FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 3 z 14Strony:  <=  <-  1  2  3  4  5  ->  => 
14-05-12 22:33  Odp: [R] Koga Elbląska z 1350 r. - MM 9/2000, 1:100
Patryk.K 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 4


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 5


 - 1

Dzień dobry wieczór

Ładnie, ładnie. Podglądam :-)

Nie zrażaj się poszyciem dennym nie takim jak trzeba. Żaglowiec tak czy siak będzie się prezentował. :-) Ja tak z "Wodnikiem" miałem.. pomimo takiego, a nie innego poszycia popłynąłem dalej i wyszło z wycinanki to co w temacie prezentuję. :-)

--
Osobnik kolejowo - morski.
"Szkutnicy to ludek pracowity i dokładny"
"Pamiętaj, że to pingwin, a nie dzięcioł. Dziobek inny to i dzięciolenie wolniej idzie..."
http://kartonowakolej.pl/

Żagle: Pospeshniy 1845, Jacht holenderski 1768, Lexington 1776, HMS Alert 1777, JKM Wodnik 1623
Kolej: Ol49 1:45, Tr203 1:45, tabor "Cukrowni Kruszwica" H0e, Wagon 1Aw H0e

 
15-05-12 19:10  Odp: [R] Koga Elbląska z 1350 r. - MM 9/2000, 1:100
Mariaszek 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 12
Galerie - 4
 

Niezgorsze wyzwanie takie poszywanie pasków bezpośrednio na wręgi. Może warto spróbować pobawić się w "projektanta" - wykorzystać kalkę, poprzykładać do kadłuba, odrysować poprzeczne paski tak jak idą wręgi, a następnie odrysować na kartonie i poszyć. Pokazywał to chociażby jeśli dobrze pamiętam QŃ. Potem wyszlifujesz sobie elegancko poszycie i "dechy" będziesz kładł dopiero na takiej solidnej powierzchni.
Warto powalczyć o ten kadłubik - akurat w kodze niewiele więcej będzie widać:).

 
15-05-12 23:14  Odp: [R] Koga Elbląska z 1350 r. - MM 9/2000, 1:100
Hastur 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 3

Witaj Mariaszku.
Poszukam tej relacji QŃa, bo nie do końca załapałem sposób wykonania.
Domyślam się że miałoby to być podposzycie robione tradycyjną metodą, czyli oklejki wzdłuż wręgów "z góry na dół" i dopiero na to planki idące w poprzek.

Na pewno byłoby pewniej, zwłaszcza że mają zapas długości, tyle że tutaj trochę późno, bo oderwać już nie sposób (przyklejone do wręgów i siebie na wzajem). Spróbuję to zrobić na górnej części poszycia, o ile nie powstanie uskok spowodowany grubością dodatkowego podposzycia. Górne planki idą na zakładkę więc jest szansa...

Równolegle zacząłem holka i tam wypełniłem przestrzenie między wręgami pianką montażową. Jak dobrze zaschnie to planuję doszlifować do wręgów i na to kłaść poszycie.
Wydaje się pewniejsze, tylko jakim klejem najlepiej kleić karton do takiej pianki?

--
Pozdrawiam,
Hastur

"Mądry się czasem wygłupia, za to głupi się wiecznie wymądrza."

Na macie: Dardo,
W porcie: s/y Spray, kuter D-3, Holk, Koga

Architektura: Ustka, Sv. Katerina, Okusa, Chasuyama

 
16-05-12 13:20  Odp: [R] Koga Elbląska z 1350 r. - MM 9/2000, 1:100
Mariaszek 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 12
Galerie - 4
 

Hej,
o to właśnie chodziło. Zrobić takie tradycyjne oklejki z góry na dół, a potem już gotowymi elementami z wycinanki poszywać wzdłuż.

Trzymam kciuki za dalszą walkę:).

--
Ukończone: "Czarny Kruk", "Wolf", "Vesuvius" (1890), "Fuso" (1904), "Mecidiye" (1903), "Swietłana" (1898), "Kersaint", kościół sv.Jilji, kościół z Krpy, HMS "Vega", "Chin Yen", "Pinta", kościół z Vroutek, HMS "Captain"(1870)
Nieukończone: "Mercury", HMS "Cotswold"

 
06-06-12 07:23  Odp: [R] Koga Elbląska z 1350 r. - MM 9/2000, 1:100
Kefas93 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 4


 - 2

Witam,
Hastur jak tam z budowa? Bo ja już się za niego wziąłem. I takie pytanko mam do Ciebie, czy szlifowales wręgi od góry przed przyklejaniem pokładu. [ Mam w planach pokład taki jak twój. Chyba że masz prawa autorskie ;) ] Nie podoba mi się ta żółć pokładu z wycinanki. Tylko boję się żeby pokład nie okazał się za gruby i że dalej będą problemy...

Post zmieniony (06-06-12 09:06)

 
06-06-12 21:18  Odp: [R] Koga Elbląska z 1350 r. - MM 9/2000, 1:100
Hastur 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 3

Witaj Kefas93.

Budowa się ślimaczy, bo czasu na klejenie mało, a jeszcze inne projekty rozgrzebane.
Na razie zrobiłem częściowe podposzycie na środkowych segmentach, dokleiłem kilka planek i zrobiłem stępkę ze stewami i podstawkę, ale fotki pokażę jak już skończę poszycie.

