KARTON CAFÉ   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

Miejsce na rozmowy o rzeczach niekoniecznie związanych z modelarstwem kartonowym, tzw. "rozmowy kanapowe", ciekawostki, humor itd. Tu można się poznać lepiej i pogawędzić ze sobą.


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 
09-11-09 15:28  [ciekawe] Wieczna młodość modeli? Ile wytrzymają?
Starling   

Witam, zakładam ten temat z czystej ciekawości, chciałbym się dowiedzieć (zobaczyć) jak wyglądają Wasze modele po roku, 3 latach, 5 latach... (x). Wiadomo papier nie jest trwałym materiałem, podatny jest na różne czynniki np. atmosferyczne itp...
Modelarz wkłada bardzo dużo czasu i pracy w swoje modele, i naprawdę ze smutkiem ogląda się swoje prace po dłuższym okresie czasu gdy modele są "zdewastowane" biegiem czasu... Wiadomo nic nie trwa wiecznie...

--
Pozdrawiam Grzegorz

 
09-11-09 16:57  Odp: Wieczna młodość modeli...
Piotr D. 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 6


 - 4

Nie bardzo rozumiem o jakich czynnikach atmosferycznych piszesz, no chyba że wystawiasz swoje modele na deszcz i śnieg;-)
Ja niektóre z moich modeli trzymam od 2 lat na działce. Mimo murowanej altanki, temperatury wewnątrz zimą są zbliżone do tych na dworze (woda w butelce zamarzła). Najstarszy ze stojących tam model ma 6 lat. Nie był lakierowany ani impregnowany przed sklejeniem żadnym specyfikiem, ale przetrwał do tej pory niezmieniony.

--
pozdrawiam
Piotr


 
09-11-09 17:12  Odp: Wieczna młodość modeli...
Starling   

Jako czynniki atmosferyczne chodziło mi o: nasłonecznienie, wilgotność, temperaturę, ciśnienie itd... ;-)

--
Pozdrawiam Grzegorz

 
09-11-09 19:07  Odp: Wieczna młodość modeli...
Jasiek 

Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 9
Galerie - 2
 

Cześć!
Podoba mi się pomysł Starlinga dlatego chciałem pokazać swojego MAYFLOWERA z Małego Modelarza. Model ma ok. 8 lat, gdy go budowałem zajmowałem się tylko plastikiem. Bodźcem do budowy była moja dziewczyna a teraz żona, która chciała żebym zrobił dla niej żaglowiec. No i tak mi weszła na ambicję że męczyłem się z nim około 6 miesięcy. Na zdjęciach może tego nie widać ale wygląda dosyć smętnie. Miał dwa wypadki lotnicze :) stąd brak pewnych elementów i luf armatnich. Parę razy przymierzałem się do wyrzucenia go na śmietnik ale za każdym razem słyszałem od żony że model jest jej i wara mi od niego. No i tak sobie stoi na szafie i pokrywa się kurzem. Ciekaw jestem jak długo jeszcze wytrzyma.



--
Pozdrawiam!

 
09-11-09 20:49  Odp: Wieczna młodość modeli...
pawelecd 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 4


 - 1

Witam
Ja od pewnego czasu swoje modele zamykam "hermetycznie" w szklanych kubikach wykonanych na wymiar. Zamawiam u szklarza szybki na wymiar i sklejam je klejem do akwarii. Zdjęcia wstawię pojutrze jak zrobię zdjęcia.

--
"Nigdy nie może być tak źle aby nie mogło być jeszcze gorzej."

"Dobry modelarz sklei model każdego, nawet najgorszego projektanta.
Dobry projektant zaprojektuje model który sklei każdy, nawet najgorszy modelarz."

