KARTON CAFÉ   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

Miejsce na rozmowy o rzeczach niekoniecznie związanych z modelarstwem kartonowym, tzw. "rozmowy kanapowe", ciekawostki, humor itd. Tu można się poznać lepiej i pogawędzić ze sobą.


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 3Strony:  <-  1  2  3  -> 
06-04-23 08:26  Odp: Nowość czy odgrzewany "kotlet w innej panierce"
Majk79   

Krzysztof, słaba historia gdyż model można spokojnie kupić na allegro czy olx.

 
06-04-23 10:50  Odp: Nowość czy odgrzewany "kotlet w innej panierce"
żółtodziób 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 1
 

Nie do końca. Może ktoś nie chcieć kartonu sprzed 10 lat. Nie to że się zestarzał ale może dzisiaj być lepszej jakości i technika drukarska ,farby też idą do przodu

--
pozdro
Wojtek
...może i lepię powoli, ale za to beznadziejnie....
Ja każdy model potrafię schrzanić, a jaka jest twoja super-moc ?
-------------------------------------------------------------------------------------
W lepieniu: Luxtorpeda , Cerkiew
Polepione : Kaplica M.B.Śnieżnej

 
06-04-23 11:07  Odp: Nowość czy odgrzewany "kotlet w innej panierce"
Karas 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 1
Galerie - 2
 

Osobiście uważam, że te pierdololo w temacie nowości to wartość dodana, sama czysta informacja, czy coś jest lub nie jest wydane znajduje się w 1 poście na liście, natomiast potrafi się pojawić sporo ciekawych informacji na temat danej nowości, swoiste mini review. Więc nie kastrowałbym tego tematu tylko do katalogowania i fakt odhaczenia czy coś jest wydane czy nie.

Co do kotletów... hmmm skoro to się dzieje, znaczy że się opłaca i mimo wszystko jest zapotrzebowanie. Oczywiście marudzić też wolno, jak i wolno mieć w D... te marudzenia: ]

pozdr

--
Zwodowane: Shima, HMS Fiji
Stocznia: pampers HMS Suffolk, USS Somers
Wymęczone: zbiornik M6oA2


 
06-04-23 11:16  Odp: Nowość czy odgrzewany "kotlet w innej panierce"
fitter 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 13
Galerie - 27


 - 7

Z punktu widzenia prawa autorskiego to model ze mieniona kolorystyką (lub zawierający zmiany np. poprawione części) to nowe dzieło - czyli nowe malowanie - nowy model, stare malowanie (bez żadnych zmian) - dodruk lub wznowienie.
I tyle w temacie ;)

--
pozdrawiam
fitter
----------------------
nie projektuję - po prostu robię sobie model...
----------------------

 
06-04-23 13:43  Odp: Nowość czy odgrzewany "kotlet w innej panierce"
Broda Geodety 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Answer wydaje w zasadzie MM-owski B17. Nie mamy żadnych informacji o zmianach (poza kolorem) czy poprawkach w modelu. Panuje ogólny aplauz, niejeden dostaje ślinotoku (można by użyć innego słowa, ale są tutaj niepełnoletni ;) ) i tylko czekamy na 2 kwietnia, czy to nie była ściema.

Pan Paweł wydaje ponownie model, a przez Polskę niesie się jęk zawodu.

We wszystkich przypadkach mówimy o modelach niedostępnych na rynku pierwotnym.


A moje zdanie jest następujące.
Jako kartoniarze stoimy na straconej pozycji, bo u nas (zwłaszcza w przypadku samolotów) zmiana malowanie jest praktycznie niemożliwa*. Wznowienia, takie jak np. Jastrząb, gdzie poprawiono grafikę (bo innej możliwości nie było), czy właśnie Po-2 w zupełnie nowym malowanie, są dla mnie fajną opcją. I to pomimo tego, że pierwszy to odgrzewany kotlet, a drugi to w nowy model.
Hurricane mnie nieco rozczarował, bo oznaczenie taktyczne mogłoby być chociaż zmienione. Widocznie model sprzedał się dobrze, jest popyt, warto zadbać o podaż. A ja po prostu nie kupię, raczej żaden miś polarny z tego tytułu nie wyzionie ducha, ani Pan Paweł nie wpadnie w depresję.

Bo niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto jest bez modelu do sklejania.

*) tak, wiem, że są tacy, którzy to robią, ale to nie są zwykli ludzie :)

 
06-04-23 22:50  Odp: Nowość czy odgrzewany "kotlet w innej panierce"
Sven 

Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 2
Galerie - 6


 - 3

Modelarzy coraz mniej a także tych którzy jeszcze są w dużej części nie obchodzi to wcale: jakie to ma znaczenie? Kartonowe dyrdymały i jedna z zabaw panów w średnim wieku ;)

--
Sven

HMS Ark Royal

 
06-04-23 23:20  Odp: Nowość czy odgrzewany
jhradca 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
 

..." bezmyślne gnoje wypowiadające się krytycznie" ... myślę Rafael, że poluzowanie to chyba za mało. Wyzywanie innych tylko dlatego, że zdanie innych mu się nie spodobało nie mieści się ani w kanonach kultury ani w regulaminie niniejszego forum. Kasujesz/czyścisz posty za nieporównywalne "przewinienia". Wiele tematów czy pojedynczych wpisów ma prawo się nie podobać ale dopóki nikogo nie obrażają to nie stanowią problemu. Niestety tu przekroczono dopuszczalna krytykę innych o wiele za mocno. W odróżnieniu od mającego poluzować nie jestem wkur...ny (nie brałem udziału w dyskusji więc nie czuję się obrażony) lecz zniesmaczony, także brakiem odpowiedniej reakcji. Na kartonworku osoba, która robiła napastliwe wpisy bez wyzywania, została parafrazując obrażającego spakowana i spadnięta z forum.

