FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 4Strony:  1  2  3  4  ->  => 
07-12-10 11:04  [dyskusja] Założenie modelarni.
@nioł stróż 



Na Forum:
Relacje w toku - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Witam raz kolejny.

Od razu przepraszam jeśli, tego rodzaju wątek powinien być w innym miejscu, ale przeszukałem sporą część forum i wydaje mi się, że tutaj uzyskam najszybciej pomoc.
O co chodzi - już tłumaczę.

Od pewnego czasu chodzi mi po głowie myśl o założeniu modelarni w mojej rodzimej miejscowości. Tutaj rodzi się kilka pytań. Jakie trzeba spełnić warunki aby coś takiego zrobić?? Co byłoby potrzebne aby wystartować?? Czy takie modelarnie są zrzeszone gdzieś?? Ile osób uczęszcza do Waszych modelarni regularnie?? Czy są jakieś składki?? Gdzie szukać sponsorów??
Ogólnie jestem po rozmowach z dyrektorką GOK-u,która stwierdziła, że jeśli będzie to w czynie społecznym i udałoby się znaleźć grupę zapaleńców, którzy regularnie odwiedzaliby Centrum Kultury udostępniłaby nam 1pomieszczenie i pomogła w znalezieniu sponsorów,a w przyszłości jeśli pomysł by wypalił nawet wpisała taki twór w budżet GOK-u.
Dawno temu na jednej z świetlic osiedlowych prowadziłem kółko modelarskie,które cieszyło się sporym zainteresowaniem, w sumie wtedy na 20m kwadratowych regularnie było przynajmniej 10 osób. Niestety wojsko upomniało się o mnie i nie było komu tego prowadzić. Do dzisiaj stoi tam kilkanaście modeli które zostały tam stworzone. Więc chętnych pewnie znajdę bez większego problemu.
Za wszelkie podpowiedzi z góry dziękuję.

Pozdrawiam
Przemek

--

Post zmieniony (07-12-10 11:05)

 
07-12-10 11:34  Odp: [dyskusja] Założenie modelarni.
Astra28 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 2
Galerie - 8
 

Siemanos.

Przemku, w dzisiejszych czasach to nie jest takie proste ... ludzie na ogół więcej gadają, niż faktycznie robią. A jak już znajdziesz jakiegoś zapaleńca, to zapał potrafi szyyyybko minąć. Coś o tym wiem.

Jeżeli chodzi o Modelarnię to zastanów się do kogo chcesz ją adresować, bo jeżeli do dzieci to niestety musi być zagwarantowana opieka pedagogiczna ... nawet dla Twojego bezpieczeństwa, ponieważ teraz mamy takie czasy, że o jakieś dziwne i bezpodstawne oskarżenia nie trudno i potem smród się ciągnie całe życie.

Natomiast jeżeli Modelarnia ma być adresowana do dorosłych to kwestia zorganizowania się, zrobienia zrzuty na wyposażenie i można ruszać ... choć to skrzykiwanie się może trwać i trwać .... i diabelnie wkurzać ... j.w. ... gadanie, gadanie, gadanie ... jak przychodzi co do czego łby w piasek. Każda Spółdzielnia Mieszkaniowa (teoretycznie) powinna mieć w swoim statucie organizowanie zajęć dla swoich mieszkańców i pod to można Modelarnię podciągnąć ... przynajmniej pomieszczenie gratis by się znalazło. Trzeba naciskać Prezesa, Radę Osiedla i Administratora ... do skutku, w końcu się ugną.

Chcąc pracować z dziećmi dobrym pomysłem jest zorientować się w miejscowej placówce TPD ... zerknij tu http://www.astra28.eu/modelarskie_soboty.html Żadnego kłopotu, fundusze na wyposażenie (najwyższej klasy), kasa na modele, otwarte przyjęcie pomysłu, praca z małolatami, satysfakcja z ich postępów ... bezcenne.

