Jaroslav
Na Forum: Relacje w toku - 8 Relacje z galerią - 3 Galerie - 10
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
|
Często i gęsto na forach czytam narzekania jakie te modele są drogie a ci biedni modelarze nie mają wyboru bo temat ciekawy i albo za drogi albo projektant nie ten, albo wydawnictwo czy jeszcze jakie inne powody i konkluzja jaka mi się nasuwa jest taka, iż modelarze nie są biedni tylko skąpi i to czasem absurdalnie skąpi.... bo to hobby jest naprawdę tak tanie jak mało które...
Weźmy na ten przykład ludzi, których pasją jest renowacja starych radioodbiorników, jest takie ciekawe forum trioda.pl, tam możecie sobie poczytać ile ludzie są skłonni wydać na lampę albo renowację chassis a często i płytki sami sobie trawią (analogicznie do naszej "waloryzacji") i co? da się? a co mają powiedzieć ci, których pasją jest renowacja zabytkowych pojazdów? 3400PLN za dorabiany wałek rozrządu do SdKfz-6 czy 1500 za komplet tłoków, dużo? nie, bo zrzuciło się kilka osób, które poza satysfakcją z pracy przy sprzęcie nie mają z tego nic, ot takie męskie hobby i nikt nie marudził, nikt nie stękał, kto mógł, to sam coś dorobił i wszyscy mają ogromną satysfakcję, czy nie na tym hobby polega?
Jak ja byłem mały i nie stać mnie było na drogie i dobre modele to się nauczyłem sam przerabiać po swojemu, teraz to wszystko mnie już jakby nie dotyczy bo sam sobie projektuję to co mnie interesuje i robię na takim poziomie jaki mnie zadowala, nie mniej jednak narzekania na te kilkadziesiąt PLN w wykonaniu dorosłych głównie ludzi wydają mi się żenujące....
--
GG 6801515
|