KARTON CAFÉ   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

Miejsce na rozmowy o rzeczach niekoniecznie związanych z modelarstwem kartonowym, tzw. "rozmowy kanapowe", ciekawostki, humor itd. Tu można się poznać lepiej i pogawędzić ze sobą.


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Poprzednie wiadomości  |  Następne wiadomości 
 Strona 1 z 1 
10-11-20 12:28  Po śmierci modelarza
Bart 

Na Forum:
Galerie - 1
 

Taka refleksja mnie naszła po licznych odejściach naszym forumowiczów i niedawnym listopadowym święcie.
Co się dzieje z dorobkiem modelarskim po śmierci właściciela.

Z własnych obserwacji, rozmów i doświadczeń rysuje się kilka najczęstszych i dość smutnych scenariuszy:

1. Rodzina zmarłego w ogóle nie zna wartości materialnej jak i emocjonalnej zgromadzonej kolekcji tak sklejonych jak i nie sklejonych modeli i po prostu wyrzuca wszystko na śmietnik jako "zabawki" dziadka, męża...

2. Bliscy zmarłego modelarza rozdają znajomym, dzieciom do zabawy zgromadzoną kolekcję niekiedy zbiory całego życia.

3. Bardzo przykre przypadki jak do wdowy, dzieci modelarza zgłaszają się "znajomi", którzy znają wartość zbiorów i za bez cen skupują (to jeszcze dobrze) lub wykorzystując żałobę zabierają modele aby potem odsprzedać i na tym zarobić.

Zresztą nie dotyczy to tylko naszego hobby. Podobnie dzieję się wśród kolekcjonerów znaczków, hodowców gołębi pocztowych i innych.
Pamiętam jak w latach 80-tych zmarł znajomy wędkarz. Rodzina rozdała jego wędki wraz z kołowrotkami, które były warte prawie tyle co samochód! (takie były wówczas przeliczniki walutowe)

Zdaję sobie sprawę, że to delikatny temat, ale jak sadzicie, co powinno się dziać z pamiątkami naszej pasji?

Z jednej strony nie można wymagać, aby rodzina tworzyła "ołtarzyki" w postaci regałów pełnych naszych modeli,
Z drugiej strony tak po ludzku szkoda jak zgromadzone nasze kolekcje ulegają rozproszeniu, zniszczeniu czy też rozdaniu za bezcen.

Sądzę że dobrym pomysłem mogło by być skupywanie lub przy najmniej odbieranie sklejonych modeli prze różne muzea. Podpisane modele w takich miejscach byłyby miłym śladem jaki pozostawiliśmy po sobie.
Np. muzeum lotnictwa co prawda ma kilka modeli, ale z pewnością jakby dali ogłoszenie to mogliby zgromadzić piękne kolekcje historii lotnictwa w miniaturze. Nawet żyjący modelarze, którzy nie mają już miejsca mogliby w takich miejscach bezpiecznie przechowywać swoje prace.
To samo muzea militarne, morskie, czy też techniki.

 Odpowiedz na tę wiadomość  |  Tematy/Start  |  Wyświetlaj płasko   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 

 Tematy Autor Odsłon Data
 Po śmierci modelarza  nowe
Bart 1445 10-11-20 12:28
 Odp: Po śmierci modelarza  nowe
Akra 115 10-11-20 14:01
 Odp: Po śmierci modelarza  nowe
Mucha 111 10-11-20 14:14
 Odp: Po śmierci modelarza  nowe
Andreas 284 10-11-20 15:55
 Odp: Po śmierci modelarza  nowe
Najger 195 12-05-21 09:23

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024