StuGu
moderator
Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
Grupa: GEKO
|
Hej,
Ponieważ społeczeństwo, nie bacząc na trudności życiowe narratora, usilnie domaga się taniej rozrywki dla tłuszczy, jaką stały się już dawno temu relacje ze spotkań "tych, którzy łuskami pokryci, śmierdzą niemiłosiernie, klejąc się łapskami nawet do szyb poszycia" - jak mawiał nasz III wieszcz - Cyprian Kamil Norblin - czas nadszedł więc ostateczny na zaspokojenie tych tanich zachcianek:-)
Relację z GEKO nr 81 uważam za otwartą:-)
Przybyli :
1. Aga
2. Alona
3. Jańcio
4. Ziga
5. And
6. Lazarus
7. Renata
8. Andreas
9. Roland
10. Ramm
11. StuG
Dla niektórych termina był idiotyczny - jakby sam fakt spotkania w jednym miejscu o jednym czasie cymbałów wszelkiej maści nie był wystarczająco debilny w swej istocie:-) Zabrakło naszego kochanego Staszka, który został podstępnie zarażony wirusem przez któryś z otworów ulżeniowych w jego seksownym ciele:-) Wiemy wszyscy, jakie siły za tym stoją i jak grube sa nici, którymi szyta jest ta afera:>
Wielu ludzi nie prowadziło wtenczas żadnych pojazdów mechanicznych, konnych lub pedałowanych, więc piwo szybko wysunęło się na pierwsze miejsce wśród zamawianych potraw:-) Jak widać celowały w tym kobiety płci odmiennej:>
Jedyny prawdziwy men zamówił tymczasem dla niepoznaki spedaloną herbatkę i popijał, siorbając głośno i mlaskając po męsku:>
  
Jańcio zjawił się nagle i niespodziewanie, acz nie udało mu się zajść nas od tyłu:> Ponieważ jednak gdzieś musiał dać upust swoim chuciom i wiatrom, zaczął przytulać co lepsze sztuki:> W jednym przypadku przyjemnośc nie była jak widać obustronna:-)
Można już ofisjalnie ogłosić, że Ramm obrobił swoja pracę dyplomową, dlatego oprócz trunków z jadłospisu karczmianego, był równiez bonus w postaci BCG mocno rozcieńczonego tzw. White Spiritem:-) Patrząc na szanownego studencinę każdy wątpiący jeszcze w swoje możliwości intelektualne człek jest w stanie powiedzieć - jes, aj ken:-)
Niektóre członki naszej gromady zafascynowały się tego wieczoru możliwościami swoich smartfonow i innych urządzeń, które działają na świeży dotyk:>
Tymczasem Ziga znowu wszystkich podeptał modelarsko i przyniósł gotowy mode, który sam , własnoręcznie zrobił:> Części do Ryśka, przyniesione przez Rolanda sie nie liczą, bo w większości były odlane z gliny:>
Nowy rok nowym rokiem, ale stara tradycja przetrwa wszystko:-) tym razem piwo z kufla poleciało z mojej przyczyny:-) Co gorsza - z mojego kufla:-) Aby lepiej zobaczyć , co narobiłem, pozyczyłem od kogoś okulary. Po obejrzeniu, co się stało i ile trzeba sprzątać, ponownie mi wzrok odebrało i czyszczeniem powierzchni wsz4elakich zajęła się obsługa lokalu:>
Tempo spotkania nie spadało, ale żeby wytrzymać do końca, trzeba było robic krótkie przerwy na oddech i gazy, zbierające się w naszych wnętrzach:> Zdjęcie po mocnej obróbce w programie graficznym - by fotografowani byli choc trochę podobni do ludzi:>
Zaraz za nami siedziała jakaś podejrzana ekipa, którą próbował spacyfikować Jańcio. Skończyło się niestety na pojednaniu i wymianie płynów:>
Obrazek ukazujący zasadność ćwiczeń mięśni wszelakich - na pierwszym planie przed kuracją, drugi plan - obiekt doskonały. Niestety wspomniany perfect biceps został przesłonięty przez chuchro na przedzie:>
Zdarzały się również pozdrowienia z głębi stołu dla członków rodziny:>
 
Pożegnanie Alony - niestety, mimo usmiechów okazało się, że bidula nie wytrzyma z nami więcej i nie chce nas znać:-) Załatwia teraz sobie pobyt w sanatorium psychiatrycznym.
Człowiek ma niby wielu znajomych, ale jak przychodzi zrobić z siebie idiotę to nikt go nawet na zdjęciu nie wesprze:-)
Całe szczęście darcie mordy jest u nas na porządku dziennym... a właściwie nocnym. Człowiekowi od razu raźniej, że inni tez są nienormalni:>
Andreas, podobnie jak "aktorka" M. Róźdżka umie grać tylko jedną miną:-)
Za to z Jańcia bucha żar pomysłów na ciekawe zobrazowanie relacje panujące w relacjach międzyludzkich w naszym przedsiębiorstwie:-)
Od ostatniego zdjęcia Andreas mocno schudł, zbladł i zgłupiał:-)
Szkło było różne - zależy czy ktos czuł się arystokratą, czy zwykłym, swojskim żulem:-)
 
Na cóż wszyscy patrzą takim tęsnym wzrokiem?:>
...a bo najlepszy obiekt zarezerwowany:>
Żeby nie skłamać, to relacja powstała na szybko i bez sensu - jak zwykle:-) Żadne z przytoczonych słów nie zostało przemyslane a podobieństwo pokazanych twarzy do gołej dupy przypadkowa:-)
Zresztą... to taki prezent na wigilie kolejnego spotkania... które już za niecałą dobę:-)
--
StuGu
Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F
Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy
|
regulamin forum
grafika i linki w postach
Konkursy, wystawy, festiwale
Spotkania grupowe
Inne wydarzenia: pokazy lotnicze, 
zloty pojazdów militarnych i żaglowców, 
Link do wątku - kliknij w wydarzenie,
