Akra
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 5
- 2
|
Robiłem po Cutty Sark - i zachowałem! - mnóstwo innych zdjęć, np. liczne fotki Belfasta (także szalenie interesujące wnętrze) , muzeum RAF w Hendon, czy też fantastycznego Imperial War Museum, tuż obok którego z zaskoczeniem odkryłem dom kapitana Bligha z Bounty.
Ale tak bardzo nie rozpaczam. Londyn odwiedzam regularnie więc jeszcze będę na Cutty Sark. Córka kupiła tam mieszkanie, więc wygodny hotel mam free, a samolot Szczecin-Londyn-Szczecin kosztuje stosunkowo niewiele. De facto w trakcie pobytu w Londynie najwięcej wydaję na jedzenie i piwo na mieście, a drogo tam niemożebnie :-)
Tak przy okazji: ciekawe, że muzeum "w Hendon" de facto mieści się w następnej dzielnicy, Colindale. Na stacji w Hendon jest nawet tablica, że do muzeum trzeba jechać dalej, do Colindale właśnie.
A co do "kosza": nie pomyślałem o tym - sprawdzę po południu. Ale raczej nie jestem w tej mierze optymistą.
Ja na Belfaście:
podczas rozmowy z chorym marynarzem szpitalu okrętowym
na fotelu dowódcy okrętu
sterownia (znajdująca sie tuż nad kilem – sternik nie widział w ogóle morza!)
I na koniec: dom słynnego Bligha
Post zmieniony (04-03-14 11:29)
|