Kat

J8N1 Kikka / Jak 15 Feather / Bf-108 Tajfun / C6N1 Saiun / Jak55

 
09-11-09 21:05  Odp: Wieczna młodość modeli...
paweł 

Na Forum:
Galerie - 2
 

Pawelecd - Ile coś takiego Cię kosztuje ? Pomysł dobry tylko czy ekonomiczny ? Nie orientuję się w cenach ... :(

--
Pozdrawiam

 
09-11-09 21:17  Odp: Wieczna młodość modeli...
pawelecd 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 4


 - 1

Zależy od wielkości modelu i szklarza ;-) (u mnie w Wawie są bardzo drodzy). Najdroższy kubik do tej pory to 30 pln a najtańszy 12 pln. Ja robię to z szkła grubości 4mm ale można i cieńsze (dla mnie ta grubość jest ok). Klej kosztuje w zależności od firmy od 20pln do 35 pln i wystarcza jak u mnie na razie na 11 modeli samolotów i jeden okrętu i jeszcze jest w tubie. Co do opłacalności to rzecz względna u każdego jest inaczej. Ja zmykam te modele które uważam, że wykonałem dobrze i warto je zostawić. Następnym plusem jest to, że jak ktoś ma mało miejsca jak ja to można modele ustawiać jeden na drugim i nic im się nie dzieje. Kilka modeli dzięki temu mogłem wstawić do znajomych i rodziny i wiem, że ich nie zniszczą a oni mogą utrzymać to w czystości bo można te kubiki pod kranem nawet umyć.

--
"Nigdy nie może być tak źle aby nie mogło być jeszcze gorzej."

"Dobry modelarz sklei model każdego, nawet najgorszego projektanta.
Dobry projektant zaprojektuje model który sklei każdy, nawet najgorszy modelarz."

Kat

J8N1 Kikka / Jak 15 Feather / Bf-108 Tajfun / C6N1 Saiun / Jak55

 
10-11-09 10:28  Odp: Wieczna młodość modeli...
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Curtiss 75 wydawnictwa Nata.
Ponad 20 lat wiszenia na ścianie w pokoju.
Widoczne silne zażółcenie kartonu i "zfioletowienie" retuszu - wtedy moje "odkrycie" czarnego flamastra do tego celu...;-)





--

Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.



Post zmieniony (10-11-09 10:29)

 
10-11-09 18:23  Odp: Wieczna młodość modeli...
Raduss 



Na Forum:
Galerie - 2


 - 8

Można też zajrzeć do "50 lat MM" , tam jest wiele starych modeli.

Pomysł ze szklanymi kubikami w stosunku do samolotów uważam za niepraktyczny. Chyba że ktoś ma przeznaczonych kilka pomieszczeń na modelarstwo. Gdzie ja bym pomieścił takie akwaria z Ju-52, Cataliną itd. teraz stoją ściśnięte, a pomiędzy nimi jest jeszcze kilkanaście mniejszych.
Dla okrętów pomysł pewnie dobry.

Żeby model trzymał się całkiem dobrze, wystarczy warstwa lakieru i odkurzać je przynajmniej raz na kwartał. A wieczne nic nie jest.

--


 
10-11-09 19:36  Odp: Wieczna młodość modeli...
pawelecd 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 4


 - 1

I tu się z kolegą nie zgodzę. Właśnie teraz łatwiej jest mi pomieścić te modele bo można je poustawiać jeden na drugim. Takie duże jak mówisz można zawsze zamknąć z jakimś mniejszym i będzie bardziej wykorzystane miejsce (niestety takiego Herkulesa już się nie da). Powiedz mi ile razy można odkurzać przestawiać i pucować model nie doprowadzając do jego uszkodzenia. A to, że nic nie jest wieczne to prawda ale ja swoje dobrze wykonane modele (jak na moje umiejętności) chciałbym zatrzymać jak najdłużej a zostawiając je luzem niestety dość szybko je zniszczę. Na dodatek w domu muszę wyeliminować kurz i związane z tym alergeny bo wraz z żoną jesteśmy alergikami.
:-)

--
"Nigdy nie może być tak źle aby nie mogło być jeszcze gorzej."

"Dobry modelarz sklei model każdego, nawet najgorszego projektanta.
Dobry projektant zaprojektuje model który sklei każdy, nawet najgorszy modelarz."

Kat

J8N1 Kikka / Jak 15 Feather / Bf-108 Tajfun / C6N1 Saiun / Jak55

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024