STATKI I OKRĘTY   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

Tematyka szkutnicza, marynistyczna, okręty, statki, historia, dokumentacja, linki do ciekawych stron itp...

Uwaga! W tym dziale NIE WPISUJEMY postow "kartonowych".



 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
20-03-18 20:10  Brytyjskie niszczyciele typu "G"
Wojciech Cięciwa   

Poszukuję informacji o konstrukcji brytyjskich niszczycieli typu "G" w tym naszego ORP Garland.
Głównie chodzi mi o konstrukcję kadłuba (był chyba nitowany) oraz nadbudówek (pewnie też nitowane) - czyli jak przebiegały linie łączenia.


Będę bardzo wdzięczny za informację.

--
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie.
Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę.
I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.

Reinhold Niebuhr

Konradusowy serwer Discorda

 
20-03-18 20:35  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Cześć

Uprzedzę zapowiedzi, bo to żadna tajemnica.
W numerach 76 i 77 MODELARSTWA OKRĘTOWEGO opublikujemy zupełnie NOWE plany ORP GARLANDA w skali 1:100 autorstwa JANA SCHMIDTA!!! (przy dużej pomocy źródłowej Grzesia Nowaka).
Plany kompletne, oparte na najnowszej dokumentacji do niszczycieli typu "G".
Stare Plany Modelarskie tego okrętu można będzie już wyrzucić...
I chyba wszystko jasne :)

--
Pozdrawiam
Sylwek

KONCERN modelarski MO ;-)
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ

 
20-03-18 21:57  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
ArturN   

Syjek na ilu arkuszach ?? mam nadzieje ze min 4 a najlepiej 5 czy 6 w skali 1/100 czy niestety mniejszej ??

--
Szkutnicze RC

 
21-03-18 09:52  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

4 arkusze, skala tak jak napisałem 1:100

--
Pozdrawiam
Sylwek

KONCERN modelarski MO ;-)
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ

 
23-03-18 11:16  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Aktualizuję informacje: GARLAND będzie na 4 arkuszach, a plany są w skali 1:75.
Kadłub posiada pełny podział blach.

--
Pozdrawiam
Sylwek

KONCERN modelarski MO ;-)
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ

 
23-03-18 11:38  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
Wojciech Cięciwa   

:D
To już nie mogły być 1/72 ??

Tak, wiem - marudzę. :D

--
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie.
Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę.
I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.

Reinhold Niebuhr

Konradusowy serwer Discorda

 
23-03-18 21:53  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
stary 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 4
Galerie - 1


 - 2

Dobre nowiny. Takie plany warto mieć :)

--
Ukończone
HMCS AGASSIZ
Okręt WOP
Holownik portowy
KOMINTERN ciągnik gąsienicowy






 
24-03-18 02:19  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
vansen 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Pytanie totalnego laika w projektowaniu modeli i korzystaniu z planów. Jak mają się plany w 1:75 do modelu w 1:200? Mamy wszystko sobie przeliczać, czy są programy, tricki, do przeliczania, przerysowania? Tak mnie zaciekawiło te wydawanie planów w różnych skalach, dlaczego nie wydajecie planów w 1:200?

--

 
24-03-18 07:40  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Plany w skali 1:75 są dużo bardziej szczegółowe. Mając takie plany z łatwością je przeskalujesz i zaprojektujesz model w 1/200. W drugą stronę - czyli z 1/200 na np. 1/00 już może być to trudniejsze.
Jeśli materiały źródłowe pozwalają, to rysuje się plany w większej skali.
Skala 1/200 to nie pępek świata i trzeba pamiętać, że są inni modelarze niż kartonowi.

--
Pozdrawiam
Sylwek

KONCERN modelarski MO ;-)
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ

 
24-03-18 10:24  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
ArturN   

Syjek napiszę to wielka czcionką po raz pierwszy "PRZYNAJĘ CI RACJE W SPRAWIE SKALI"
z małej skali ciężko zrobić dobry model w większej skali w drugą stronę jest duuuużo łatwiej.
Pozdrawiam
Artur N

--
Szkutnicze RC

 
24-03-18 12:19  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
Marek   

Mam takie pytanko. Plany będą przedstawiały Garlanda na stan z którego roku?

