FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 4Strony:  1  2  3  4  ->  => 
19-05-05 22:22  Promowanie naszego hobby wśród "młodzieży".
Homik 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 1
 

Piszę ten post na forum głównym, bo wiem że na OHyde wielu z nas nie zagląda (bo i po co się stresować).

Jak każdy widzi kartoniarze to zamiłowanie powoli wymierające (nawet na zawodach niektórzy młodzicy i juniorzy mocno golą brody lub chowają dzieci - własne - po kątach). Patrząc nawet na spotkania WAK widzę średnią wieku - 30-35 - inna sprawa, że poniżej 18 do pubu nie wpuszczają. Ale wiem co się dzieje z modelarniami w Polsce (we Wrocławiu - 800 000 mieszkańców ze "studentami") nie ma modelarni dla kartonowców (wyczaiłęm dwie - jedna plastyki druga RC, obie miniaturowe bo przy szkołach). Trzeba coś wymyśłić (i nie chodzi mi tu o sprzedaż moich modeli, tylko o propagowanie fajnego, kulturalnego i taniego hobby jakim jest "karton"), aby przyciągnąć "narybek". Ja wpadłem na takie pomysły:

- mały Mostowiak skleja kartonówkę w czasie kolejnego odcinka M-jak Miłość (miliony potencjalnych modelarzy przed odbiornikami)

- w programie dla dzieci/młodzieży jest wzmianka lub dłuszy reportaż o zajefajnym hobby jakim jest "karton" - kleje "budzio, ostre skalple, igły , ... albo o konkursie w np. Kruszwicy, gdzie mili i kulturalni panowie się zjechali i intergowali sie pośród modeli

- gazeta typu "Oklaski" pisze o tym jak DJ Fura lub inna Britnej skleja modele kartonowe i to jest cool, i jak to wpłynęło na ich tfórczość

... są to oczywiście propozycje "półżartem" , bo jakby ktoś miał dostęp do prasy wyskokolorowej, albo TV to propozycje (z wszelkimi zmianami) są jak najbardziej serio.

Z propozycji "realnych" (bo nie oszukujmy się, nawet jakby każdy wydawca zrzucił się na reklamę w TV, to razem mielibyśmy ok. 30 sekund w skali roku , bo podpasek to my nie produkujemy) jest tylko obniżenie cen modeli - a to jest wykonalne tylko porzez zwiększenie nakładu - co jest sensowne tylko przy większej ilości klientów - do czego należy dążyć, ale nie da to wyników, tylko "my" pójdziemy z torbami - nie czarujmy się "rodzic" woli dać dziecku 20zł na Mac'shita niż na miesiąc zabawy z kartonem (bo by musiał pilnować i pomagać). A Państwo woli w szkołach robić "przyrodę" (teściowa tego uczy, jest to wręcz szkodliwe, a nie kształcące !!!!) niż ZPTy (młodzi nie uwierzą,ale ja na ZPTach sklejałem kartonówki !!).

Jeśli macie jakieś realne pomysły - rzucajcie tutaj. Jeśli nierelane (np. list do Olka) to też, przynajmniej będzie wesoło, choć obniżymy wartość forum.

-----------------------------------------------------------------------
http://www.facebook.com/WAKpl

 
19-05-05 23:10  Re: Promowanie naszego hobby wśród
wojtas.r 



Na Forum:
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 3


 - 5

albo np. w następnym odcinku "Kasia i Tomek"

...bohaterowie sklejają dwa identyczne modele kartonowe (np. Su-27 z MM albo Camel z MM zastanawiając się czy silnik powinien się obracać czy nie i kto ew. mógłby to wiedzieć) na wyścigi - oczywiście podbierając sobie wzajemnie części jak się jakaś zgubi... gdy partner nie widzi !!!

na to wszystko przychodzi oczywiście Teściowa i twierdzi że Tomkowi źle z oczu patrzy więc na pewno nie sklei dobrze kartonówki...

To samo dotyczy "Lokatorów"...

z "Kiepskimi" radziłbym ostrożność...

--
Informacje nie wyszczególnione w profilu: Kronprinz, Masumoto

Post zmieniony (19-05-05 23:12)

 
19-05-05 23:16  Re: Promowanie naszego hobby wśród "młodzieży".
moskit   

Mnie bardzo cieszy fakt, że mój pięcioletni synek chętnie mi "pomaga" podczas klejenia modeli. Dlatego kupuję modele ile mogę i mam nadzieję, że uda mi się go zaszczepić na dobre.

