Wojciech Cięciwa
|
No właśnie wiem, ale z zapowiedziami jest tak trochę dziwnie ....
Książkę o PZInż. 703/713 zapowiadano już z 5 lat temu i cisza ....
Co do tego artykułu - to specjalnie kupiłem tą gazetę i mam bardzo mieszane odczucia.
Tekst się częściowo powtarza, ale trudno się dziwić.
O ile są bardzo ładne rysunki, to jak usiłowałem je porównać ze zdjęciem to mi się troszkę nie zgadzało to. Wedle rysunków przód 'osobowej' wersji 343 ma być "łukowato" zwężający się ku przodowi.
Ale jak usiłowałem to przyrównać do zdjęcia to wychodzi mi, że ściany boczne są 'płaskie'. Zresztą wydaje się to logiczne - prościej i szybciej wycina się płaski, prosty element niż element który potem trzeba jeszcze uformować w łuk.
Do tego dochodzą jeszcze drzwi, które również trzeba do tej krzywizny dopasować.
Podobnie nie bardzo wizę sens dzielenia przedniej płaszczyzny szoferki 'na pół' i ustawiania jej pod kątem. Znowu - szybciej i prościej wygiąć płaską jedną blachę niż ciąć ją na pół i składać z dwu elementów.
Na całe szczęście ja zajmuje się wersją 'ciężarową' - choć jak uda się zrobić dobrze podwozie, to zrobienie nadwozia nie będzie przedstawiało za dużego problemu.
Co już zauważyłem:
- w szoferce w tylnej ścianie powinny być dwa dość duże okna,
- zderzak jest (w olbrzymim skrócie i uproszczeniu) równo-ramiennym ceownikem,
- rama jest z przodu krótsza, bo chłodnica jest na własnym szkielecie.
--
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie.
Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę.
I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Reinhold Niebuhr
Konradusowy serwer Discorda
|
|