Dość często słyszę i widzę modelarnie przy Parafiach to też dobry kierunek, choć z założenia powinno się wtedy trochę architektury sakralnej również zbudować, ale to już nie jest jakimś wielkim problemem.

Co do szkół, Ośrodków Kultury to ja akurat mam bolesne wspomnienia ... bo jak się słyszy "E to bez sensu i nie jesteśmy zainteresowani" ... w sytuacji kiedy proponujesz Panu Dyrektorowi Szkoły darmowe prowadzenie modelarni dla jego uczniów i masz już zdeklarowaną Panią, która chce na te zajęcia przychodzić, również za darmo, i która już nawet na terenie Szkoły znalazła nieużywane pomieszczenie .... to aż się pięści same zaciskają ... Pan Dyrektor to ex-WF-ista, który wygrał konkurs i z dresu wskoczył w gajer.

--
Pozdrawiam cieplutko wszystkich. Astra28 - Niech karton będzie z Wami :-)
W pracy robię TO, a w domu TO. Moje projekty za FREE
Zapraszam Czechofilów Czeskie klimaty okiem Polaka

 
07-12-10 12:10  Odp: [dyskusja] Założenie modelarni.
@nioł stróż 



Na Forum:
Relacje w toku - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Widzę więc, że pomimo faktu niby naszej potęgi w modelarstwie wszelakie inicjatywy społeczne chcące szerzyć ten rodzaj spędzania wolnego czasu od samego początku są skazane na niepowodzenie :-(
Żal chwyta za serce.
Modelarnia miałaby by być adresowana do wszystkich czyli od 1 do 201 lat każdego kto jest, bądź chce być modelarzem. Przeraża mnie to zaplecze pedagogiczne o którym piszesz. Gdzie tu znaleźć kogoś,kto ku Chwale Ojczyzny poświęci kilka godzin w tygodniu aby spędzić je z dzieciakami i to całkowicie z free. Powiem szczerze, że nie pomyślałem o spółdzielniach mieszkaniowych. W sumie są 2, warto zaczepić prezesów.
Modelarnia to moje stare marzenie, trudno mnie zniechęcić. Szukam porad, jak uzbieram to co mi potrzebne,po nowym roku uderzę gdzie mogę i stanę na głowie aby dopiąć swego.

--

Post zmieniony (07-12-10 12:14)

 
07-12-10 13:24  Odp: [dyskusja] Założenie modelarni.
PD 



Na Forum:
Galerie - 25
 

@nioł stróż - myślę, że problem uprawnień pedagogiczny nie jest wcale tak straszny, jak go Astra maluje... :o)
Choć sam takowe posiadam, jednak wiem na pewno, że nawet w jednostkach oświatowych - czyli w szkołach i finansowanych z tej samej kasy młodzieżowych domach kultury - przy dobrej woli wszystko można zrobić!

Moim zdaniem, "bankowo" znacznie więcej sił i środków stracisz na:
- znalezienie rzetelnych osób , które na miejscu mogą pomóc w realizacji tego szczytnego celu (tzn. nie tylko w obietnicach)
- znalezienie lokalu (bez konieczności uiszczania dodatkowych opłat za takie społeczne działania)
- znalezienie pieniędzy (sponsorów???) na podstawowe materiały i narzędzia do pracy - szczególnie dla najmłodszych (dorosłych nikt specjalnie wspierać nie chce... a na modele dopiero w dalszej kolejności - w końcu mamy Internet)
- znalezienie odpowiedniej ilości tychże dzieci (nie młodzieży...o tym w następnym akapicie) chętnych do budowy modeli kartonowych (oj - wcale o to nie tak łatwo - nawet jeśli ich rodzice nie muszą za to płacić... - stąd właśnie i moje pomysły na "karton mobilny". Mimo wielkiej mojej sympatii dla "celulozy", myślę że zawężenie tematyki wyłącznie do kartonówek nie sprawi, że chętnych do zapisania się będzie więcej...)
- "młodzież męska" od wieku ponad 12-13 lat zwykle z modeli preferuje już (lub raczej na szczęście jeszcze ;o) - raczej modelki, stad jeśli są młodzi i chętni uczestnicy to zwykle bardzo brakuje im podstawowych umiejętności, dlatego trzeba mieć coś bardziej odpowiedniego niż Mały (niestety mały już tylko z nazwy) Modelarz...
- znalezienie rodziców, nauczycieli i wychowawców, (o zwierzchnościach pedagogicznych nie wspomnę!) którzy wiedzą cokolwiek o "polskiej kartonowej potędze" (to praktycznie niemożliwe ;o) lub choćby tylko cenią taki rodzaj "bezproduktywnej działalności" (autentycznie zasłyszane!).

