FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 9Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 
29-09-19 15:51  [R/G] HMCS Waskesiu 1:200 (Card Fleet 3)
pikowski 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 13
Galerie - 1
 

Cześć!
Wróciłem z wojaży. Kolejnym modelem który postanowiłem skleić jest HMCS Waskesiu. Został wydany przez "Neptunię" a jego projektantem jest Adrian Kacz. Przedstawia okręt w stanie na rok 1943, niedługo po wejściu do służby.

Okręt ten to jedna z fregat typu "River", które były nieco mniejsze od przeciętnego niszczyciela i wybudowano ich 151. Zbudowano go w Kanadzie i jej banderę nosił, ale stacjonował głownie w Wielkiej Brytanii. Był typową jednostką eskortową, pływał w konwojach przybrzeżnych, ale też do Gibraltaru, Sierra Leone i Murmańska. W trakcie eskorty jednego z konwojów zatopił U-Boota. Przetrwał wojnę, w 1947 został sprzedany do Indii. Uzbrojony był w 2 pojedyncze armaty 102mm, 4 pojedyncze Oerlikony, 4 miotacze i 2 zrzutnie bomb głębinowych oraz Hedgehoga. Jeden okręt typu River przetrwał do dzisiaj jako okręt-muzeum: HMAS Diamantina w Australii.

W internecie znalazłem trochę zdjęć różnych okrętów tego typu, ale sam model jest mocno zdetalizowany, więc raczej od siebie nie będę wiele dorzucał. Zdjęcia poniżej przedstawiają wycinankę i dodatki, w tym zbliżenie na arkusz z bombami głębinowymi i ich urządzeniami. Całe szczęście większość jest tez na blaszce fototrawionej. Nie wiem jeszcze jak będę robić bomby - czy z wycinanki czy z profili Evergreena, ale jeszcze mam sporo czasu, żeby to przemyśleć.



Zacząłem oczywiście od szkieletu. Jest obecnie lekko sklejony butaprenem, jak się upewnię że jest równo to pozalewam wszystko cyjanoakrylem, przeszlifuję, może wkleję wzmocnienia i zajmę się poszyciem kadłuba i pokładem. Wręgi są rozmieszczone gęsto (co ~2cm), więc zobaczę czy jakiekolwiek wzmocnienia będą potrzebne. Szkielet nie jest idealny, są ze 3-4 miejsca w których linie cięcia nie do końca się schodzą. Zobaczymy czy nie sprawi to potem problemów.



Post zmieniony (02-11-20 18:23)

 
29-09-19 21:43  Odp: [R] HMCS Waskesiu 1:200 (Card Fleet 3)
Winek 



Na Forum:
Relacje z galerią - 8
Galerie - 16


 - 10

Widzę, że wracasz do mniejszych okrętów.
I fajnie, bo świetnie wychodzą z Twoich rąk.
Powodzenia Mateusz!

--
Pozdrowienia dla wszystkich

Winek (WiesławK)

 
02-10-19 15:10  Odp: [R] HMCS Waskesiu 1:200 (Card Fleet 3)
Varran 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 7
 

Witam, dla mnie modele z Neptuni sa najbardziej zdetalizowanymi modelami wogole i przez to sa modelami bardzo wymagajacymi. Chxialbym kiedys dobic do tego poziomu i chcialbym kiedys sprobowac sie z modelem z Naptuni.

Dlatego z ogromnym zainteresowaniem bede sledzil Twoja relacje.
Powodzenia i przede wszystkim milej zabawy.

--
Pozdrawiam ;)

W budowie:
Barka HMCS LCI (L) 125;
HMS Abercrombie;
Jeremiah O'Brien
Gotowe:
Artilleriefährprahm typu D3;
USS PGM-17;
USS PC-553;
K-335 GIEPARD;
K-670 Skat;
ORP ORZEŁ III;
705 Lira (Alfa)

 
03-10-19 20:25  Odp: [R] HMCS Waskesiu 1:200 (Card Fleet 3)
Janisz 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Witaj.
Sklejałem model testowy kilka lat temu. Wtedy nie używałem laserów tylko klasycznie szkielet dziergany z modelu. Nie było potrzeby stosowania żadnych wzmocnień typu podposzycie kadłub praktycznie sam się składał. Z dodatków używałem tylko foto na stojaki bomb głębinowych oraz maszty i granaty do miotacza nazywanego Jeż ( Hedgehog ). Fakt że ta ponad setka bomb może trochę zmęczyć.
W razie pytań pisz do mnie na emila.

Powodzenia i dobrej zabawy.

--
Janisz
---------------------
Verbum nobile debet esse stabile. (łac.)

Przysłowie staropolskie: Słowa honoru należy dotrzymywać.

 
12-10-19 21:52  Odp: [R] HMCS Waskesiu 1:200 (Card Fleet 3)
pikowski 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 13
Galerie - 1
 

Dzięki za porady Janisz, jeśli będę miał z czymś problemy napiszę. Pełnego podposzycia nie zamierzam robić, ale wkleję trochę dodatkowych, podłużnych wzmocnień. Głównie, żeby łatwiej potem było mi ułożyć poszycie, zwłaszcza dna, na szkielecie.

 
04-11-19 20:45  Odp: [R] HMCS Waskesiu 1:200 (Card Fleet 3)
pikowski 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 13
Galerie - 1
 

Jak pisałem wkleiłem trochę wzmocnień w kadłub (chyba rzeczywiście na wyrost), potem przykleiłem pokłady oraz elementy pomiędzy nimi. W pokładach wywierciłem też otwory pod słupki relingów i tenty. Problemów tutaj raczej nie było, gdzieniegdzie trzeba było tylko trochę podszlifować.