 
24-03-18 18:19  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

1942 - w kamuflażu

--
Pozdrawiam
Sylwek

KONCERN modelarski MO ;-)
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ

 
25-03-18 11:10  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
marek1 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 13
Galerie - 5


 - 14

Witam,szkoda ,ze tak póżno się ukażą ,już się nie mogę doczekać, skala słuszna ,tylko jak to się wszystko zmieści, poprzednie plany były w 100 ce na pięciu arkuszach,Autorzy znamienici więc jestem spokojny o jakość,pozdrawiam Marek

--
W budowie | R17 Halny Błyskawica 44 | IJN Hiei

Ostatni obiekt westchnieńWarspite] Modele pozaregulaminoweŻaglowce
Garland

Trałowceproj 254
Ostatnie moje zabawy starym 'RC"Prdro Gual

R/G Kuter Elko 80 I Statek Ewa I Czołg T55A I Statek Ratowniczy R 27 Cyklon I Schnellboot S132 WAK I Ścigacz S2 I ORP Dragon i ORP Dzik I ORP Grom 1940 I kuter Vosper 72 I ORP Garland

 
25-03-18 13:41  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Upchane na maksa, brak miejsc wolnych na arkuszach :-)
Generalka i linie teoretyczne w 1/150 (ale wręgi są też w 1/75), potem wszystko w 1/75, łącznie z pokładami (dzielonymi na pół), nadbudówkami itp. - wszystko.
Oto próbka arkusza 2:


Już jeden z wydawców zapewnił, że wyda ten model w skali 1/100 ;)

Teraz namawiam Pana Jana Schmidta, żeby w ten sam sposób narysował PIORUNA i ORKANA. Są szanse... ;)

--

Post zmieniony (25-03-18 13:42)

 
25-03-18 20:36  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
Wojciech Cięciwa   

Wow !!!

Żeby to się dało powiększyć (mam strasznie maleńki ten rysunek) ale faktycznie zapowiada się ciekawie.
Czy dobrze widzę, że podział kadłuba jest zaznaczony liniami ?

--
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie.
Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę.
I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.

Reinhold Niebuhr

Konradusowy serwer Discorda

 
26-03-18 09:45  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

tak

--
Pozdrawiam
Sylwek

KONCERN modelarski MO ;-)
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ

 
26-03-18 12:26  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
Waldek K 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Super! Bardzo się cieszę z zapowiadanych planów, a jeszcze bardziej z modelu.

Małe pytanko: przykładowy arkusz (bardzo ładny) pokazuje konstrukcję kadłuba, ale nie widać na nim np. ASDIC-u i otworów wlotowych i wylotowych wody do skraplaczy (a były dość spore w części dennej). Mam nadzieję, że autor nie zapomniał o tych "drobiazgach" ;-)

--
Najlepsza skala to...? 1:100!!!
W budowie: PT-109 i PT-171 , USS Emmons
Free papermodel LCP(S)

 
26-03-18 22:10  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
Adrian(a-graph) 



Na Forum:
Galerie - 9
 

Trafna uwaga Waldek. Przy okazji jaki typ obstawiasz tego asdica na 1942rok..? Mam watpliwosci czy byl jeszcze starutenki typ 121 czy moze juz nowszy 144 wspolpracujacy
z hedgehogiem albo cos pomiedzy...no .nie wiem,nie wiem.

Martwi mnie ze przy okazji przerysowywania wywalono przynajmniej 3 wlazy (cz.14) ze srodokrecia pozbawiajac zaloge dojscia do maszynowni miedzy kominami.
Przy spadku pokladu na upper decku nie bylo polaczenia pomieszczenia wyciagow z reszta nadbudowki pod forecastle deck. Wiem ze na modelu nie bedzie widac ale ....

--
Royal Navy first !!!

 
27-03-18 09:32  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Wszystko będzie :-)
To nie jest jeszcze finalny wygląd arkuszy/a.

--
Pozdrawiam
Sylwek

KONCERN modelarski MO ;-)
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ

 
27-03-18 10:15  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
Waldek K 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Syjek, to dobra wiadomość.
Adrian, przyznam się bez bicia, że nie rozróżniam typów ASDIC-ów, wiem tylko, że typ G je miał od początku. Czy różne typy miały różne opływki?
Tu są zdjęcia opływek w szkole ZOP w Australii
https://www.awm.gov.au/collection/C221185
https://www.awm.gov.au/collection/C221184
Na drugim częściowo rozebrana. Typu ASDIC-u nie podano.