Wręgów pod pokład nie szlifowałem, gdyż nie widzę takiej potrzeby. Grubość forniru w tym przypadku nie ma znaczenia gdyż:
1) na wszystko co ma być przyklejone do pokładu wyciąłem odpowiednie otwory w fornirze, więc w rzeczywistości elementy będą przyklejone na takim poziomie, na jakim przewidział autor opracowania. Widać na zdjęciach wszystkie miejsca, w których będę wklejał poszczególne elementy. Poza tym uważam że element kartonowy wklejony w takie miejsce będzie się prezentował lepiej niż przyklejony bezpośrednio na fornirze.
2) Burty na kodze nie kończą się na poziomie pokładu, więc nie będzie on odstawał.

Tak mi się oczywiście wydaje, ale zobaczymy w praniu. Sam jestem ciekaw :)

Na pewno warto fornir nakleić na karton cieńszy od brystolu, który poleca autor. Pokład oklejony fornirem nabiera pewnej sztywności, a na kodze pokład w części dziobowej jest wygięty, zadarty nieco do góry. Naklejenie forniru na sztywny karton może nieco utrudnić przyklejenie pokładu z zachowaniem odpowiedniego łuku.

Ruszaj z relacją, bo przy moim tempie pewnie mnie zaraz przegonisz i to ja będę zadawał pytania :)

--
Pozdrawiam,
Hastur

"Mądry się czasem wygłupia, za to głupi się wiecznie wymądrza."

Na macie: Dardo,
W porcie: s/y Spray, kuter D-3, Holk, Koga

Architektura: Ustka, Sv. Katerina, Okusa, Chasuyama

 
06-06-12 21:32  Odp: [R] Koga Elbląska z 1350 r. - MM 9/2000, 1:100
Patryk.K 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 4


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 5


 - 1

Kefas, bez wykręcania. Śmigaj z relacją i to już. :-)

--
Osobnik kolejowo - morski.
"Szkutnicy to ludek pracowity i dokładny"
"Pamiętaj, że to pingwin, a nie dzięcioł. Dziobek inny to i dzięciolenie wolniej idzie..."
http://kartonowakolej.pl/

Żagle: Pospeshniy 1845, Jacht holenderski 1768, Lexington 1776, HMS Alert 1777, JKM Wodnik 1623
Kolej: Ol49 1:45, Tr203 1:45, tabor "Cukrowni Kruszwica" H0e, Wagon 1Aw H0e

 
06-06-12 21:47  Odp: [R] Koga Elbląska z 1350 r. - MM 9/2000, 1:100
Jarek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 3
Galerie - 1


 - 1

Fajnie to wychodzi - ja przy moim kadłubie bawię się we wklejanie tekturowych słupeczków wzdłuż całego kadłuba - później będę to szlifował.

Tym razem ja zahaczę o małe pytanko: kadłub w moim pływadle powoli nabiera kształtu - niedługo przyjdzie czas na pokład i deskowania. Moja skala to co prawda 1:200, ale myślę, że mimo wszystko też się uda. Pytanie jest prozaiczne: co to jest ten FORNIR - czy to obrzeża stosowane do oklejania płyt MDF? Obrzeże ma klej który bez problemu chwyta na gorąco - tu przy wycinankach nie zauważyłem jego obecności. Czyżby to był inny twór??

Kefas93 - nie ściemniaj tylko rzuć relację - każdy patent miło widziany :)

--
Nie oczekuj od dnia, tego co mogą dać jedynie lata, ale nie zapominaj, że lata składają się z dni. Dlatego postanów, że nie zmarnujesz ani jednego dnia.

Pozdrawiam


 
06-06-12 22:09  Odp: [R] Koga Elbląska z 1350 r. - MM 9/2000, 1:100
Hastur 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 3

Jarku, to jest właśnie fornir z takiego obrzeża, do dostania w sklepach z meblami na zamówienie. Są podobno wersje z klejem i bez kleju, ale ja zawsze trafiam z klejem.

Aby pozbyć się kleju wystarczy że pasek takiego obrzeża położysz na kartce papieru, na to jeszcze jedną kartkę i przeprasujesz mocno rozgrzanym żelazkiem. Następnie szybko odrywamy obrzeże, póki gorące. Klej powinien zostać na kartce. Czynność powtarzamy jeszcze dwa razy i masz kawałek bez kleju, który wycinasz wg potrzeb. Do kartonu najlepiej się to przykleja na wikol.

Do 1:200 zamiast forniru wybrałbym obrzeże z tworzywa sztucznego, bo deski są tam wąskie, więc trudniej będzie to ładnie pokroić (fornir jest dość kruchy i łamliwy), poza tym ma wyraźną strukturę, chyba zbyt wyraźną jak na 1:200.
Takie jest moje zdanie, ale do wszechwiedzących się na pewno nie zaliczam :)

--
Pozdrawiam,
Hastur

"Mądry się czasem wygłupia, za to głupi się wiecznie wymądrza."

Na macie: Dardo,
W porcie: s/y Spray, kuter D-3, Holk, Koga

Architektura: Ustka, Sv. Katerina, Okusa, Chasuyama

 
06-06-12 22:54  Odp: [R] Koga Elbląska z 1350 r. - MM 9/2000, 1:100
Kefas93 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 4


 - 2

Oj chłopaki toście mi teraz namieszali w głowie...
Ok, relacja będzie (choć miałem z niej zrezygnować). Tylko uporam się z błyskawicą, szkołą i będę miał gotowy szkielet kogi. Muszę to wszystko jakoś pogodzić w czasie ;)
(Jarku - patentów nowych u mnie raczej nie zobaczycie chyba, że podpatrzonych u kogoś ;) Dopiero się uczę tej sztuki i to raczej ja będę pytał o patenty ;)

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 3 z 14Strony:  <=  <-  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024