FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
23-03-23 22:17  [R] Parowoz P3.1 czekając na raport inż. Fujita Tanaki
pawlo100 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 2


 - 1

Witam ponownie.

Miało nie być relacji, ale jest, mam nadzieję, że zmobilizuje mnie do bardziej systematycznej pracy.

Na matę wziąłem model z wydawnictwa "Angraf model" nr 7/2017 Parowóz P3.1 projekt Adriana Wandtke.

Model szczegółowo opracowany, kupiłem części cięte laserem, przymierzyłem do wycinanki i ...No nic wydawnictwo załatwiło tę sprawę wzorowo, więc na tym koniec.

O eksploatacji mojego parowozu na PKP nie wiadomo prawie nic, wiadomo o 19 egzemplarzach przekazanych przez Niemcy, znamy ich niemieckie oznaczenia i to w zasadzie tyle. Przydzielono nowe polskie oznaczenia Oc1, ale nie wiadomo, czy któryś parowóz je dostał przed wycofaniem. Przekornie wybrałem ten właśnie okres i tak pomaluję swój model, nie ma zdjęć to nikt się nie ...

Używane w tym okresie parowozy miały pozostawione oryginalne niemieckie oznaczenia, zrywano lub zamalowywano tylko niemieckie wrony, a nie, czarne orły. Dodawano polskie orły na bokach budki maszynisty oraz z przodu i tyłu na belce zderzaków lub na drzwiach dymnicy czy tyle tendra, oznaczenie w formacie, w moim przypadku "P3 KAT 1608". Wybrałem sobie egzemplarz oznaczony KATTOWITZ 1608, bo wiadomo, że był na stanie lokomotywowni Warszawa w 1920 r.

Parowóz w Warszawie w czasie wojny z sowietami nie musiał być wzorowo utrzymany, mógł być odstawiony z racji zużycia i takiego właśnie chcę zrobić.





Jeśli chodzi o relację, to początek fotografowany niestety telefonem, następne etapy postaram się wrócić do mojego Canona. Pierwsza zdjęcie to kilka posklejanych części, nic ciekawego



Dla mnie najciekawsze zaczyna się wraz z malowaniem, koła do pomalowania bieżni trzeba dokładnie wyszlifować


Później z zapałem wziąłem się za brudzenie, zostałem zbesztany, no to poczyściłem.



Koła dostały docelową patynę.



No, to na dzisiaj tyle.

--
Pozdrawiam Paweł
Się robi: Pruski Parowóz P3.1
Się zrobiło: Ls410D,Pruski Parowóz T3

 
24-03-23 21:17  Odp: [R] Parowoz P3.1 czekając na raport inż. Fujita Tanaki
pawlo100 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 2


 - 1

Witam. Cieszę się, że moja praca się Wam podoba.
GTiStyle Jest dokładnie tak, jak piszesz, powierzchnia do malowania tą farbą powinna być wypolerowana, dobrze jest pokryć tę powierzchnie warstwą czarnej błyszczącej farby, na to kładziemy lakier do polerowania (tutaj Polished steel od Humbrola) odczekujemy przepisany czas i polerujemy miękką szmatką czy polerką elektryczną.
Jaroslav Ty sobie nie żartuj z kolegi Mariusza, na detronizację będzie musiał poczekać na innego modelarza, ja się do tego nie nadaję, nie jestem taki precy... dokładny.
Na jednym ze zdjęć widać nazwę farby, to stara wersja mam ją ze trzydzieści lat , zaczyna się już rozwarstwiać w puszce, ale jak widać po rozcieńczeniu daje radę. Farbę nakładałem pędzelkiem, nowa wersja tej farby ma numer, który podałeś.
Odłażąca farba to sztuczki plastikowców, farba kładziona na lakier do włosów, moczona wodzie i przecierana pędzelkiem.

--

Post zmieniony (24-03-23 21:30)

 
24-03-23 23:05  Odp: [R] Parowoz P3.1 czekając na raport inż. Fujita Tanaki
pawlo100 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 2


 - 1

żółtodziób Jeśli chodzi Ci o spękania, to nie podkreśliłem, że wierzchnia farba ta przecierana to powinna być akrylowa. Ja zostawiłem do przeschnięcia, a z pół godziny może mniej. Najlepiej spróbuj gdzieś na boku i pamiętaj o tym, że model jest z kartonu, on nie lubi wody.

