JSJ
|
Wielkie dzieki! Wszedlem tu ot, tak sobie, a tyle miodu leje sie na moje serce. Fakt, ze slyszalem dobre opinie, ale nie mialem przyjemnosci poznac ich potwierdzenia od ludzi, którzy wzieli ten produkt na warsztat. A to jest arcywazne, gdyz tzw. sklejalnosc jest prawdziwym próbnikiem. Mnie bylo latwiej zrobic ten model "próbny", a jednoczesnie pokazowy, bo znalem go do ostatniego detalu. A zawsze mialem obawy, czy nie zostane przeklety np. z powodu zbytniego utrudnienia. Naprawde, to wielka satysfakcja, ze jest inaczej.
No, ale skoro model ma dobra slawe, to jego nieliczne juz egzemplarze sa widocznie wyceniane jak antyki. Cóz, rynek...
Co do lepszych zdjec modelu, marne widoki. Byly robione bez mojego udzialu, nie mam tez zadnych ich kopii, a wydawnictwo niedlugo po wydaniu zeszytu przestalo istniec. Dzisiaj próba dotarcia do takich materialów bylaby wielce naiwna. Chyba wiec nie uda sie nimi pochwalic. Marna pociecha jest taka, ze wsród wydrukowanych okladek zdarzaly sie lepsze i gorsze; rozrzut jakosciowy byl duzy. Wtedy to uchodzilo, bo nie bylo niczym specjalnym na ogólnie marnym tle.
Jeszcze raz dziekuje za uznanie.
Post zmieniony (12-12-06 20:34)
|
|