KARTON CAFÉ    		Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

Miejsce na rozmowy o rzeczach niekoniecznie związanych z modelarstwem kartonowym, tzw. "rozmowy kanapowe", ciekawostki, humor itd. Tu można się poznać lepiej i pogawędzić ze sobą.

 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
22-11-16 14:46  Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
TLB 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 3

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 13

 - 3

Sam chciałem się wypowiedzieć w wątku dotyczącym punktów standardu na ogólnym ale...ale zakładam tutaj temat.
przeczytałem sobie cały w/w wątek i mam kilka pytań. No własnie kiedy standard nie jest standardem?
Czy np. taki ja robiąc pancernik "ROMA" zamiast zastosować się do wycinanki i przykleić to:

zrobiłem takie coś:

To jest standard czy już wyszedłem poza jego ramy?
(sorry za offtopic, nie miałem pomysłu co wrzucić)
Czy "modelarze żaglowi" robiąc żagle z płótna, chustek czy czego tam jeszcze są standardami czy już nie?
Czy jeżeli wycinanka dajmy na to ROMA jest pobrudzona już w projekcie(np. zacieki rdzy) to jest standard i druga wycinanka czysta np. ORP Błyskawica z MM (bez zacieków rdzy), które później modelarz sam dorobi to jest standard, waloryzacja czy już wychodzi poza widełki standardu? Jeżeli relingi są zaprojektowane do wycięcia z kartonu, jak jest to we wypomnianym przeze mnie ROMA a ja zastosuję druciane DIY, to odbiegam od standardu? A sam capon? Jest malowaniem czy nie?

--
Feci quod potui faciant meliora potentes...

 
22-11-16 14:54  Odp: Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20

 - 9

A po co rozważać czy standard czy nie ? Robić model "po swojemu" z tego wszystkiego co pod ręką, dodatków żywicznych itp. itd.
Model ma odzwierciedlać jak najbardziej obiekt rzeczywisty a w standardzie to raczej niemożliwe.

 
22-11-16 14:57  Odp: Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
Sven 

Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 2
Galerie - 6

 - 3

Dla mnie pojęcia standard lub nie standard są dość abstrakcyjne. Może raczej karton nie malowany, nie ważne czy zrobione tylko to wszystko co wycinance czy przerabiane/dorabiane i karton malowany. W tym przypadku karton malowany podchodzi raczej w scratch-building, bo po pomalowaniu nie ma znaczenia czy podstawowy budulec to karton, plastik, blacha, itd. Kartoniarze malujący w całości niepotrzebnie ograniczają sie do kartonu, może poszliby dalej gdyby to poszło tak jak w scratch buildingu, czy materiały wszelakie/odpadowe, bez ograniczeń. Scratch building to taki tańszy plastik i z czymś takim malowany karton można porównywać. Myślę, że karton malowany zestawiany z kartonem niemalowanym ("standardowym") to tak jakby karton zestawiać z plastikiem: nie ma to sensu, zupełnie inne kierunki.

--
Sven

HMS Ark Royal

 
22-11-16 15:57  Odp: Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20

 - 9

Sven - "Scratch building to taki tańszy plastik i z czymś takim malowany karton można porównywać."
Jaki tańszy plastik ? Nie ma żadnego porównania. Plastik to plastik. W plastiku masz wszystko gotowe - pozostaje obróbka, ewentualne poprawki (szlif, dorabianie elementów etc.).
W technice "scratchu" robisz wszystko od podstaw wzorując się na planach, zdjęciach i nawet na elementach z wydanej wycinanki, które są tylko szablonami.
Wszystko zależy "co kto lubi" ale teraz gdy mamy sporą dostępność części waloryzujących już gotowych (tylko pomalować) podział na standard czy też nie standard jest bez sensu.
To jest hobby, zabawa i praca nad modelem jak i już sam skończony model ma dać zadowolenie i satysfakcję i to jest najważniejsze a nie to czy to standard, czy już nie.

 
22-11-16 16:25  Odp: Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
Sven 

Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 2
Galerie - 6

 - 3

W sensie takim, że obie rzeczy pomalowane, bez względu na to, czy plastik to pół gotowiec, a scratch to od podstaw. Po pomalowaniu obu z waloryzacją bez ograniczeń materiałowych efekty można porównywać.

--
Sven

HMS Ark Royal

 
22-11-16 20:10  Odp: Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20

 - 9

Tak jest ZbiG.

 
22-11-16 20:25  Odp: Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
stary 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 4
Galerie - 1

 - 2

Rzucił bym w kąt takie modelarstwo w którym jednym okiem bym spoglądał na budowany model a drugim w regulamin co mi wolno a czego nie wolno w tym modelu wykonać.
I właśnie dlatego poszedłem na łatwiznę i swoje modele maluję w całości. Dla mnie karton to baza wyjściowa. Hulaj dusza z detalami i dodatkami. Satysfakcja gwarantowana.

--
Ukończone
HMCS AGASSIZ
Okręt WOP
Holownik portowy
KOMINTERN ciągnik gąsienicowy






 
22-11-16 20:47  Odp: Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
Piotr D. 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 21

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 6

 - 4

Rzucił bym w kąt takie modelarstwo w którym jednym okiem bym spoglądał na budowany model a drugim w regulamin co mi wolno a czego nie wolno w tym modelu wykonać.

