Kalafior
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 9 Galerie - 2
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
- 5
|
To może nie kontynuujmy dyskusji, odpowiem tylko na prośbę Smoka o moje argumenty.
- Te wszystkie instytucje mogłyby mieć siedziby w budynkach postawionych na miejscu które zajmuje Pałac wraz z przyległymi placami i parkami. Zostało by miejsce na jeszcze kilka innych. Koszt ich budowy nie przewyższyłby kosztu Pałacu.
- Pałac jest zwyczajnie brzydki
- Socrealizm w żadnym stopniu nie jest powiązany z dotychczasową architekturą miasta (świadom jestem tego jak wyglądała Warszawa po wojnie)
- Warszawa na ówczesne czasy miała znacznie bardziej palące potrzeby niż budowa pomnika socjalizmu.
- Pod budowę Pałacu wyburzono część miasta która teraz mogłaby wyglądać tak samo dobrze jak pozostałe odbudowane i wyremontowane części przedwojennego śródmieścia (Poznańska, Mokotowska, Szpitalna, Chmielna, Nowogrodzka itd. itd.)
- Jak słusznie zauważyliście już wcześniej, Pałac jest postrzegany jak symbol Warszawy, a to miasto ma jednak nieco bujniejszą i dłuższą historię niż 10 lat panowania Stalina i jego świty.
- Pałac jest darem Stalina (no dzięki Dziadziu, byłeś kochany)
- Pałac wzbudza negatywne emocje, co widać po naszej wymianie zdań.
-Jest kosztowny w utrzymaniu ze względu na małą powierzchnię użytkową względem kubatury całkowitej. Przez to też, przychody jakie generuje nie wystarczają na jego remont, tym samym z roku na rok coraz bardziej szpeci swoją brudną elewacją.
Coś tam by się jeszcze na pewno znalazło, ale uważam, że nie warto kontynuować dyskusji bo nikt nikogo nie przekona do swojego zdania. A owe każdy ma prawo mieć swoje własne.
|