KlejusKartonikus
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 2 Galerie - 4
|
„Karta Modelarza” w krajach UE
Nie wiem czy wszyscy już słyszeli, ale od dziś czyli od 1 IV 2015r wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące modelarzy. Oto fragment artykułu z bardzo poważnej gazety prawniczej, końcówka wywiadu z mecenasem Zenonem Krzywobródzkim ze stowarzyszenia SWSR*:
red: Panie mecenasie, jak zatem w świetle nowych zarządzeń Komisji Europejskiej będą wyglądać kwestie związane z militariami ale powiedzmy dla hobbystów, modelarzy czy młodzieży posiadającej zabawki w formie czołgów, okrętów czy broni palnej?
Z.K.: Komisja stoi na stanowisku, że każda broń w posiadaniu osób postronnych musi podlegać szczególnym regulacjom. Każdy chyba przyzna, że terroryści mogą posłużyć się w celu zastraszenia nie tylko rzeczywistą bronią ale na przykład pistoletem lub granatem z drewna, plastyku czy nawet kartonu. Jakość opracowań współczesnych modeli, które mogą nabyć nawet osoby nieletnie jest na tyle wysoka, że nikt nie pytałby potencjalnego zamachowca czy dysponuje broną pozbawioną cech użytkowych czy nie.
red: Jak zatem będzie to wyglądać w praktyce dla firm modelarskich?
Z.K: W świetle obowiązujących w większości krajów UE, w tym także w Polsce przepisów, po tych zmianach producenci zabawek, modeli plastykowych, drewnianych oraz kartonowych, którzy wydają modele lub zabawki związane z uzbrojeniem będą podlegali takim samym przepisom licencyjnym oraz takim samym restrykcjom i regulacjom jak producenci przemysłu zbrojeniowego.
red: Jak to będzie wyglądało z punktu widzenia na przykład modelarzy i kolekcjonerów, czy nie będą mogli już uprawiać swojego hobby?
Z.K. : Oczywiście, że będą mogli uprawiać je nadal. Komisja apeluje do krajów członkowskich o ułatwienia i ulgi dla osób chcących kultywować to szlachetne hobby jakim jest modelarstwo.
red: Panie mecenasie, jeśli zatem ktoś chciałby skleić zakupiony w księgarni kartonowy model czołgu lub okrętu wojennego co powinien najpierw zrobić?
Z.K: Tu przepisy nie są na tyle jasne, teoretycznie powinien posiadać uprawnienia jak na prawdziwy czołg lub okręt, oczywiście to w tej chwili nie jest łatwe do zdobycia. Myślę, że przed rozpoczęciem prac przy modelu na wszelki wypadek dobrze byłoby skonsultować się z lokalnym prawnikiem oraz uzyskać opinię organów bezpieczeństwa, tj. policji lub innych odpowiednich służb.
red: Przyzna pan, że to jednak utrudnienia.
Z.K: Rzeczywiście, jednak konieczność regulacji tych kwestii wymusza takie postępowanie. Najprawdopodobniej zostaną wprowadzone znacznie ułatwienia dla modelarzy. Myślimy przede wszystkim o „karcie modelrza”, która jako dokument stosunkowo prosty do zdobycia pozwoli bez specjalnych formalności sklejać prostsze modele o widocznych cechach pozbawienia użytku oraz odbiegające wyraźnie od oryginalnego czołgu lub okrętu a także innej broni.
red: Jakie to miałyby być formalności?
Z.K. : Wstępnie zakładamy, że Karta Modelraza będzie się wiązała z niewielką miesięczną opłatą w wysokości 100 do 150 euro.
red: Tak, do dobra wiadomość dla społeczności modelarskiej. Dziękuję za interesujący wywiad.
Z.K.: Również dziękuję.
* Stowarzyszenie Wspierania Systemów Regulacji
--
|