--
Najlepsza skala to...? 1:100!!!
W budowie: PT-109 i PT-171 , USS Emmons
Free papermodel LCP(S)

 
27-03-18 12:16  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
Wojciech Cięciwa   

Nie za dużo tego ? :d
Wychodzi na to że większość informacji dostępnych do tej pory jest niekompletna/niepełna.

Jak słodko ...
To teraz zostaje już tylko szukać chyba planów stoczniowych konkretnych jednostek?

I czy są gdzieś w miarę szczegółowe plany/rysunki uzbrojenia ? najlepiej w skali około 1:25 ?

--
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie.
Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę.
I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.

Reinhold Niebuhr

Konradusowy serwer Discorda

 
28-03-18 16:06  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
Waldek K 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Widzisz?! To właśnie dlatego rzetelne robienie planów i opracowywanie modeli, to ciężki i stresujący kawałek chleba ;-)

--
Najlepsza skala to...? 1:100!!!
W budowie: PT-109 i PT-171 , USS Emmons
Free papermodel LCP(S)

 
07-04-18 23:37  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
piotr d   

Odnośnie próbki planów, z dużych rzeczy:
- Kominy powinny być bardziej eliptyczne, tak jak rysował Piaskowski. Jeśli wierzyć podpisowi, Piaskowski robił swoje rekonstrukcje na podkładzie rysunków stoczniowych Garlanda. Elementy które były modyfikowane nie zawsze są prawidłowe, ale - bez oryginałów - to powinien być punkt wyjścia. Płaskie boki miały kominy Glowworma, innego okrętu z innej stoczni mającej tradycje robienia po swojemu.
- Okręt o dwu zrzutniach powinien mieć cztery miotacze.
- w 1942 wraz masztem HF/DF pojawiła się nadbudówka na operatora i aparaturę.

ASDIC:
W chwili budowy Garland powinien otrzymać typ 124, który mógł być modernizowany do typu 128. Po przezbrojeniu w 1943 powinien otrzymać zestaw 144Q/147.

Kopuły azdyków przewidziane dla okrętów tej wielkości i przeznaczenia (123/124/127/128) były zewnętrznie podobne, różnił je zakres mechanizacji (stałe/wciągane/wciągane mechanicznie, oscylator obracany ręcznie/ zdalnie mechanicznie) i wyposażenie elektroniczne. "Okno" na fale dźwiękowe na obwodzie osłonięte cienką blachą nierdzewną. Typ 144Q zachował ogólny kształt kopuły, ale dno było bardziej wypukłe dla pomieszczenia oscylatora Q, z przednią częścią dna osłoniętą blachą nierdzewną.

Niszczyciele (124/127/128) miały stanowisko operatora na pomoście z manipulatorem i rekorderem, wykorzystywane w czasie ataku na OP. Pierwotnie instalowane w dogodnym miejscu, mogły być dodatkowo osłaniane, aż do instalacji standardowej zamkniętej kabiny. Na Garlandzie instalacja mogła się znajdować w przedniej lewej części pomostu.

Eskortowce z zestawem 144Q/147 wymagały dużego pomieszczenia dla trzech operatorów z aparaturą, na pomoście lub w bezpośrednim kontakcie. Na Garlandzie to powinien być "kontener" za instalacją radaru 271.

 
08-04-18 00:28  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
Waldek K 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Piotrze, jak to mówią "szacun". Zdradzisz skąd czerpiesz wiedzę o ASDIC-ach?

--
Najlepsza skala to...? 1:100!!!
W budowie: PT-109 i PT-171 , USS Emmons
Free papermodel LCP(S)

 
10-04-18 17:23  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
MacGregor 



Na Forum:
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

piotr d - moim zdaniem kominy są poprawne. Poniżej fragment planów stoczniowych Garlanda. Pan Schmidt kreślił swoje plany na podstawie stoczniowych. Czy Piaskowski też? Jakoś nie do końca wierzę, ale być może.