Potem skleiłem poszycie rufy i burt. Rufę chyba lepiej byłoby kleić w powietrzu i całość przykleić na model. Ja kleiłem na modelu i musiałem zasklepiać malutką szparę która się przez to pojawiła. Mimo to poszło nieźle.



Na koniec dno - klejone na styk do burt. Tutaj pojawił się pewien problem. Wszystkie oklejki (poza dwiema na samym dziobie i dwiema na samej rufie) były u mnie zauważalnie zbyt szerokie. Nie wiem czy za mocno coś przeszlifowałem (szlifowałem trochę więcej niż zwykle, bo miałem wrażenie że w poprzednich modelach robiłem to za mało) czy w projekcie jest coś nie tak (stępka narysowana na oklejkach wygląda na podejrzanie szeroką) czy lasery miały nieprawidłowe wymiary (pokłady laserowe były minimalnie mniejsze od części które się na nie przyklejało) czy coś jeszcze innego. Rozwiązałem to przyklejając dodatkowe paski na wręgi (zazwyczaj 2-3 warstwy), w przerwę pomiędzy już przyklejoną oklejka poszycia a wręgą. Mimo stosowania tej trochę karkołomnej metody poszycie dna wyszło mi dobrze. To jeden z moich lepszych kadłubów. Owszem - są pewne niedociągnięcia, ale jestem zadowolony.



Oklejek dna było bardzo dużo, chyba 21, ale sprawdziło się to całkiem nieźle - mniejszymi elementami było łatwiej manipulować a gęste wręgi nadają im sporą sztywność. Trochę nie podoba mi się kolor pokładu - jest za ciemny. Musiałem mieć mocne światło i analizować instrukcję, żeby zobaczyć zaznaczone kropki pod otwory. Zapewne taki był w rzeczywistości, ale na modelu robi się z tego trochę taka ciemna plama. Na poszyciu dna jest pewna różnica koloru. Podobna do tego co miałem na Dragonie (gradient odcieni na długości arkusza), ale mniejsza.

W dalszej kolejności mamy listwy na burtach, stępki przechyłowe, azdyk, śruby, ster, kotwice i pierwsze elementy pokładu.

 
04-11-19 23:43  Odp: [R] HMCS Waskesiu 1:200 (Card Fleet 3)
Hastur 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 6
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 5


 - 3

Duża ilość oklejek ładnie oddaje krzywizny kadłuba. Świetnie sobie z tym poradziłeś.
Ładny kadłub to połowa sukcesu! ;)

--
Pozdrawiam,
Hastur

"Mądry się czasem wygłupia, za to głupi się wiecznie wymądrza."

Na macie: Dardo,
W porcie: s/y Spray, kuter D-3, Holk, Koga

Architektura: Ustka, Sv. Katerina, Okusa, Chasuyama

 
01-12-19 12:54  Odp: [R] HMCS Waskesiu 1:200 (Card Fleet 3)
pikowski 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 13
Galerie - 1
 

Część podwodna oficjalnie skończona. Zadowolony jestem szczególnie ze stępki przechyłowej - duża liczba oklejek dna i dobre dopasowanie pozwoliły mi ją łatwo wkleić tak, żeby dobrze wyglądała. Śruby, ster i azdyk nie sprawiły większych trudności, jedynie podpory śrub musiałem trochę skrócić. Z listwami na burtach za to nie było tak łatwo - są długie, cienkie i zakrzywione, przez co trudno było je wyciąć, przeszlifować i przykleić. Niestety z bliska widać związane z tym niedokładności.



Zrobiłem też, zgodnie z kolejnością zaproponowaną przez autora, kotwice oraz część sprzętu od ich obsługi. Wkleiłem też osłony na pokładzie (wewnętrzną część rozwarstwiłem, żeby całość nie była zbyt gruba) i zrobiłem większość relingu. W niektórych miejscach łączy się on z podporami pomostów, więc dokończyć go będę mógł na dużo późniejszym etapie budowy.



Zauważyłem w wycinance pewną niekonsekwencję - czasem prawe części są oznaczane P a czasem R, ale na klejenie to nie wpływa. Teraz zajmę się nadbudówką. To największy podzespół, więc pewnie w połowie jej budowy wkleję następne zdjęcia.

 
01-12-19 13:36  Odp: [R] HMCS Waskesiu 1:200 (Card Fleet 3)
vansen 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Piękna robota!!

 
10-01-20 17:57  Odp: [R] HMCS Waskesiu 1:200 (Card Fleet 3)
pikowski 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 13
Galerie - 1
 

Zrobiłem pierwszy poziom nadbudówki. Od siebie dodałem koła ratunkowe z oringów (są trochę za grube, ale chyba i tak lepsze niż całkowicie płaskie) i linki na tratwach. Miałem tez problem z tym, czy pokład nadbudówki powinien być podklejony czy nie. Instrukcja mówi, że powinien tekturą 1mm, a wycięcia w ściankach nadbudówki sugerują, że nie trzeba go podklejać. Ja go podkleiłem i poszerzyłem wspomniane wcięcia. Miałem też problem z wywietrznikami i uformowaniem tak malutkiej części. W końcu po jako-takim sklejeniu zalałem je CA, trochę wyszlifowałem i pomalowałem. Na jednym zdjęciu wygląda tak, jakby ciemnoniebieski retusz miał kompletnie inny odcień - to jakiś artefakt aparatu.



Teraz biorę się za górną część nadbudówki.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 9Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024