Guciu
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 18 Galerie - 78
W Rupieciarni: Do poprawienia - 8
|
Witam. Tak jak zapowiadałem w poprzedniej galerii przyszła kolej na tego dziwoląga. Prace rozpocząłem już jakiś czas temu, ale jakoś brakowało mi odwagi by brnąć dalej, ostatecznie udało się. Nie taki diabeł straszny... Model opracowany przez Pana Marka Pacyńskiego, projekt, uważam niczego sobie, tym bardziej, że możliwość ingerencji własnej była ograniczona toteż sklejony prawie w standardzie. Mimo, że model wygląda tak, jakby miał się zaraz rozlecieć, to tak na prawdę całkiem dobrze się trzyma. Zastrzały nie mają w środku drutów, porostu sklejałem je używając SG co bardzo je wzmocniło, przyklejane do skrzydła również cyjanoakrylem. To są zbyt wąskie i długie części żeby pakować w nie drut, wierzcie mi wszystko trzyma się "kupy" bez wielkiego usztywniania. Olinowanie także robi swoje. Chwilami trudno było się połapać co i jak, ale w internecie jest trochę zdjęć, więc wiadomo co zrobić z tymi 2 metrami nici :D. Belki kadłubowe to już był cienki pręt, zwijać tego z kartonu -bez sensu, przynajmniej moje umiejętności na to nie pozwalają. Porwałem się na koła szprychowe i w sumie nie żałuję, ale sporo w tej materii muszę dopracować, w każdym razie wiem, że da się to zrobić. Druk laserowy nawet znośny, choć musiałem go polakierować. Przez to bardzo łatwo się brudził, bez przerwy biegałem szorować łapki :). Samolot w rzeczywistości ma niespełna 15m rozpiętości, ale w 1:50 wiele elementów było bardzo małych, stąd można dostrzec niedociągnięcia. Swoją drogą chyba przydałby się taki Voisin w 1:33, na pewno zyskałby większą popularność. Kto przetrwał przez moje wywody -dziękuję, teraz zdjęcia:
Bez eskorty nie lecę!!!
pozdrawiam
--
Post zmieniony (08-08-12 16:57)
|