Akra
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 5
- 2
|
Tyle że...
Nie ma mowy o jednej, wielkiej stoczni
Co wynika z listu intencyjnego? Andrzej Strzeboński tłumaczył, że w połowie 2018 roku Szczeciński Park Przemysłowy podpisze z armatorem kontrakt w formule „zaprojektuj i zbuduj” (na podstawie gotowego projektu koncepcyjnego). Podział zadań będzie następujący: armator zapewnia finansowanie (na to teraz ma czas), a park przemysłowy organizację budowy jednostek i rozliczenie się z faktycznymi wykonawcami. Budowa zajmie rok.
Plan zakłada, że statki zostaną zbudowane przez firmy z branży stoczniowej, które działają na terenie SPP. To w tej chwili około 80 różnej wielkości podmiotów i o różnych specjalizacjach.
– Nie ma mowy o powrocie do jednej stoczni zatrudniającej na etatach kilka tysięcy osób – tłumaczył Zbigniew Jagniątkowski, przedstawiany jako agent SPP (sam ma firmę działającą w branży stoczniowej).
Poszczególne etapy budowy statków wykonają firmy specjalizujące się w konkretnych zadaniach.
– Firmy na terenie SPP mają co robić, po realizacji zadania przy budowie statku, wrócą do innych zleceń, które mają – tłumaczył Jagniątkowski.
--
Przy okazji: te ostatnie listy intencyjne są podane w nieco nadętym, przesadnym tonie. Tak jakby dopiero teraz wszystko z gruzów się podnosiło. To nie jest prawda. Tyle, że wcześniej nawet takich małych kroków nie nagłaśniano poza branżę. Szkoda, bo może ludzie nie daliby sobie kitu wciskać, że teraz to dopiero PiS nam zrobi stocznię.
Post zmieniony (15-12-17 10:54)
|