Prócz tego wszystkiego nie należy liczyć specjalnie na zysk z tej działalności - kto poważnie liczy na to startując z takim pomysłem na osiedlu, w parafii, pobliskiej szkole lub klubie - zwykle szybko i mocno się rozczarowuje... To zajęcie wyłącznie dla "pasjonautów" (nie chcę użyć częściej stosowanego, acz bardziej chyba adekwatnego o wyraźnie pejoratywnym wydźwięku ;o) - i to nawet, jeśli w końcu uda się im uzyskać zatrudnienie na tzw. etacie.
Ale, że takich "pasjonautów" nigdy w tym kraju za wiele - mimo wszystko życzę każdemu powodzenia i w miarę swoich skromnych możliwości chętnie pomagam - na początek zapraszam choćby na stronę prowadzonych przeze mnie pracowni (link w podpisie).

Najlepszego!
PD

--
MODELmaniak.pl - strona wrocławskich modelarni
- strona MODELmaniak.pl na FB

 
07-12-10 13:29  Odp: [dyskusja] Założenie modelarni.
Piterpanzer 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 9

Pesymista.
Ja tam jestem optymistą , tyle , że opartym o sciane sceptycyzmu.
Jak na ścianę nie patrzę,to mi sie chce i to robię to . Już kilka lat , różnymi drogami ,z różnym finansowaniem i małymi sukcesami.
Modelarnia Osowa


Post zmieniony (07-12-10 13:31)

 
07-12-10 13:46  Odp: [dyskusja] Założenie modelarni.
@nioł stróż 



Na Forum:
Relacje w toku - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Jak pisałem wcześniej, modelarnia jest moim marzeniem. Nie liczę tutaj na jakikolwiek zysk, satysfakcja wystarczy. Przed chwila wróciłem z rozmowy z dyrektorką GOK-u. Do końca roku mam czas na stworzenie projektu mojego pomysłu. Mam wyliczyć niezbędną kwotę do rozpoczęcia działalności nowego koła, rozpisać potrzebne materiały, i w kilku zdaniach opisać jak wg mnie miałoby to wyglądać.
Kiedyś prowadziłem kółko modelarskie przy środowiskowej świetlicy osiedlowej blisko 2 lata. Na brak zainteresowania nie można było narzekać. Wydaje mi się, że jeżeli na początek znalazłoby się przynajmniej 10 osób, pomysł miałby prawo bytu. Potem jeszcze jakaś wystawa, pomimo krążących opinii dzisiejsza młodzież jeśli widzi coś fajnego chętniej ją przekonać do poświęcenia się jakiemukolwiek hobby.
Jeśli głową muru nie przebije,wezmę większy rozbieg.

--
Always look on the bright side of life.

Walka z marzeniami trwa...................