--

Post zmieniony (07-04-23 00:01)

 
06-04-23 23:59  Odp: Nowość czy odgrzewany "kotlet w innej panierce"
Jaroslav 

Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 3
Galerie - 10


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Panooowie... Momentami rynce opadajo... Czy Wy macie jakiś przymus kupowania wszelkich nowości? Nie wiem czy każde ale większość for modelarskich powstało w celu pochwalenia swoimi osiągnięciami ale też dzielenia doświadczeniami z młodszymi kolegami i zachęcania młodzieży do naszego hobby. Coraz więcej z nas indywidualnie lub zespołowo na wyjazdach dorzuca coś od siebie do puli nagród dla najmłodszych, sami doskonale o tym wiecie i to jest super tendencja... Więc dlaczego do K-y nędzy robicie g-o burze pt: "Odgrzewany kotlet".... Dla mnie to pojęcie w ogóle nie istnieje... Skoro Paweł uznał że warto coś wznowić tzn że:
-Dobry projekt i szybko się sprzedał...
-Dostaje najwidoczniej sygnały z rynku że warto by go wznowić...
-Rośnie kolejne pokolenie, dla którego poprzednia edycja jest nieosiągalna...
Czy Wy myślicie, że Paweł, Przemek, Grzegorz czy Adrian i kilku innych... żyją wyłącznie z modeli i nie mają nic innego do roboty niż przerabianie tego co już jest dobre a dla młodzików/juniorów jest już nieosiągalne? I tylko dlatego, że kilku/-nastu starych wujów oczekiwało by czegoś innego?
Panowie, jesteśmy dorośli, nikt nikomu nie broni pójść w ślady kolegów: Ryszarda, Mariusza,czy wielu innych z pośród nas, którzy sami sobie malują i tworzą swój wymarzony egzemplarz w takich barwach jak chcą a tłumaczenie się "standardem" z ust doświadczonego modelarza świadczy IMHO(!) wyłącznie o lenistwie choć lepszym określeniem było by "chciejstwo"
Moim zdaniem nie poważne i po prostu nie przystoi doświadczonym pasjonatom...
A w kwestii: Czy to jest "nowość" czy "wznowienie" to serio? Nie macie większych problemów w życiu?
Ty, stary luj będziesz jojczył a twój 16-letni siostrzeniec będzie zachwycony "nowością" na rynku i o to tu chodzi....
Odrobina dystansu Koledzy ;)
Pozdr.

--
GG 6801515

 
07-04-23 04:57  Odp: Nowość czy odgrzewany "kotlet w innej panierce"
ABC 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 23
 

Jeszcze raz przypomnę że wznowienia to była norma w Małym Modelarzu . A to kiedyś było tylko jedno wydawnictwo. I oczekiwanie nowości mogłobyć nieporównywalne większe. A wznawiano Po-2, P-11, Łosia, i jeszcze inne. A i to po kilka razy i bez zmian malowania. Niestety nie ma na razie opcji aby za po prostu niskie ceny Kartonowej Kolekcji wyszły nowinki. Nawet jeśli właściciel wydawnictwa sam opracowuje to za friko tego nie będzie robił. Już na rynkach różne surowce tanieją, choć po zwyżce cen ropy dalsze tego typu ruchy nie są pewne. W każdym razie jak wszystko stanieje to nowinka mue będzie miała mało atrakcyjnej ceny. Tylko że wtedy znów sporo ludków może mieć płótno w kieszeniach bo będzie recesja. Wracając do modeli w nowych panierkach to żadna to nowość i sensacja vide: Me-109 z ProArte ( mam wszystkie panierki i jeszcze Me-109 we wszystkich papierkach z GPMu). Z Kartonowej Kolekcji chętnie bym zakupił Łosia w malowaniu rumunskim bo z Gomixa skąd inad fajny ale za bardzo przekombinowany. Każdy kto klei KK to wie że sklejają się prawie same efekt jest bardziej niż dobry.

 
07-04-23 08:43  Odp: Nowość czy odgrzewany "kotlet w innej panierce"
Agand 

 

Jaroslav - podpisuję się pod Twoim postem wszystkimi czterema łąpkami.
Miałem się nie odzywać bo mierzi mnie takie przelewanie z pustego w próżne, ale rzeczywiście - wszelkie 'supermiszcze' i ' specjalisty' od marudzenia - jak komu nie pasuje co jest wydane - ołówek, cyrkiel i linijka w łąpe (czy też tam prgram na kompie, jak kto umie obłużyć - do obsługi ołówka superwiedzy nie potrza) i hej do przodu. potem pędzel czy psikawka - i każden ma co chciał mieć. To nie jest takie trudne.
A proste wycinanki takie jak Paweł, Grzesiek czy inni rysują zostawmy młodym, którzy muszą się na czymś nauczyć - inaczej sami zarżniemy rozwój tej pięknej przygody, jaką są modele z kartonu.
Jak kto chce lepić te wycinanki i są dla niego zbyt uproszczone - jest kupa zdjęć, książek i czego tam jeszcze - może sobie skomplikować do bólu i cieszyć się, że jest taki dobry i się chwalić uniejętnościami, albo... warsztat poprawiać, jak się nie cieszy.
Temu dość jojczenia, tylko brać się za robote
Amen

--
Pozdrówka
Agand

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 3Strony:  <-  1  2  3  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024