ROBO
- 10
|
Akra napisał:
> No i wszystko jasne. Misje to - jak sądzę - często działania na pustyniach itp. czyli w miejscach
> niekoniecznie przychylnych dla mechanizmów.
- my też wysyłaliśmy wiropłaty na misje zagraniczne i kto wie,czy tak w przyszłości nie bedzie.
A znając nasze realia koszty eksploatacji owych maszyn pewnie byłyby dość poważne.
Musimy pamietać,że eksploatacja maszyn w czasie wojennym[konflikty,misje] jest intensywna i występuje spore zużycie mechanizmów.Wiadomo,że na wojnie kosztów się nie liczy,ale taka misja [Irak,Syria,Afryka] może zrujnować kieszeń ...
Czy maszyny nie powinny być bardziej odporne i lepiej przystosowane do zróżnicowanych warunków ?
komentarz
http://www.defence24.pl/714004,francja-mniej-niz-polowa-maszyn-gotowa-do-lotu-potrzebna-reforma-obslugi-komentarz
- ciekawe jak wyjdzie Brazylia na Caracalach ?
@Najger
]Pewnie, że lepiej było by mieć okręty uderzeniowe, ale jak się popatrzy czym dysponuje potencjalny przeciwnik, to niestety, okręty bez dobrej obrony plot i prak to tylko potencjalne cele, więc małe okręty uderzeniowe to w naszym wypadku mają rację tylko jak zapewnimy krycie Bałtyku systemami plot, a nie wiem czy tyle systemów Wisła starczy aby to zapewnić w przyszłości.
- i tutaj potrzebne jest też lotnictwo morskie które łatwą ręką zlikwidowaliśmy ,a niespełna 50 Jastrzębi podczas konfliktu nie będzie w stanie wykonywać misji nad terytorium kraju i współpracować z MW...
--
---
Nie jestem rasowym modelarzem ,ale czasem se dłubie w kartonie ...robo
|
|