tomano
|
Cześć
Jestem tutaj trochę jak na pokładzie wehikułu czasu. Ostatni raz pisałem na forum ponad dekadę temu i było to forum muzyczne, ostatni raz kleiłem model w 1999 roku jako dzieciak. Czasy pandemiczne owocują dużą ilością siedzenia w domu, a i stres związany z pracą jako korpo śmieć i nieustannymi ostatnio krążącymi nad głową zagrożeniami zatrudnienia, spowodowały że postanowiłem pójść za radą kumpla i znaleźć hobby, które będzie uspokajające i dające ucieczkę. Moje myśli powędrowały do czasów podstawówki i małego modelarza i oto jestem.
O mnie dwa punkty:
1. Trochę taki niepewny perfekcjonista. Naczytałem i naoglądałem się trochę. Teraz boję się, że jak przyłożę ostrze do papieru to wyjdzie jakiś szajs i się zrażę. Jest to wyzwanie. I jest zupełnie inaczej niż za szczyla, gdy po prostu ciąłem szkolnymi nożyczkami, kleiłem butaprenem i giąłem kombinerkami. Pewnie tworząc potworki. Trzymajcie kciuki i nie bijcie zbyt mocno.
2. Mieszkam w UK. Szukałem, googlałem i nic. Nie za bardzo widzę istnienie wątków pomagających na tym czy innym forum w znalezieniu zagranicznych odpowiedników materiałów. Wiem, że są modelarze na emigracji (nawet korespondując ze sklepem, gdzie kupiłem pierwsze wycinanki, usłyszałem od Pana, że wysyłał dopiero modele do UK i póki co brexit nie przeszkadza). Może warto będzie założyć takowy wątek dla emigrantów?
Pierwszy problem z jakim się zresztą zmagam to wszechobecny Capon. Nic innego nikt nigdzie nie poleca na impregnację i tutaj nie ma. No ale to już powoli się robi dygresja.
Dzięki dla tych co przeczytają może wspomogą w tej przygodzie, no i witam wszystkich.
--
Post zmieniony (06-02-21 20:44)
|
|