 11. 12. 13. 14. 15.
Dalej jest już z górki. Uzupełniamy poszycia 3, 4 o paski łączące odpowiednio 3a i 4a i doklejamy w tej samej kolejności. Na koniec przyklejamy cześć 5 i tym sposobem mamy pierwszy moduł naszego modelu :) Jeśli część 1 będzie przyklejona zgodnie ze znacznikami symetrii, to reszta będzie pasowała na bank.
16. 17. 18. 19. 20.
21. 22.
Wszystkim, którzy dobrnęli do końca, gratuluję ;) Z informacji parafialnych podaję, ze model jest już na ukończeniu. Pozostało śmigło, owiewka i drobiazgi na kadłubie, więc zdjęć jest o wiele więcej ;-) ale to będę sukcesywnie uzupełniał. Mam nadzieję, że komuś się to przyda ;-)
Czołgiem!
--
Post zmieniony (21-11-15 16:54)
|