--
MacGregor

 
13-04-18 02:23  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
piotr d   

@ Waldek K

Praktycznie jedyna pozycja o rozwoju azdyku to "Seek and Strike" G. Hackmanna. Ma wszelkie wady pracy będącej wypisem podsumowań prac rozwojowych przez archiwistę. Dla kogoś zainteresowanego detalami, w tym modelarza, oferuje niewiele - ciąg wyrywkowych informacji dotyczących głownie instalacji wczesnych i eksperymentalnych, raczej zaciemnia niż wyjaśnia. Kontekst częściowo zapewniają "Britain's A/S Capability 1919-1939" G. Franklina i "Royal Navy and A/S Warfare, 1917-49" M. Llewellyn-Jonesa. Obie są bardzo dobre w kwestiach będących ich głównymi tematami, ale w kwestii rozwoju azdyku zawierają minimum oparte na Hackmannie z wynikającymi z tego problemami. Najłatwiej dostępny i mimo dużego skrótu najlepszy zarys jest wpleciony w "Atlantic Escorts" D. K. Browna, również oparte na Hackmannie, lecz przefiltrowane przez autora. To że Brown pisuje książkę Hackmanna jako "bardzo wyczerpującą" i jednocześnie nie może napisać jednostronnicowego podsumowania (Appendix iv) bez uwagi "całkowita dokładność nie może być zagwarantowana" jest niezłym podsumowaniem tematu.

Z materiałów dostępnych w sieci warto zacząć od strony Jerry'ego Proca http://jproc.ca/sari/, o urządzeniach używanych w RCN, z dość szczegółowym opisem typów 123 i 144Q/147; .

Seria fotografii z HMAS Rushcutter, mimo że liczy niecałe pięćdziesiąt pozycji, jest pewnie większa niż reszta świata razem wzięta, w każdym razie jeśli chodzi otwarte i skatalogowane zbiory. Fotografie są dobrze opisane i przedstawiają instalacje rzeczywiście stosowane i typowe, nie tylko dla RAN. Wyłączając warianty różniące się elektroniką obejmuje większość tego co można było zobaczyć (z zewnątrz) na niszczycielach w czasie wojny.

Duża część reszty polega na zbieraniu rozproszonych informacji dotyczących poszczególnych okrętów. Stan niezachowania archiwaliów oznacza, że informacje o jednostkach RN są wyrywkowe i często nieaktualne. Australijczycy i Kanadyjczycy zatroszczyli się o swoją historię lepiej, a styk z RN owocował dodatkową warstwą buchalterii. Uwzględniając pewne opóźnienie modernizacji sytuacja RAN i RCN daje niezłe pojęcie o rzeczywistości.

Last but not least, hydrofony mieli wszyscy, hydrolokatory aktywne montowane w opływkach różnej maści miały większe marynarki, odpowiednika rekordera i kopuły typu brytyjskiego nie miał nikt. Jako pomoc azdyk otrzymali sojusznicy, jako zdobycz przeciwnicy. Wpływ był różny, wszędzie zauważalny.

Zmodyfikuję nieco to co wcześniej napisałem: Garland był zbudowany z typem 121, ale powinien być przed wojną zmodernizowany do typu 128[*], z kolejnymi modyfikacjami typu 128 aż do przebudowy na eskortowiec, gdy powinien otrzymać typ 144Q. Typ 147 był początkowo montowany głównie na jednostkach ze squidem i Garland miał małe szanse na instalację, niemniej nawet sam typ 144 miał trzech operatorów i należało im zapewnić odpowiednie pomieszczenie i zapas stateczności na sprzęt (pełny zestaw 144/147 obsługiwało w czasie ataku czterech ludzi).

[*] D.K. Brown pisał, że w chwili wybuchu wojny cała grupa A-I miały typ 128, Kanadyjczycy twierdzą co innego o swoich okrętach, Australijczycy notowali duże opóźnienia swoich zamówień, których realizacja trwała parę lat, więc można zgadywać.

@MacGregor

to zamyka sprawę

--

 
14-04-18 14:33  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
Ramm 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

W 1942 wykładzina p.poślizgowa? Cyfra '3' w znaku taktycznym do poprawy.

