Wojciech Cięciwa
|
Bambuko, potwierdzam ...
Sam pytałem w Poznaniu u Cegielskiego o plany prowadnicy kolejowej. Odpowiedziano mi, że "nie ma, bo się spaliły".
Ale jakiś czas później znajomy z USA, będący w Poznaniu z wizytą u rodziny także o to zapytał, to usłyszał, że plany i owszem są, "ale wie Pan .. kosztują".
Innymi słowy chcieli łapówkę i to ponoć dość wysoką.
--
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie.
Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę.
I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Reinhold Niebuhr
Konradusowy serwer Discorda
-------------------------------------------------
Dopisek moderatora
Nie złapałeś za rękę to nie mów, może miał na myśli to, że trzeba zapłacić legalnie wygórowaną cenę.
Precyzyjny
|
|