 
07-12-10 14:52  Odp: [dyskusja] Założenie modelarni.
PD 



Na Forum:
Galerie - 25
 

Piterpanzer - znaczy, kto jest pesymistą?
Ja tu nie widzę żadnego, bo tacy nic zwykle konstruktywnego nie robią - a tu proszę - sami "modelowi instruktorzy", którym wciąż na przekór ogólnej tendencji "chce się chcieć"! ;o)

Jeszcze jedna myśl a propos unikania ew. podejrzeń i tzw. smrodów:
W mojej praktyce zwykle sprawdza się zasada, że szczególnie mniejsze dzieci (<10 lat) uczestniczą w zajęciach tzw. otwartych - pod opieką opiekunów - wręcz gorąco zachęcam do tego rodziców !
Dlaczego warto?
- po pierwsze: daje to zwiększenie ich bezpieczeństwa (co najważniejsze!),
- po drugie: za sprawą "pamięci zewnętrznej" większe u dzieci jest tzw. "buforowanie pamięci" - dla uniknięcia sytuacji typu: "Buuu! Pan mówił, że będzie nagroda jak coś zrobię, ale nie pamiętam co ani czym..." - niesamowicie częsta przypadłość w tych rocznikach ... ;o)
- po trzecie: zazwyczaj zjednuje to kolejnych życzliwych naszej pracy dorosłych.
Najczęściej występujące tu niebezpieczeństwa?
- zbyt "pracowici" rodzice lub dziadkowie robiący modele za, i sprzątający też po swoich pociechach (w niektórych przypadkach pomaga tylko drugi zestaw modelarski dla opiekuna a zamiatający dla dziecka ;oD
- zbyt gadatliwi opiekunowie (szczególnie trzeba tu uważać na babcie - ale też można wypracować sobie na to odpowiednią metodę... ;o)

--
[edit]: literówy... ;o)

Post zmieniony (07-12-10 15:04)

 
07-12-10 15:52  Odp: [dyskusja] Założenie modelarni.
Piterpanzer 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 9

PD , po tym stwierdzeniu @nioła :

"Widzę więc, że pomimo faktu niby naszej potęgi w modelarstwie wszelakie inicjatywy społeczne chcące szerzyć ten rodzaj spędzania wolnego czasu od samego początku są skazane na niepowodzenie :-(
Żal chwyta za serce."

chiałem go rozweselić , a nie zdołować . Uwielbiam narzekać dla hecy , a jak mi ktoś zarzuci pesymizm ,przywoływać moje powiedzonko o ścianie sceptycyzmu ;-)
Kolego rób modelarnię nwet dla 5 osób ,zajecia na pewno w mniejszym gronie będą bardziej efektywne .Przy 10-tce zginiesz pod gradem pytań "...prosem Pana o co ja mam robić..." .
Powodzenia.

--
Pozdrawiam i zapraszam 1-25 SCALE ARMOR FORUM oraz akcesoria i modele pancerne
PITERPANZER

 
07-12-10 17:54  Odp: [dyskusja] Założenie modelarni.
@nioł stróż 



Na Forum:
Relacje w toku - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Piterpanzer, powiem tak, zniechęcić mnie będzie ciężko, z marzeniami się nie igra :-) a ja strasznie uparty jestem. Zakładając ten wątek miałem na celu uzyskać jak najwięcej informacji, tak aby dokładnie przemyśleć swoją strategię. Nie uda się tutaj mam wokoło siebie 3 większe miasta, tam może przychylniej popatrzą na mój pomysł. Chcę i już, kiedyś dawno temu tego rodzaju placówki były wszędzie. Teraz nie ma na to pieniędzy,brakuje etatów etc. Powoli układam plan. Cokolwiek będzie,będę pisał o tym na forum.

--
Always look on the bright side of life.

Walka z marzeniami trwa...................

 
07-12-10 18:23  Odp: [dyskusja] Założenie modelarni.
marek1 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 13
Galerie - 5


 - 14

Sam kiedyś miałem modelarnie ,były to trochę innne realia .Myślę że trzeba zwrócić się do Domu Kultury , miejscowych zakładów pracy.Kiedyś aby prowadzić modelarnię nalężało posiadać uprawnienia instruktora modelarstwa .Mieszkam w Bełchatowie .Działają u nas dwie modelarnie ,lotniczą wspomaga Dom Kultury a szkutniczą kopalnia,powodzenia,pozdrawiam marek

--

Post zmieniony (07-12-10 18:38)

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 4Strony:  1  2  3  4  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024