Chopin
Na Forum: Relacje z galerią - 1 Galerie - 48
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
|
ramzes9009 jak twierdzisz, pracujesz w poligrafii, a wybrałeś na wręgi najgorszy chłam jaki był dostępny. W litej szarej tekturze jest masa śmieci, włącznie ze zmielonymi gwoździami... Twarde to, a łatwo się rozwarstwia i potwornie tępi ostrza, tak nożyczek jak i noży. Jest tyle gatunków świetnej jakości kartonu w rożnych gramaturach i grubościach, które do tego celu o niebo lepiej się nadają. To jedno.
Wycinania wręg, trzeba się nauczyć tak samo jak każdej innej dziedziny. Przede wszystkim pośpiech jest niewskazany, a droga na skróty nie popłaca. Pewne elementy można wycinać tylko nożyczkami, ale inne już tylko nożykiem od linijki lub krzywików. Precyzja cięcia ma olbrzymi wpływ na późniejsze pasowanie części i całościowo na estetykę modelu. W szkielecie dodatkowo ma duże znaczenie dla geometrii, Źle spasowany szkielet powygina ci się w ósmy paragraf i będziesz miał tylko kłopoty z ułożeniem właściwie poszycia. O zachowaniu właściwego kształtu całości już nawet nie wspominam.
I na koniec: ćwiczyć, ćwiczyć i eksperymentować. Nie od razu zbudowano Berlin.
--
Pozdrawiam!
Chopin
Moje galerie. Nie chce mi się już walczyć z hostingami. Nie pasuje taki układ? Nie zaglądaj.
|