PiroMariolaNT
Na Forum: Relacje z galerią - 3 Galerie - 3
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
|
Witam wszystkich!
Wiem, że jestem nieco monotematyczna jeżeli chodzi o klasy modelarskie, ale musiałam zrobić kolejnego robota z serii Lenshead.
Niektórzy widzieli go już na wczorajszym konkursie w Rypinie, gdzie miał swój debiut.
W poprzedniej relacji pochwaliłam się dość popularnym wśród modelarzy robotem Lenshead Type B, który był modelem bojowym - stąd te nakoksowane, szerokie ramiona i mocne pięści ;). Teraz, gdy już poćwiczyłam, pokusiłam się o wykonanie jego mniejszego braciszka – robota Lenshead Prototype. Prototype jest modelem zwiadowczym, a więc jest o wiele niższy i drobniejszy od Type-B, jednak ma o wiele większy potencjał, jeżeli chodzi o detalizację. Obrazy śrub, nitów, siatek, wywietrzników, tłoków i okablowania na wydruku były dla mnie kopalnią złota jeżeli chodzi o możliwość uwypukleń. A kto zna mnie i moje modele wie, że samowolka budowlana to moje drugie imię :) Powklejałam siatki modelarskie gdzie się dało, uwypuklałam blachy, naklejałam nity, folię, kabelki itd. W ramach dodania realizmu używałam nawet pojedyncze odpadki po uszkodzonych elementach laserowo ciętych. Wszystko się przydało.
Oczywiście, tak samo jak w przypadku Type-B pozostałam przy budzącej zgrozę lawendowej kolorystyce – przynajmniej widać, że kobieta zbudowała ;)
Model swoją drogą, ale podstawkę też chciałam wykonać ciekawą. Trawka i krzaczki wg mnie nie do końca pasowały do robota, który bardziej kojarzył mi się z postapokaliptycznym, być może marsjańskim otoczeniem. Dlatego ze styroduru, kamieni, kitu do drewna, piasku i wikolu ulepiłam kamieniste, martwe podłoże z wysuszonymi roślinami i szkieletem wkopanym w ziemię. Chyba wygląda przekonująco.
--
Post zmieniony (26-05-18 13:43)
|