Astra28
Na Forum: Relacje w toku - 5 Relacje z galerią - 2 Galerie - 8
|
Siemanos.
Najpierw odpowiedzi.
Kopajt - też myślałem o zastosowaniu oryginalnego materiału: balsy, drewnianych belek czy forniru ... i tu pojawiło się „ale”. Oryginalny materiał jest w skali 1:1, więc nie bardzo (chyba) udałoby się ukazać np. pełny łuk słojów na powierzchni deski bądź co bądź szerokości 6 mm w modelu. Tak więc postanowiłem przy okazji wykonać próbkę malowania wydruku z lasera. Efekt dość fajny, szczególnie w realu, bo na fotce to tego tak dobrze nie widać.
Precyzyjny - jak tylko będę miał z czymkolwiek problem to będziesz pierwszy, który się o tym dowie :)
Do wszystkich - dzięki za zainteresowanie i bardzo proszę o wskazywanie wszystkich popełnianych przeze mnie błędów, dzięki czemu następne modele będą miały szansę, aby wyjść lepiej.
Teraz relacja.
Nie myślcie sobie, że ja tak w ciągu jednego dnia to wszystko zrobiłem. W jeden dzień to tylko posta można napisać :) Zanim będę mógł zrobić pierwsze malowanie na czarno podwozia wagonu musiałem wykonać wszystkie podłużne belki ostoi. Ostoja to ta cała konstrukcja nośna wagonu znajdująca się pod podłogą. W ostoi wyróżniamy: ostojnice (główne belki nośne, do których mocowane są koziołki resorowe), podłużnice (dodatkowe belki wzdłuż wagonu, wewnątrz ostojnic, do których mocuje się koziołki resorowe), ukośnice (belki wzmacniające biegnące ukośnie od połączenia ostojnicy z czołownicą do wnętrza ramy aż po podłużnice), poprzecznice (belki nośne pomiędzy ostojnicami, ułożone poprzecznie), czołownice (masywne belki na końcach ostoi, do których mocuje się zderzaki) oraz dodatkowe wzmocnienia podpodłogowe i zewnętrzny pas krawędziowy.
No dobra dość mądrzenia się, wracajmy do budowy wagonu. W modelu jak dotąd wykonałem ostojnice i cztery górne podłużnice oraz zewnętrzny kątownik. Dodatkowo rozpocząłem zabudowę przestrzeni przeznaczonej pod sprzęg samoczynny. Ze względu na to, że wagon jest dość długi, a przekroje belek niewielkie, miałem drobny problem z ich poprawnym ukształtowaniem, bez skręcenia. Poradziłem sobie z tym wpuszczając do wnętrza belek supergluta i następnie układając belki między dwa drewniane profile kwadratowe 5x5 mm. Po wyschnięciu supergluta efekt był dopuszczalny. Podłużnica ma wymiar: 3x2,5 mm i ok. 500 mm długości.
Do kątownika na krawędzi podłogi przymocowane są deski podłogi. Mocowanie wykonane jest blaszkami z płaskownika skręconymi z deskami. Wymiar tego elementu w modelu: blaszka 3,2x1,6 mm, nakrętka 0,7 mm, oba elementy grubości 0,44 mm. W dniu dzisiejszym pozostało mi jeszcze do wycięcia i wklejenia ok. 100 nakrętek. Jutro mam zamiar wykonać pierwsze pryśnięcie na czarno. Jak to wyszło pokażę w poniedziałek.
--
Pozdrawiam cieplutko wszystkich. Astra28 - Niech karton będzie z Wami :-)
W pracy robię TO, a w domu TO. Moje projekty za FREE
Zapraszam Czechofilów Czeskie klimaty okiem Polaka
|