Najger
Na Forum: Relacje w toku - 4 Relacje z galerią - 7 Galerie - 5
|
Witam,
w przerwie świąteczno-noworocznej postanowiłem odpocząć od moich niszczycieli i skleić sobie taki samolocik.
Samolot jest darmowy i pobrałem go z tej strony:
http://www.papercraftsquare.com/martin-pbm-mariner-bomber-free-aircraft-paper-model-download.html
Model jest w 3 skalach (1:100, 1:144, 1:300) oraz w 5 malowaniach (czarnym, ciemnym niebieskim, jasnym niebieskim, ciemno/jasno niebieskim oraz białym).
Ja wybrałem malowanie ciemno/jasno niebieskie, a aby pasował mi do moich niszczycieli 100 pomniejszyłem do skali 1:200.
Głównym mankamentem tych modelików jest zupełny brak jakichkolwiek wzmocnień – szkieletu, są tu tylko elementy poszycia. Powoduje to, że oprócz wiotkości modelu nie wiadomo też jaki kształt trzeba nadać elementom kadłuba i skrzydeł.
Ja trochę poszperałem w sieci i znalazłem jakieś schematyczne przekroje tej maszyny, na podstawie których dorobiłem wręgi w kadłubie oraz dźwigary w skrzydłach.
Samolocik kleiło się przyjemnie, w niektórych miejscach wymagał docięcia elementów, ale to wynikało bardziej z faktu, iż mogłem źle odwzorować wręgi do danego poszycia.
Kadłub udało mi się skleić czysto i w miarę dobrze, byłem z niego zadowolony, ale przyklejając skrzydła niestety odcisnęły mi się dźwigary, źle je tutaj sobie rozrysowałem i o ile na sucho jakoś to pasowało to przyklejając za mocno docisnąłem i niestety są widoczne przy styku skrzydeł z kadłubem.
No cóż, za jakiś czas spróbuje jeszcze raz zrobić sobie ten samolocik w innym malowaniu, to już wiem gdzie trzeba co zmienić.
Dość już tego pisania, nadszedł czas oglądania:
Gdzieś na Pacyfiku po wodowaniu:
Spotkanie na Pacyfiku Marinera z USS Sims:
Po wystartowaniu, kilka ujęć z przelotu nad niszczycielem:
Zamierzałem podwiesić Marinera w gablocie Simsa, ale niestety się do niej nie mieścił, więc tymczasowo będzie wisiał w gablocie sojusznika HMS Prince of Wales.
A oto mój witacz gości w holu wejściowym, propaguje tym modelarstwo kartonowe wśród gości odwiedzających mój dom ;-)
Polecam ten modelik, na pewno Wam wyjdzie o wiele lepiej niż mi, a pewnie niektórzy zrobią w nim i przeszklenia.
Ja spróbuje jeszcze skleić Catalinke, może wyjdzie mi lepiej niż Mariner.
--
Post zmieniony (22-01-16 10:48)
|