FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 11Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 
19-02-06 20:37  [Relacja] Yamato z AH 1-2/2004
Witek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Witam
Po Yukikaze postanowilem rozpoczac budowe czegos wiekszego.
Dzieki Waszej pomocy skompletowalem dokumentacje potrzebna do zwaloryzowania modelu Yamato z AH ostatnie wydanie. Nie bedzie to standard ale pelna walorka a model kartonowy bedzie tylko baza.
Szkielet podkleiłem tak jak nakazuje wydawca na karton 2mm. Po wycieciu i poskladaniu wcisnelem szkielet na deske montazowa aby w trakcie klejenia kadlub nie zostal zwichrowany. Laczenia zalalem klejem cyjanoakrylowym.
Szkoda mi bylo czasu na sezonowanie pianki w wypelnianiu kadluba wiec wzielem gotowa pianke ktora jest uzywana jako ocieplenie miedzy blachami falistymi.
Docinale ja i wklejalem na klej do paneli podlogowych.


Pozdrawiam Witek
Na warsztacie Yamato , Scorpion, Amerigo Vespucci, Akizuki

-----------------------------------
Samoloty. Okręty, Pojazdy
-----------------------------------

Post zmieniony (08-02-07 23:23)

 
19-02-06 20:50  Re: (relacja) Yamato z AH 1-2/2004
Witek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Wkleiłem wszystkie kawałki pianki w dno i poprzycinałem je na równo z wręgami. Następną czynnością było zrobienie miejsca w piance na szpachle. Do wykonania wgłębień w piance ( około 1mm poniżej szkieletu) posłużył papier ścierny o ziarnistości 100 na sucho.



--

Post zmieniony (29-07-14 12:51)

 
19-02-06 21:17  Re: (relacja) Yamato z AH 1-2/2004
Witek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Zgadza się Randar. I pianka wala się na budowach. Mniejsze koszty.
Po wyszlifowaniu pianki przystąpiłem do kładzenia szpachli. Na pierwszy ogień poszła szpachla z włóknem szklanym. Położyłem ja od wręgi do wręgi. po 20 min bez szlifowania położyłem szpachle zwykła samochodowa i zostawiłem całość na cala noc do wyschnięcia.

Po wyschnięciu szlifowałem dno papierem ściernym 120 na sucho. Gdy trzeba położyć szpachle bo gdzieś brakuje należny rysy po papierze 120 oszlifowawszy papierem 180 i dopiero położyć szpachle. Po wyschnięciu szlifować. Jeśli mamy wszystko wyprowadzone papierem 180 doszlifowujemy rysy po tym papierze papierem 240 i mamy powierzchnie gotowa do malowania podkładem.

--

Post zmieniony (29-07-14 15:17)

 
19-02-06 21:32  Re: (relacja) Yamato z AH 1-2/2004
Witek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Dno gotowe wiec kadłub można ściągnąć z deski.
Postanowiłem wykonać wnętrze hangaru. Aby to zrobić zgodnie z dokumentacja wyciąć musiałem cześć wręg. Powklejałem piankę w miejsce burt i oszlifowałem tak jak poniżej linii wodnej.


--

Post zmieniony (29-07-14 15:21)

 
19-02-06 21:52  Re: (relacja) Yamato z AH 1-2/2004
Witek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Dzięki Sylwek.
Pianka ta w odróżnieniu od tej z pojemnika pod ciśnieniem jest twardsza, łatwiej się obrabia i jest jednolita (nie ma dziur).

Przed położeniem szpachli przykleiłem pokład. Pokład nad hangarem pominąłem ponieważ nie wkleił bym hangaru.

--

Post zmieniony (29-07-14 15:30)

 
19-02-06 22:13  Re: (relacja) Yamato z AH 1-2/2004
Witek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Krytyka mile widziana i jeśli chcecie coś więcej wiedzieć to pytać bo wiecznie żył nie będę:-)
W międzyczasie walczyłem z hangarem i oto efekt.

Drzwi beda otwierane a zawiasy wykonam z igieł od strzykawek.

--

Post zmieniony (29-07-14 15:34)

 
19-02-06 22:35  Re: (relacja) Yamato z AH 1-2/2004
Witek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Piter masz całkowitą racje. Trochę wyprzedziłeś moje zamiary co do modelu.
Szpachla samochodowa ma to do siebie, ze siada i nawet po miesiącu mogą się tworzyć zapadnięcia a kadłub wychodzi pofalowany. Wadą jest też to, że szpachla ta jest higroskopijna czyli chłonie cała wilgoć z powietrza. Aby temu zapobiec kładzie się szpachle natryskową ponieważ jest to szpachla na specjalnej żywicy i z dodatkiem specjalnego granulatu. Tą szpachle nanosi się pistoletem o dyszy 2mm bez dodawania rozcieńczalnika. Należy szlifować tak aby nie przetrzeć się do szpachli zwykłej lub kartonu.
A oto wyszlifowany kadłub z zwykłej szpachli.


Post zmieniony (29-07-14 17:41)

 
19-02-06 23:10  Re: (relacja) Yamato z AH 1-2/2004
Witek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

I jeszcze dwie fotki. Yamato & Bismarck.


--

Post zmieniony (29-07-14 17:44)

 
20-02-06 09:50  Re: (relacja) Yamato z AH 1-2/2004
Witek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Wacek jesli chodzi o Bismarcka to ja go tylko szpachluje i maluje (kadlub). Reszte czesci robi Tomek ktory nie posiada kompa i relacji z jego budowy niestety nie bedzie.
Szebi postanowilem skonczyc kadlub w tym roku. Wiec powinienes sie uzbroic w cierpliwosc.
QN jesli chodzi o szpachle a wloknem szklanym to ja jej nie szlifuje. Nakladam jako pierwsza warstwe poniewaz po wyschnieciu jest jak laminat i nie zapada sie. Nastepnie nakladam zwykla szpachle ktora jest obrabiana. Mam szlifierki do szpachli ale wykonuje to recznie.
Kadlub bedzie oklejany ale nie kartonem. Czym to jeszcze sam niewiem narazie eksperymentuje.
Tak to ja robilem Yukiego i relacja jest tu na forum. Yuki byl moim pierwszym modelem okretu po 20 latach przewy w modelarstwie i wyszedl tak sobie.
Dzieki MacGregorowi dorobilem pelne olinowanie bo on udostepnil mi dokumentacje to niego za co jestem mu bardzo wdzieczny. Pozdrawiam!!!
QN napewno bede wstawial zdiecia z niepomalowanymi czesciami. Hangar jest pomalowany poniewaz niemoglem sie doczekac jak bedzie wygladal na gotowo i go pomalowalem.

--
Pozdrawiam Witek
Na warsztacie Yamato , Scorpion, Amerigo Vespucci, Akizuki

-----------------------------------
Samoloty. Okręty, Pojazdy
-----------------------------------

 
20-02-06 10:07  Re: (relacja) Yamato z AH 1-2/2004
Witek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

W modelu AH wykonano pancerz przeciwtorpedowy na podstawie starych linii teoretycznych. Ja w swoim modelu poprawiłem to wykonując ten pancerz zgodnie z ostatnia monografia Pana Skulskiego i modelu Yamato z JSC.
Następna warstwa jaka położyłem na kadłub jest szpachla natryskowa. Wcześniej opisałem jej sposób kładzenia nadmienię tylko, ze na gotowo powinno być wyszlifowana papierem 240 na sucho. Wtedy nie będzie rys po pomalowaniu podkładem.

--

Post zmieniony (29-07-14 17:49)

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 11Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024