--
Pozdrawiam Paweł
Się robi: Pruski Parowóz P3.1
Się zrobiło: Ls410D,Pruski Parowóz T3

 
28-03-23 20:41  Odp: [R] Parowoz P3.1 czekając na raport inż. Fujita Tanaki
pawlo100 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 2


 - 1

Witam ponownie.

Koła prawie gotowe, następna będzie ostoja, lasery obklejone kartonem, nasączone CA przeszlifowane, poobklejane gdzie się da nitami i śrubami rożnej wielkości. Dwie warstwy farby przedzielone lakierem do włosów i przetarte, by pokazać spękania i spodnią warstwę. Ostoja malowana pędzlem, nie zależało mi na gładkiej powierzchni, no i nie trzeba niczego maskować taśmą, wybaczcie trochę niechlujne tło na pierwszych zdjęciach.



Ponieważ montaż wszystkich elementów do ostoi wymaga ciągłego jej dotykania a co za tym idzie ścierania lakieru, to postanowiłem zrobić podstawkę montażową. Zamontowałem ostoję w podstawce i jest rzeczywiście jest łatwiej.



--
Pozdrawiam Paweł
Się robi: Pruski Parowóz P3.1
Się zrobiło: Ls410D,Pruski Parowóz T3

 
16-04-23 17:51  Odp: [R] Parowoz P3.1 czekając na raport inż. Fujita Tanaki
pawlo100 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 2


 - 1

Witam, niewiele doszło, zrobiłem sobie popielnik. Pierwsza wersja, trochę jak taczka.







Na sucho przyłożony do ostoi.



Zrobiłem też resory, dwa przyklejone na swoje miejsce.





Silniki też przymiarka.





Początek prac przy rozrządzie pary.



Taczka nie dawała mi spokoju, popracowałem kredkami akwarelowymi.









--
Pozdrawiam Paweł
Się robi: Pruski Parowóz P3.1
Się zrobiło: Ls410D,Pruski Parowóz T3

 
22-04-23 00:11  Odp: [R] Parowoz P3.1 czekając na raport inż. Fujita Tanaki
pawlo100 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 2


 - 1

Witam.

Obiecałem kiedyś, że pokażę jak robię odłażącą farbę, cóż próba nie do końca udana, zbiornik powietrza malowany na czarno nie pozwala pokazać zbyt wyraźnie efektu, ponadto nie chcę zbyt obdrapywać powierzchni lokomotywy. Cały proces zaczyna się od malowania zbiornika olejną farbą.
Na samym początku muszę podkreślić, że przed całą procedurą musimy bardzo dokładnie zabezpieczyć karton przed wodą, żeby nie zepsuć swojej wcześniejszej pracy.



Następnie pokrywamy pomalowaną powierzchnię, dwoma-trzema warstwami np. lakieru do włosów, ja miałem taki jak na zdjęciu, ale mogą być firmowe płyny do chippingu.



Na mokry lakier można posypać np. sól, daje ona mniejsze obdarcia, ślady.





Pozostawiamy do wyschnięcia i przygotowujemy miksturę z pigmentu i wody.





Nakładamy ciapki z mieszaniny na wyschnięty lakier, tam, gdzie farba ma odchodzić od powierzchni.





Po wyschnięciu pigmentów, malujemy wierzchnią warstwę lakieru.



Dajemy farbie przeschnąć kilkanaście minut



i do kąpieli.



W zależności od twardości pędzli czy szczotki uzyskujemy rożne efekty, można naciąć delikatnie wierzchni lakier w nad warstwą pigmentu i naciskając wypłukać pigment.









Mam nadzieję, że to cokolwiek wyjaśnia.

Brystol Zdjęcia robię starym Canonem 450D standardowy obiektyw 18-55 lub 55-250 do tego pierścienie pośrednie, statyw i DUŻO światła.

--
Pozdrawiam Paweł
Się robi: Pruski Parowóz P3.1
Się zrobiło: Ls410D,Pruski Parowóz T3

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024