syk
Na Forum: Relacje z galerią - 1
|
Witam!
Miałem już nic nie pisać, ale nie pozwolę na takie traktowanie naszej rodziny. Pani Aniu nie musimy nic nikomu udowadniać, zawody - oczywiście przy pomocy wielu organizacji i ludzi którzy za pracę przy zawodach nie wzięli ani grosza, organizowaliśmy jak Pani nie było na stanowisku dyrektora Domu Kultury. Nigdy nie twierdziliśmy że organizowaliśmy zawody samodzielnie, ale organizacja typowych zawodów modeli kartonowych to w znacznym stopniu nasza zasługa( rodziny Kołków - owszem kiedyś członków KM ORLIK), imprezy towarzyszące to z kolei była Pani działka , ale też nie bez naszych sugestii i pomocy. Fakt że wyśmiewa nas Pani na forum określając nas jako modelarzy
" PASJONATÓW", też świadczy o całym podejściu do nas - a czy w takiej atmosferze jest sens cokolwiek organizować? Szkoda bo jak sama Pani widzi zawody, przy organizacji których nasza rodzina według Pani miała marginalny udział cieszą się ogromnym powodzeniem w całym kraju i nie tylko - w tym roku wybierali sie do nas modelarze z Niemiec, Słowacji i Czech. Skoro to nie my byliśmy motorem napędowym tej imprezy, skoro KM Orlik nadal istnieje, GOK też istnieje to czego zabrakło?
Doskonale Pani zna całą sytuację - nie mam zamiaru publicznie tego rozgłaszać, ale uważam że jeżeli Dyrektorce Domu Kultury nie zależy na jednej z największych imprez organizowanych pod jej egidą - to coś jest nie tak. Kolega Łukasz napisał że brat Paweł przekazał mu że nasza rodzina chciała się odciąć od organizowanych chaotycznie tegorocznych zawodów, bo akurat w tym roku nie braliśmy w ogóle udziału przy "organizacji" zawodów . Mam nadzieję że jeszcze kiedyś odbędą się zawody w Porąbce, może sytuacja się zmieni i wszystko wróci do normy, na razie zdegustowani całą sytuacją nie mamy nawet ochoty na podjecie jakichkolwiek prób organizowania zawodów, pracy wiele - a ojców sukcesu potem jeszcze więcej.
Życzę modelarzom i sobie abyśmy jeszcze kiedyś spotkali się w malowniczej Porąbce, jeżeli nie na zawodach to chociażby na miłych pogawędkach na "Podcieniach" Domu Kultury.
Pozdrawiam
--
|