--
Rock Honor Ojczyzna

 
27-04-18 13:12  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
Waldek K 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Wykładzina przeciwpoślizgowa w niektórych miejscach była chyba cały czas. Lepiej zorientowani niech mnie poprawią, ale o ile się nie mylę, początkowo było to linoleum (kolor brązowy), a później Semtex (niemalowany w kolorze jasnoszarym).

--
Najlepsza skala to...? 1:100!!!
W budowie: PT-109 i PT-171 , USS Emmons
Free papermodel LCP(S)

 
05-05-18 00:52  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
piotr d   

Kwestia wykładziny w 1942 zależy od definicji; maty z gumy i z włókna kokosowego miały nadal swoje zastosowania, choć nie jako główne pokrycie pokładów na niszczycielach. Dla tej klasy przed wojną stosowano linoleum w kombinacji z matą kokosową na zewnątrz i linoleum wewnątrz, w 1942 masa na bazie lateksu na zewnątrz i linoleum wewnątrz, w wersji przeciwpoślizgowej w pomieszczeniach gdzie mogłaby dostać się woda. W tzw. międzyczasie były pewne wahania co do detali. Na starszych jednostkach pokrycie wymieniano od ok. początku 1940 do połowy 1941, zaczynając od przejścia nad kotłownią i maszynownią. W 1942 proces powinien być zakończony.

Garland został przejęty przez PMW z masą na chodniku na śródokręciu i linoleum widocznym na rufie i zapewne w pozostałych miejscach gdzie pierwotnie było zainstalowane. Pełna modernizacja nastąpiła już w Anglii, w czasie któregoś z remontów na przełomie 1940 i 1941.

--

 
14-12-18 22:53  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
Jakub 

Na Forum:
Relacje w toku - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 7
 

Syjku... błagam..Już jeden z wydawców wydał model w skali 1:100 ,polskiego niszczyciela.......i modlę się żarliwie ,żeby nie wydał kolejnego polskiego niszczyciela w tej skali ...Niech nas Pan Bóg broni (modelarzy ..przed kolejnym tego typu pomysłem...wydawca wie o czym mówię..).. Litości.. Modelarze nie kupią wszystkiego.. naprawdę..Panie...OK... Wydawca wie o co chodzi.. LITOŚCI !!!!! Modelarze to na prawdę nie są idioci...i nie kupią wszystkiego... proszę mi wierzyć...

--

 
15-12-18 11:45  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Z tego co wiem, to ORP GARLAND będzie w 1:100, ale zaprojektowany od zera właśnie z planów J. Schmidta z MO.
Nie będzie to tym razem zwykłe przeskalowanie starego modelu.

Tyle wiem :-)

--
Pozdrawiam
Sylwek

KONCERN modelarski MO ;-)
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ

 
17-12-18 10:27  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu "G"
Waldek K 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Jakub, gdyby nie odpowiedź Syjka pomyślałbym, że "żarliwie" nienawidzisz skali 1:100 i o to, aby nie wydawać modeli w tej skali się "modlisz"....
Hmmm, widać, że modelarstwo ociera się o transcendencję...

Jakub, nie każde przeskalowanie musi być z natury złe. Zwróć uwagę na YG-model, wydali model Tachibana w 1:100, mimo, że przeskalowany, to jednak został także przerysowany http://www.konradus.com/forum/read.php?f=1&i=341280&t=341280&filtr=0&page=113 podobnie jest z USS Bristol: najpierw Avangard wydał Aarona Warda (typ Gleaves) w 1:200, a potem YG-model powiększył go do "setki" i wydał jako bliźniaczy Bristol, zmieniając także malowanie i jak się wydaje, dodając nieco szczegółów http://www.konradus.com/forum/read.php?f=1&i=341280&t=341280&filtr=0&page=119
Zresztą Kujawiak z GPM-u może być także bardzo atrakcyjny. Z większymi częściami lepiej poradzą sobie początkujący, albo modelarze po 40-tce ;-)

--
Najlepsza skala to...? 1:100!!!
W budowie: PT-109 i PT-171 , USS Emmons
Free papermodel LCP(S)

 
17-12-18 10:35  Odp: Brytyjskie niszczyciele typu
Waldek K 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

del

Post zmieniony (17-12-18 14:22)

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024