Podpisuję się obiema rencyma.
Konkursy to dla mnie tylko dodatek do modelarstwa bez którego mogę się obejść, a nie sens klejenia. Sklejony przeze mnie model ma się podobać przede wszystkim mi. Jeśli przy okazji załapie się na jakąś kategorię w konkursie to miło, jeśli nie - świat się nie zawali ;-)

--
pozdrawiam
Piotr

 
23-11-16 20:54  Odp: Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
stary 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 4
Galerie - 1

 - 2

Wczoraj widziałem temat o modelach standardowych na ogólnym ale że był on dosyć już obszerny to zostawiłem sobie jego lekturę na dziś. Dziś już go nie widzę. Oślepłem czy został gdzieś przeniesiony/zamknięty? Bo chyba nie usunięty?

--
Ukończone
HMCS AGASSIZ
Okręt WOP
Holownik portowy
KOMINTERN ciągnik gąsienicowy






 
23-11-16 21:43  Odp: Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
Rajkub 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 9
Galerie - 1

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4 

Grupa: WAK

Usunięty na wniosek założyciela wątku.

--
Pozdrawiam, Rajkub
__________________
niedokończona opowieść M3A1WHITE

 
28-11-16 14:43  Odp: Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20

 - 9

Standard nie standard a co sądzicie o "wzbogacaniu" modeli/dioram o figurki ?
Przeglądając relacje widać, że głównie w nich gustują "pancerniacy" ale wg mnie te koszmarki psuja cały efekt i infantylizują wspaniałe wykonania.

 
28-11-16 15:02  Odp: Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
vwsmok 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 1
Galerie - 10

 - 2

Grupa: QWKAK

Ryszardzie, cytując Starszych Panów - jestem Twojego zdania.
O ile czołg/okręt/samolot czy jaka tam jeszcze machina jako model potrafi wyglądać jak prawdziwa (wystarczy zajrzeć do galerii niektórych kolegów na tym forum)
o tyle "model człowieka" - to nie brzmi dumnie i zawsze wygląda sztucznie.
Jedyny pożytek to możliwość pokazania wielkości obiektu przez proporcje, ale tu zupełnie wystarczy płaska stojąca sylwetka.

Żeby nie było, że w ogóle potępiam – "samodzielne" modele-figurki żołnierzy czy mniej lub bardziej baśniowych stworów, to jest moim zdaniem zupełnie inny dział modelarstwa ;-)

--
w budowie:
Oslabja 1:200 (Nawarin modyfikowany) ; Whippet; Nieuport
Galerie:
Citroen H czyli QWKAKowóz falisty || Renault-Mgiebrow || HMVS Cerberus (96%) || Dufaux C.2 || SPAD A.2 || Camel Karo || CWS T-1 ||
Luftwaffe - "bezswastycznie" || Fokker D.VII, 15 Eskadra Myśliwska, 1920 r. || Sopwith Camel, Otto Kissenberth, Jasta 23 || AEC Dorchester, Libia 1941 r.

 
28-11-16 16:03  Odp: Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20

 - 9

Takie przemyślenia nasunęły mi się po obejrzeniu relacji z budowy wspaniałego modelu "mrówki" - Sherman "Firefly". Dwóch człekokształtnych załogantów psuje tylko całość.

 
28-11-16 16:48  Odp: Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
stary 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 4
Galerie - 1

 - 2

To zależy. Od skali, talentu i w jakiej sytuacji przedstawiony jest model.
W skali lotniczej i kołowej figurki są duże i trzeba mieć talent żeby całość wiarygodnie wyglądała. Jeżeli jednak uda się modelarzowi uzyskać "to coś" to takie scenki ja odbieram jako o wiele ciekawsze od gołego modelu stojącego na szklanej półce.
Modele okrętów niejako "nabite na kołki" podstawki mogą być ale diorama okrętu bez załogi?
Jakoś tego nie widzę. Przerabiałem ten temat i zdaniem niektórych kolegów oglądających np. mój model właśnie figurki były tą przysłowiową kropką nad i ;-)

--
Ukończone
HMCS AGASSIZ
Okręt WOP
Holownik portowy
KOMINTERN ciągnik gąsienicowy






 
29-11-16 15:00  Odp: Kiedy standard nie jest standardem...temat rzeka
TLB 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 3

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 13

 - 3

JSC zrobiło dioramę Husky w 1:400 z ludzikami, co prawda płaskie, ale nadaje to dynamikę całej operacji. Wg mnie, Jeżeli np. robimy pancernik czy krążownik, który stoi na podstawce i na nim ustawiamy jakieś postaci to psuje to efekt, ale jeżeli zrobi się z takiego pancernika dioramę np. przecinając taki model i udajemy, że tonie to robienie rozbitków ma sens. Wzburzone morze, szalupa, pontony itd. Fajnie by to wyglądało, tylko teraz powstaje pytanie, który modelarz potnie swój pancernik w 1:200 i de facto go zniszczy po niekiedy kilkunastomiesiecznej pracy?
P.S. Przepraszam za literówki, piszę z telefonu.

--
Feci quod potui faciant meliora potentes...

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.

© konradus 2001-2024