AC
|
Linie teoretyczne są na planie St Hebdy. (skan 1934). Pewnie to by wystarczyło do wykonania modelu w skali 1:50. No może od biedy i dla 1:10, jeżeli się od nowa wykreśli na komputrze. Gorzej jest z podziałem blach w tylnej części (jest część przednia -skan 1205). Przy założonej dokładności modelu, nawet nie ma co marzyć o wywiązaniu się ze zlecenia. Kolorystyka jest małym pikusiem, w porównaniu do problemów technicznych, jakie staną przed wykonawcą (ami), zanim dojdą do wyposażania modelu w poszczególne kabiny. Bez pełnej dokumentacji technicznej, rysunków poszczególnych grodzi,oraz bebechów, które mają być widoczne,raczej się nie obejdzie. Ale trzeba przyznać, że sam projekt jest imponujący. Wypada życzyć szybkiej realizacji, zanim nie cofną pieniążków unijnych.
--
|
|