modellot1
W Rupieciarni: Do poprawienia - 47
|
Prawdopodobnie odnaleziony
Ja twierdziłem i tak sadzę ,że trzeba szukać max 2- doby marszu od bazy.(oczywiscie w zanurzeniu)do sektora operacyjnego. przy prędkości ekonomicznej
Przypuszczam ,że padł ofiarą albo ustawionej przez U- booty miny magnetycznej (zerwanej z kotwicy) albo lotniczej miny magnetycznej.
Nikt nie przyznał się do zatopienia danego dnia Orła - jak to było np z Piłsudzkim - co z dumą nawet Thorner Freiheit następnego dnia od zatonięcia transatlantyka na całą stronę się chwalił wielkim sukcesem niemieckim
Najciemniej jest pod latarnią i tam należało szukać - mam nadzieje ,że to tak jak myślałem
TMB - była następczynią TMA. Głowica bojowa ważyła 567 kg, a jej długość wynosiła 2,31 metra. Była tak samo składowana jak mina TMA - jak torpedy i tak samo jak TMA miała zapalnik magnetyczny. W przeciwieństwie do TMA, TMB była miną denną.
W jednej wyrzutni torp. mogły się zmieścić trzy miny TMB.
Na początku miny te były stawiane na głębokości 30 metrów, jednak stworzyło to wątpliwości odnośnie jej skuteczności. W końcu ustalono głębokość stawiania na 25 metrów.
Jednak wiele zapalników magnetycznych tych min było nadmiernie czułe, co powodowało, że często zatapiano statki o mniejszym tonażu niż zakładano.
Załogi U-bootów stawiały je więc na płytszych wodach niż 25 m i zdemagnetyzowały obudowy, aby miny osiągały zamierzony efekt.
Post zmieniony (31-05-13 22:15)
Post zmieniony (01-06-13 11:15)
|