KARTON CAFÉ   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

Miejsce na rozmowy o rzeczach niekoniecznie związanych z modelarstwem kartonowym, tzw. "rozmowy kanapowe", ciekawostki, humor itd. Tu można się poznać lepiej i pogawędzić ze sobą.


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 2Strony:  <-  1  2 
26-03-17 16:07  Odp: Awanse pośmiertne
Endrju 



Na Forum:
Galerie - 1
 

Koledzy. Mam dziadka, który po ponad 50 latach po śmierci został pośmiertnie awansowany. Mam w d…e czy na tym awansie ktoś zbił kapitał polityczny czy nie. Uważam że mój dziadek zasłużył na ten awans. Powinien był go dostać za życia. Jestem dumny z mojego dziadka i jestem szczęśliwy, że ktoś w taki sposób docenił mojego dziadka. Więc jeśli ktoś się odważy nie kryjąc się za internetową maską bezimienności i bezduszności powiedzieć mi wprost w oczy, że to idiotyczne to jak Bóg mi świadkiem może dojść do rękoczynów. Koledzy, rozumiem, że bezimienność Internetu sprzyja forowaniu pewnych opinii ale zastanówcie się dwa razy co piszecie. Prawie wszyscy dostrzegacie w tym temacie aspekt polityczny zapominając że za każdym z tych awansów stał niejednokrotnie zwykły ludzki dramat. Apeluję do moderatorów o zamknięcie tego wątku, który w moim przekonaniu zszedł poniżej ludzkiej godności i obraża moje uczucia oraz wielu innych ludzi, którzy na tym forum nie mogą się nawet wypowiedzieć.

--
Pozdrawiam.
Andrzej

Kolekcja: TK-3
Warsztat: T-70

 
27-03-17 11:21  Odp: Awanse pośmiertne
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Endrju - na wszelki wypadek informuję że ja nie jestem tu anonimowy. Jest tu mój adres mejlowy z imieniem i nazwiskiem, a oprócz tego sporo "konradusowiczów" wie i bez tego, że nazywam się Andrzej Kraśnicki. Ale miło mi , że już Cię niepotrzebne emocje opuściły :-)

 
27-03-17 14:43  Odp: Awanse pośmiertne
Krakus 

Na Forum:
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

W pełni popieram wypowiedż Kol. ZbiG-a, a dlaczego ? Po wojnie mój ojciec przez dziesięć lat był sołtysem, w pewnej podkrakowskiej miejscowości, bo tak chciała wiejska społeczność, a wtamtych czasach sołtys to podobno była prawa ręka ówczesnej władzy, ale nie do końca, bo ojciec byl zaciekłym wrogiem tejże władzy. W tejże miejscowości działało Mokołajczykowe PSL. Gdy Mikołajczykowe PSL zostalo zdelegalizowane trzeba było ukryć sztandar, i wybór padł na ojca, bo, jak mówi przysłowie, że pod latarnią najciemniej.
Jak opowiadał ojciec, funkcjonariusze UB chodzili po wsi i węszyli, przeprowadzali rewizje w domach, ale nic nie znależli. Często przychodzili do ojca i wypytywali o ten sztandar, ale nie wiedzieli, że wystarczylo otworzyc drzwi szafy, obok której siedzieli i mieliby to czego szukali. Pamiętam, że co jakis czas z ojcem wietrzylismy ten sztandar na strychu i konserwowaliśmy naftaliną.
W roku 1986, gdy zmarl ojciec sztandar na dalsze przechowywanie wzięła jedna z siostrzenic i po roku 1990 przekazała go władzom utworzonego w tej miejscowości koła PSL. Sztandar ten obecnie znajduje się w kaplicy tejże miejscowosci.
Oprócz ojca, w ten problem było zaangażowanych jeszcze dwie osoby i być może dzięki temu nie doszło do wsypy, bo wiadomo, jakby się to skończyło.
Podobnie, jak w przypadku ZbiG-a wiadomość ta jest przekazywana w gronie rodzinnym z pokolenia na pokolenie, aby pamięć o tym fakcie nie zaginęła.
W okresie wiosenno - letnim, kilka razy w roku, w niedzielne poranki, gdy kaplica jest otwarta, prawie ze łzami w oczach oglądam ten sztandar
i myslami wracam do lat dzieciństwa, lat mlodzieńczych i niech to tak pozostanie.


Pozdrawiam.
Andrzej Kwatera


EDIT:
Wiele lat temu marzyło mi się, aby od jakichś władz PSL uzyskać jakiś list dziękczynny, którego bym włozył do butelki i położył ja pod płyta nagrobną na grobie rodziców.
Niestety, dwaj światkowie, którzy byli zaangażowani w tę sprawę, którzy by poświadczyli przed odpowiednimi władzami juz nie żyli, a ci którzy pozostali jeszcze przy życiu o niczym nie wiedzieli.

Post zmieniony (27-03-17 18:22)

 
28-03-17 10:54  Odp: Awanse pośmiertne
TLB 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 3


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 13


 - 3

Słynne "Santo Subito" też było po śmierci...

--
Feci quod potui faciant meliora potentes...

 
28-03-17 18:09  Odp: Awanse pośmiertne
Winek 



Na Forum:
Relacje z galerią - 8
Galerie - 16


 - 10

Jeśli ktoś poczuł się urażony moim wpisem, przepraszam Go.
Intencje moje są i były inne.
Nasza historia jest na tyle pokręcona, że w każdej wypowiedzi można znaleźć coś niestosownego dla nas, naszych Rodzin, Antenatów, Kolegów, Przyjaciół i Znajomych.
Wracam do modeli.

--
Pozdrowienia dla wszystkich

Winek (WiesławK)

 
30-03-17 04:08  Odp: Awanse pośmiertne
TLB 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 3


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 13


 - 3

Nie wnikam w wiarę, bo to sprawa indywidualna, chodzi mi o to, że robienie kogoś świętym po śmierci też jest swego rodzaju awansem, więc awanse pośmiertne, wojskowe czy nie, można uznać za coś stosownego.

--
Feci quod potui faciant meliora potentes...

 
31-03-17 11:02  Odp: Awanse pośmiertne
Kolniak 

 - 3

Ale ogłoszenie świętym może się odbyć wyłącznie po śmierci, więc to jednak nie ta kategoria.

--
Dworujesz z forum? Fora ze dwora!

 
31-03-17 11:13  Odp: Awanse pośmiertne
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Ale i tu awans następuje stopniowo: najpierw błogosławiony, dopiero potem święty!

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 2Strony:  <-  1  2 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024