fitter
Na Forum: Relacje w toku - 3 Relacje z galerią - 13 Galerie - 27
- 7
|
Dobra, jestem lekko wcięty - ale to dlatego minie bierze na szczerość i lekką prowokację ;)
Od tygodnia wisi galeria - ponad 600 "oglądów" i dwa wpisy. Nie oczekuję ochów i achów, ale powyższa sytuacja zmusza mnie do wypowiedzi w stylu: żadne inne projekty niszowe poza bardzo znanymi konstrukcjami nie znajdują zainteresowania na naszym rynku.
I stwierdzenie to znajduje swoje potwierdzenie - na temat Me, Hi, czy innego FW wypowiedzi setki. Temat mało znany, acz wdzięczny i kształtny (wszak to drugi, lub z P-6 trzeci, Curtiss z tej serii) nie wzbudził do zwierzeń, wynurzeń czy chociażby opinii "facet, spieprzyłeś temat". A dla mnie jako (teoretycznie) projektanta (aczkolwiek tylko hobbysty) i ewentualnego Wydawcy (jeśli się znajdzie) to wypowiedzi bardzo ważne.
W przypadku braku odzewu - Wydawca wie, że model się nie sprzeda, więc inwestycja jest nieopłacalna. Dla mnie jest to znak, że nie ma sensu brnąć w temat, bo i tak nie ma zainteresowania.
Tak więc temat kolejnych Curtissów - pokładowych, odkładam na półkę - widać lotnictwo "złotej ery" (nawet pokładowe) nie cieszy się popularnością. Idę szukać innych, może bardziej chwytliwych (chociaż nadal niszowych - bo dla mnie to hobby) tematów.
I nie będą to Me, Bf, FW, Spit, itp. itd. - "chałtura" mnie nie interesuje ;)
--
pozdrawiam
fitter
----------------------
nie projektuję - po prostu robię sobie model...
----------------------
|