 
19-05-05 23:19  Re: Promowanie naszego hobby wśród "młodzieży".
Homik 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 1
 

ja mam córki .... i wszytko jasne, ciemna strona mocy kosmetyczki już je przeciągnęła na drugą stronę. Z modelami mają tyle wspólnego, że Ania zjadła głowy ludzikom z Kartonowej Armii, a Zuza pożarła Podhalanina, po tem modele powędrowały 200 cm nad ziemię

-----------------------------------------------------------------------
http://www.facebook.com/WAKpl

 
19-05-05 23:24  Re: Promowanie naszego hobby wśród "młodzieży".
messer 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 20
Galerie - 26


 - 46

Homik napisał:

> - mały Mostowiak skleja kartonówkę w czasie kolejnego odcinka
> M-jak Miłość (miliony potencjalnych modelarzy przed
> odbiornikami)

A nie lepszy byłby Rysio z Klanu i jego dzieciarnia ? Z tym jego hasłem: "Dzieci, umyjcie rączki" byłoby w porządku, z tym że dodawałby jeszcze: " bo pobrudzicie arkusze z elementami" ;-)

A tak poważnie to nie jest zbyt dobrze, jeśli chodzi o propagowanie modelarstwa kartonowego w społeczeństwie. Nawet nagłówek na okładce MM, że pismo jest zaleca na zajęcia ZPT nie robi większego wrażenia.

 
19-05-05 23:31  Re: Promowanie naszego hobby wśród "młodzieży".
Homik 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 1
 

Messer ja nie odbieram TVP1 (tfu!) więc nie znam Klanu, ale M-jak Miłośc tak, bo to "cała Polska ogląda" i komentuje, Ale dośc o filmach, bo zaśmiecamy wątek i przyjdzie tu Lord Plastik i nas wszystkich przeciągnie na ciemną stronę polistyrenu.

-----------------------------------------------------------------------
http://www.facebook.com/WAKpl

 
19-05-05 23:33  Re: Promowanie naszego hobby wśród "młodzieży".
lulek 

 

Przypominam wątek "pierwszy milion Fanatyka Kartonu". To dobry początek wciągania młodych modelarzy, potem ci zaszczepią innych i epidemia kartonu się rozrośnie.
Ja się zaraziłem widokiem Mińska, KGV i Garlanda w wykonaniu starszych braci mojego kumpla z podstawówki i mi zostało na kilka lat choć wtedy nie było internetu a na rynku był tylko MM i to często spod lady.

Pomysł z "M jak Miłość" nie jest głupi bo seriale mają ogromny wpływ na naród ale dziś chyba bardziej modne jest pokazywanie dzieciaków z deskorolką, komórką czy padem do PS niż siedzącego nad wycinanką z MM.

Swojemu synowi na pewno pokażę jak fantastyczne może byś modelarstwo a czy łyknie bakcyla to się okaże....

Pozdrawiam
Piotrek

_____________________________
Zacznę od 1:87...

 
20-05-05 00:07  Re: Promowanie naszego hobby wśród "młodzieży".
Grzegorz Nowak (W) 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 1
Galerie - 20


 - 21

Homik - co do wciągania młodych modelarzy - nasze (Dedala) warsztaty na ostatnim Festiwalu- dwa dni, po 2-3 godziny, 33 osoby ...
a potrzebna była chęć organizatora festiwalu (krzesła i stoliki, ok 12 szt, dyplomy ) nasza chęć - tj. klubu Dedal (AT-ST i ja) sposorów 0 GPM modele Polonezów i Zuków , Wamodu - klej i pędzelki, OBI - nożyczki...
podejrzewam że na każdym konkursie dałoby się to zorganizować - tylko czas i chęć i parę złotych na materiały :))

lepirj działać niż gadać po próżnicy :)))
pozdrawiam!
}

____________________
nie tylko święci garnki lepią

Uczestnik projektu ŁSM

 
20-05-05 00:19  Re: Promowanie naszego hobby wśród "młodzieży".
cygielski 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Tak na serio, to prawie wszędzie są jakieś osiedlowe, gminne, czy inne domy kultury, świetlice, itp., gdzie dzieciarnia z okolicy się gromadzi. Wystarczy się zgłosić na ochotnika, i ewentualnie zafundować trochę modeli, jak kto może.

Pozdrawiam,
Szymon

 
20-05-05 00:26  Re: Promowanie naszego hobby wśród "młodzieży".
Czarny koń 

 

Myślałem by obskoczyć szkoły średnie demonstrując model czy modele i powiedzieć o co w tym chodzi ale mój Mały (syn) zabrał mi mój ostatni argument w postaci mojego pierwszego profesjonalnie wykonanego modelu samolotu P-40 z MM z głęboką waloryzacją (wcześniej zabrał Helcata). No po prostu zostałem bez argumentów i jak tu przekonać młodych ludzi że coś z tego wychodzi. Ci młodzi i mali to by się tylko tym bawili a tu pracować nad tym trzeba.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 4Strony:  1  2  3  4  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024